Weto po niewczasie

Weto nie jest niczym strasznie niebezpiecznym w relacjach z unią ani strasznie niestosownym. Warunkiem skuteczności jest jednak weto na złożone na czas, pod zakończeniu rozmów z których wynikiem się nie zgadzamy. Czas na polskie weto był w lipcu, przed podpisaniem zgody na mechanizm praworządności przez Morawieckiego. Wetowanie gotowego budżetu w pół roku później aby szantażując tym resztę skłonić unię do porzucenia przyjętej już klauzuli praworządności jest za to strasznie strasznie naiwne.