Atomu nikt nie kocha

post-img

szansa dla kontrarnego inwestora? Dawno już temu energia nuklearna straciła aurę czegoś  nowego, postępowego i pożądanego. Katastrofa w Czernobylu w 1986 stanowiła poważne ostrzeżenie.  Podobna w skutkach katastrofa w Fukushimie w ćwierć wieku poźniej odebrała jej,  jak się zdaje na długo, mantrę bezpiecznego źródła energii.  Od Fukushimy uran popadł w niełaskę i szoruje od dłuższego czasu dno, zarówno …