W atmosferze nowego porządku postkomunistycznego, w roku 1995 o ile pamięć nie zawodzi, obcinaliśmy „cztery zera” w banknotach polskich. Ach, aż łza się w oku kręci. Te PRL-owskie tysiące i setki tysięcy g… wartych złotych w coraz większych nominałach. Człowiek był wtedy młodszy i coraz bogatszy, milionerów przybywało pęczkami… A tu nowe niepozorne złote. Pieniądz […]
Jeśli szczepieni na covid-19 szczepionkami mRNA zaczną jesienią ’21 (za)padać na ciężką grypę może to nie być nie żaden covid-21 lecz efekt szczepień na covid-19.
Nie wiadomo czy szczepionka na komunizm uodparnia przeciwko covid-19. Ale uodparnia przeciwko rządowemu bullshitowi.
Darmowa szczepionka jest tak jak darmowa porada inwestycyjna: you get what you have paid for.
Porozumienie EU – Chiny jest w istotnym interesie obu stron. Nie jest natomiast w interesie amerykańskiego hegemona który sabotował je jak mógł.
Powszechne wyszczepianie narodu dołącza do podobnych akcji masowego dymania narodu w przeszłości, od powszechnej „wymiany” pieniędzy za Bieruta do powszechnego domiaru za Gierka. Rząd i powszechność nie kojarzą się zbyt dobrze w tym kraju…
Patriotyczny obowiązek wystąpienia w roli królika doświadczalnego, i to nie na Wielkanoc lecz na Boże Narodzenie…
Mimo grożenia wetem wątpliwe jest czy PiS ma intelektualny potencjał i dostatecznie sprawnych polityków aby inteligentnie zagrać kartą polexitu. To jednak wygląda na jedyną możliwość aby odwrócić tragiczne skutki występu Morawieckiego latem w Brukseli.
Weto nie jest niczym strasznie niebezpiecznym w relacjach z unią ani strasznie niestosownym. Warunkiem skuteczności jest jednak weto na złożone na czas, pod zakończeniu rozmów z których wynikiem się nie zgadzamy. Czas na polskie weto był w lipcu, przed podpisaniem zgody na mechanizm praworządności przez Morawieckiego. Wetowanie gotowego budżetu w pół roku później aby szantażując tym resztę skłonić unię do porzucenia przyjętej już klauzuli praworządności jest za to strasznie strasznie naiwne.
Mimo świetnych podobno rezultatów PPK 60% ich pierwszych klientów chce się z nich desantować. Powodem jest brak zaufania do państwowego pilota.
Rozcieńczanie substancji narodowej masowym importem obcych grup etnicznych jest aberracją prowadzącą do katastrofy. Czasu na reconquistę odbieranej tożsamości społeczeństwa Europy wiele nie mają.
W sezonie jesiennym 2020 ludzie tracą głowy. W Polsce stracił ją naczelnik państwa rozpalając w środku pandemii emocje ulicy. Głowami francuskimi zajmują się islamiści.