Auto sankcje na Ukrainie

junta popełnia harakiri

 

Wykonując najwyraźniej polecenie swoich amerykańskich handlerów, a może nawet osobiste podszepty pani Victorii „f..k the EU” Nuland, kijowska junta postanowiła popełnić widowiskowe harakiri wprowadzając sankcje na samą siebie. Inaczej trudno sobie wyobrazić aby suwerennie podjęta decyzja ukraińska mogłaby być aż tak krótkowzroczna. Auto sankcji w annałach historii pewnie jeszcze nie notowano. Ale to nic, ktoś przecież musi być pierwszy. Premier Jaceniuk zawiadomił właśnie że oprócz paru innych rzeczy Ukraina w ramach sankcji zastopuje transfer gazu przez rurociągi idące przez jej terytorium. Straci na tym sama $7 mld rocznie w opłatach tranzytowych.

Nie wiadomo czy ktoś w Kijowie zauważył że ukraińskie auto sankcje są jednocześnie sankcjami na EU bo przecież zastopowanie przepływu gazu przez Ukrainę temu się równa. W ten sposób prezydent Putin nie potrzebuje wcale zakręcać unii kurka gazowego, ani nawet tym grozić. Wyręczyli go w tym fools w Kijowie.  autosankcje

Fools w Brukseli natomiast będą teraz mieli poważny dysonans poznawczy. Jeszcze tego brakowało aby świeżo przyjęta na status kraju stowarzyszonego z EU i hołubiona w mediach Ukraina zaczynała swoją unijną karierę od odcinania reszcie dostaw energii. Mając takich przyjaciół unia nie będzie potrzebowała szukać wrogów. Nie da się wykluczyć że prawdziwą  intencją  amerykańskich handlerów jest zmuszenie unii, poprzez ukraiński szantaż z transferem, do udzielenia chwiejącej się juncie pomocy finansowej dużo wyższej niż te $7 mld w zamian za „rezygnację” z blokady tranzytu. Czy unia da się na to nabrać jest inną sprawą.

Jest jednak rozwiązanie dużo lepsze i dużo tańsze – opcja libijska. Parę nalotów NATO na Kijów załatwiłoby neo banderowską juntę w tydzień. Putin chętnie pomoże i gaz od razu popłynie znowu. W końcu pułkownik Kadafi nie groził żadnym wstrzymaniem dostaw dla EU a mimo to dostał od NATO łomot… Nie mówiąc już o Saddamie…

 

 

.

17 Replies to “Auto sankcje na Ukrainie”

  1. Była aktywistka Jewromajdana, red. Tatiana Czernowoł rezygnuje z kierowania ukraińskim „urzędem antykorupcyjnym” stwierdzając, że jej praca była daremna. I podaje konkretne przykłady. Z rozbudową na koszt podatnika posiadłości prezydenta Poroszenki (jadą Kamazy z marmurem, a artyści wykuwają na sufitach aniołki) – na czele.
    link do jej bloga: https://blogs.pravda.com.ua/authors/chornovol/53f1df9cd0ac9/
    Teraz żałuje, że dała się nabrać i że jej mąż też dał się nabrać i jako ukraiński żołnierz – zginął jak głupi, na wschodzie.

    1. Artykuł interesujący, tylko że o Poroszence nie ma tam ani słowa. Proszę o odrobinę rzetelności w cytowaniu, ewentualnie o czytanie ze zrozumieniem obcojęzycznych tekstów.

      Cytat z artykułu w tłumaczeniu 'sponsor separatystów, Jurij Iwabiuszenko, kontunuje budowę nowego Mieżgiria. Kamazy przywożą drogi marmur do budowy domu na tysiąc metrów kwadratowych w Konczej Zaspie’, a w oryginale спонсор сепаратистів Юрій Іванющенко, продовжує будувати нове „Міжгір’я”. Камази завозять дорогий мармур для облицювання житлового будинку на тисячу кв. метрів в Конча-Заспі

  2. Tak dla ścisłości, w przytaczanym przez autora bloga artykule nie ma mowy o 7 mld $ rocznych opłat tranzytowych, bo te wynoszą połowę tej kwoty, tylko o kosztach szeregu różnych sankcji sektorowych, polegajacych na, cytuję: „zamrożeniu aktywów, zakazów wykorzystania licencji, zakazu udziału w prywatyzacji i całkowitym albo częściowym zakazie tranzytu(…)”

    Oficjalna rosyjska agencja prasowa https://itar-tass.com/ekonomika/1019841 donosi, że opłaty tranzytowe ponoszone przez Gazprom na rzecz Ukrainy wynoszą 3.6 mld $, a wtóruje jej w tym znany ukraiński polityk Wiktor Miedwiedczuk, prywatnie kum Putina, https://ria.ru/world/20140816/1020289286.html.

    Oba źródła nie wspominają o ukraińskich kosztach tranzytu, w które wchodzą ogromne straty gazu w tranzycie, a także jego zużycie w stacjach kompresorowych, ale przede wszystkim nie wspominają o tym, jak ogromny rosyjski potok finansowy jest zagrożony. Pod znakiem zapytania są rosyjskie dochody ze sprzedaży gazu w wysokości ok 40 mld $. W szczególności rosyjską zgrozę budzi możliwość wprowadzenia do konsorcjum z Naftohazem amerykańskich i europejskich graczy, którzy mogą być bardziej asertywni w negocjacjach cen gazu i tranzytu.

