Ilekroć rządy w Polsce biją jakieś rekordy światowe którym przyklaskują od razu klakierzy w mediach czas jest nadziać głębiej czapkę i udać się do schronu. Względnie przyspieszyć emigrację… Bo nic dobrego z tego nie wyniknie i wyniknąć nie może. Nie inaczej jest z najnowszym pomysłem polskim – bijącym światowe rekordy wydłużeniem urlopu macierzyńskiego (Amber Gold […]
Związkokracja śmieszyła nas zawsze jako zalegalizowana w demokracji organizacja terrorystyczna. Jest tak bez żadnych wątpliwości w pełnej patologii socjalizmu jaką jest związkokracja w przedsiębiorstwie państwowym. Jeżeli watażka związkowy negocjuje ze starym kapitalistą umówić się można że strony mają jakieś swoje interesy. Interesy te są sprzeczne i w negocjacjach strony starają się dojść do kompromisu. W […]
Gaz łupkowy – o ile go znajdą w wystarczających ilościach – uniezależnić nas może zarówno od Gazpromu jak i od bezinteresowności dostawców amerykańskich. Jest to niewątpliwy plus wydobycia krajowego. Argument to jednak bardziej polityczny niż ekonomiczny i w dodatku obosieczny bo jeśli rzeczywiście mamy gaz łupkowy to wydobycie krajowe na szerszą skalę podkopie sens gazoportu w Świnoujściu.
Na kolejny przekręt związany z gazem łupkowym zwrócił niedawno uwagę Reuters. Powinno to zainteresować wielu w leżącej podobno na łupkach Polsce – nie tylko chętnych do konsumpcji koktailu frackingowego z własnej studni ale przede wszystkim potencjalnych właścicieli areału z łupkami pod spodem niechcących tego degustować. Asumpt do tego przypuszczenia daje prawo Murphy’ego: jeśli możliwy jest […]
O postępie donoszą ostatnio ze służby zdrowia. Działająca tam związkokracja podjęła właśnie słuszną decyzję o samorozwiązaniu się. Do tego o ile dobrze rozumiemy sprowadza się akcja „Dziękujemy odchodzimy”, w ramach której lekarze ze związkokracji będą masowo zwalniać się z pracy. Szef związkokracji lekarskiej Bukiel nie wyjaśnił jednak dokładnie od kiedy oraz czy sam da dobry […]
Formalnego zakazu pracy po osiągnięciu „wieku emerytalnego” nie ma ale wiele rzeczy razem zbiega się akcentując znaczną różnicę między statusem osoby „zawodowo czynnej” oraz emeryta. Tymczasem po kolapsie obecnego systemu z ZUSem na czele konieczność „pracy aż do śmierci” stanie się rzeczywistością dla wielu. Zamiast wkładać głowę w piasek zaklinając artymetykę warto się może przyzwyczaić do tej myśli…
1
2
Następne »