Ukraina jest ofiarą

Read More
Ukraina jest ofiarą – nie Rosji lecz hegemona, który wykorzystuje ją do walki z Rosją do ostatniego Ukraińca.
Ukraina jest ofiarą – nie Rosji lecz hegemona, który wykorzystuje ją do walki z Rosją do ostatniego Ukraińca.
Oryginalną metodę walki z Rosją wymyślili niemieccy zieloni – mniej się myć ograniczając popyt na gaz od Putina. Smród będzie gratis.
Pierwszy Stalingrad zgotował Niemcom Stalin. Nad zgotowaniem im drugiego pracuje natomiast w nadgodzinach kanclerz federalny Scholtz.
Odcinając się w ukrainofilskim amoku od rosyjskiej ropy i gazu EU popełnia ekonomiczne samobójstwo podczas gdy hegemon śmieje się w kułak.
Intryga z „przekazywaniem” Ukrainie Migów 29 jest szyta tak grubymi nićmi że nawet przeciętnie inteligentny polityk powinien ją łatwo rozpoznać i się od niej odciąć.
Kiedy pandemia przynosi zyski to każda zaraza jest dobra. Potwierdzają to XVI wieczne kroniki Bonivarda i potwierdza to pandemia covid-19. Nic nowego pod słońcem.
Rozdawanie broni nieprzygotowanej ludności cywilnej w sytuacji gdy opór nie ma sensu i nic jej nie grozi jest cyniczną grą reżimu, obliczoną na bezcelowy rozlew krwi.
W świetle prawa międzynarodowego ingerencja Rosji na Ukrainie jest to niewątpliwie agresją. Taką dokładnie jak agresja NATO na Irak czy na Serbię. Tylko czemu wówczas takiej wrzawy w mediach nie było?
Prawda a propaganda – im więcej wojsk USA tym zawsze bezpieczniej. Najbezpieczniej było przez 20 lat Afgańczykom…
PL-01, super czołg który miał dozbroić polską armię i stawić czoła zagonom pancernym Putina został odstrzelony. Nie przez Putina lecz przez hegemona. Będą jego Abramsy.
Rzeczywista konfrontacja to nie konflikt na Ukrainie lecz konflikt między Europą a słabnącym hegemonem który chce ją zwasalizować do reszty.
Ostatnie uzasadnienie szczepionek na covid-19 pada. Śmiertelność jest niska i do wieku 60 lat wykazuje zerową korelację z wyszczepieniem.