EUro-kołchoz bez gazu

Jak się EUro-kołchoz nie ogarnie ze swoimi zielonymi wariactwami to zostanie bez gazu – ostrzega Katar
wstęp do finansowej samoobrony
Jak się EUro-kołchoz nie ogarnie ze swoimi zielonymi wariactwami to zostanie bez gazu – ostrzega Katar
Czy tak wygląda pobojowisko po druzgoczącym ataku dronów na łatwopalna rafinerię?
Małe żydowskie miasteczko na niemieckim pograniczu – tak określił kiedyś Warszawę Stanisław Cat-Mackiewicz. Żydowskie w porządku, ale bardziej adekwatnym kreśleniem w tych dniach byłby chyba, pardon me, bu*del bez gospodarza. Trudno nie odnieść takiego wrażenia skoro Żydzi bez żadnej żenady w środku miasta urządzają sobie międzynarodową hucpę nawołując do wojny z Iranem a władze kraju w którym to się wszystko dzieje zamiast rozpędzić cały ten kram na cztery wiatry nie robią dosłownie nic.
Send in the clowns – śpiewał Frank Sinatra. Ale dokąd? Może do Warszawy gdzie odbyć się ma w połowie lutego anty-irański cyrk organizowany przez hegemona. Tym razem od areny dużo ciekawsza do obserwowania będzie widownia, a w szczególności ci którzy aktem nieobecności cyrk ten zignorują.
i subtelna wiadomość dla wasali Włączenie się Rosji do rozwiązania sponsorowanej przez Amerykę wojny domowej w Syrii było mocne i zostało niewątpliwie zauważone. Interesująca była zwłaszcza otwierająca akcję salwa 26 rakiet cruise (seaborne LACM – land-attack cruise missile) – wystrzelonych z kilku niewielkich okrętów na morzu Kaspijskim w odległe o 1500 km terrorystyczne cele położone w syryjskich …
czyli woda wyłącznie sucha Pod pozorem „bombardowania ISIS” hegemon przez długi czas dokonywał zrzutów dla islamskich terrorystów ISIS w Syrii, bombardując przy okazji walczące z nimi siły prezydenta Assada. Kiedy rosyjski min. Lawrow zwrócił na to uwagę publicznie hegemon zaczął udawać że pada deszcz. W kontrolowanych przez niego mediach cisza jak makiem zasiał. A kiedy …
czyli czy Rumuni są świniami Nigel Farage jest klasą samą dla siebie. Obok klasy, gość ma przede wszystkim rację i potrafi jej świetnie bronić, mimo usiłującego mu wokalnie przeszkadzać belgijskiego cymbała Verhofstadta: Warto też zwrócić uwagę na dwie uwagi z sali, powtarzające retorykę jakby żywcem podsuniętą do wygłoszenia przez tajemniczych handlerów z tylniego rzędu. …
na szczęście W każdej dyskusji są głosy za- i przeciw- , mniej lub bardziej wyważone, lepiej czy gorzej uzasadnione. W debacie o Syrii również. Ale czasem zdarza się głos tak trafny, tak celny, jak słuszny, że po prostu dalsza dyskusja mija się z celem. Ktoś po prostu trafił w absolutne sedno, ma absolutną słuszność, …
a nożyce się odezwą Groteskowe wprost parcie Obamy, laureata pokojowego Nobla, do wojny z Syrią powoduje że wielu obserwatorów zastanawia się o co naprawdę w tym chodzi. W oficjalne tezy administracji o rzekomym ataku gazowym sił rządowych w Syrii przeciwko własnej ludności, w sytuacji gdy akurat zaczyna ona brać górę nad siłami poprzebieranych za freedom …