    Wiele z tych scenariuszy ćwiczyliśmy na przełomie 2008 i 2009 roku i historia pokazuje, że Kijów nie popełnia teraz hara-kiri, a amerykańskie podszepty i polecenia są jedynie domniemaniem.

  3. „Problemem jest to, że polityka wschodnia Warszawy jest w dużym stopniu reżyserowana przez polski wywiad, który ściśle współpracuje z amerykańskimi i brytyjskimi agencjami wywiadowczymi» – stwierdził Leszek Sykulski, szef Instytutu Geopolityki w Częstochowie. Na początku kwietnia, dyrektor CIA John Brennan odwiedził Kijów. Już następnego dnia po wizycie, szef reżimu w Kijowie, Turchynov, ogłosił początek «operacji antyterrorystycznych na dużą skalę w związku z wydarzeniami w południowo-wschodniej Ukrainie». W tej operacji pojawili się nie tylko amerykańscy, ale również polscy najemnicy.

    21-22 kwietnia po szefie CIA również wiceprezydent USA Joseph Biden odwiedził Kijów. Przemawiając w Radzie Najwyższej Biden oświadczył, że Waszyngton popiera rząd ukraiński w obliczu «upokarzających zagrożeń», oczywiście myśląc o Rosji. Odpowiedź na pytanie o to czego Stany Zjednoczone szukają we wschodniej Ukrainie jest prosta: Miasta, które junta rozpaczliwie próbuje ujarzmić znajdują się w Basenie Dniepr-Don, który ma ogromne złoża gazu łupkowego. Royal Dutch Shell już wyraził zainteresowanie tymi złożami.

    «Chciałbym powiedzieć, że interesy ekonomiczne doprowadziły do zamachu stanu w Kijowie oraz rozpoczęcia działań wojskowych przeciwko własnym obywatelom, ponieważ mogą one osiągnąć zyski z umów podpisanych przez poprzedni rząd», twierdzi amerykański espert od spraw zagranicznych Nebojsa Malic.

    Robert Hunter Biden, syn wiceprezydenta USA, który stał się częstym gościem w Kijowie, został niedawno powołany do Rady Dyrektorów jednego z największych prywatnych producentów gazu na Ukrainie, Burisma Holdings, który jest zarejestrowany na Cyprze i posiada licencje na eksploatacje pól gazowych w basenie Dniepr-Donieck. W kwietniu, Devon Archer, przyjaciel rodziny Sekretarza Stanu USA, który był współlokatorem pasierba Kerry’ego w College oraz starszym doradcą w trakcie kampanii prezydenckiej Johna Kerry’ego w 2004 roku, otrzymał również stanowisko w firmie.

    Amerykańscy wysocy urzędnicy i ich bliscy krewni mają wielki interes osobisty we wszystkich krajach opanowanych przez amerykańskie siły okupacyjne, zaczynając od wojen przeciwko Jugosławii i Irakowi.

    Na przykład poprzedniczka Kerry’ego jako sekretarz stanu, Madeleine Albright, ma firmę w „niezależnym” Kosowie, a poprzednik Bidena Richard Cheney i jego rodzina a także kolejna sekretarz stanu USA Condoleezza Rice, mieli swoje interesy w Irackich zasobach surowców energetycznych poprzez Halliburton i Chevron. Te same motywy pojawiają się u tych, którzy służą interesom Izrael-Amerykanów w Europie Wschodniej. Na przykład, na Ukrainie były Minister Ekologii Mykoła Zlochevsky i były prezydent Polski Aleksander Kwaśniewski są w Radzie Dyrektorów Burisma Holdings.

    Jednym z potencjalnych terenów gdzie znajdują się złoża gazu łupkowego, do których prawa zostały przekazane Burisma Holdings jest pole Yuzivska. Poza Sławiańskiem i częścią sąsiedniego Kramatorska, liczącego 160 tysięcy mieszkańców, Shell otrzymał licencje na obszar obejmujący miasta Krasny Łucz i Svyatogorsk w rejonie Doniecka, a także Balakeya i Izyum w sąsiednim rejonie Charkowa. Umowa o wydobycie gazu łupkowego jest tak napisana, że ukraiński rząd jest zobowiązany, aby na siłę odebrać nieruchomości prawowitym właścicielom, jeżeli Shell będzie planował wykonać odwierty na tych ziemiach. Sławiańsk został wybrany jako lokalizacja dla pierwszych odwiertów gazowych.

    Terenami, na których koncentruje się ukraińska armia, wspierana przez Prawy Sektor, prywatne bataliony oligarchy Igora Kołomojskiego oraz amerykańskich i polskich najemników – zainteresowane są nimi elity polityczne USA i Polski a reżim w Kijowie służy ich interesom gospodarczym.”

    ————–
    MODERACJA – dobrym zwyczajem jest podanie linku do cytowanego materiału…

  4. Gaz,gazem ale on idzie wszak Nord Streamem dla UE głównie. A na Ukrainie to mnie już nic nie zdziwi. Ktoś to wszystko projektuje i scenariusze pisze byle jak, o rozpisaniu ról i dialogach nie wspominając!, Oscara za to nie będzie, oj nie,tak samo jak za Irak,Libię. Co najwyżej może liczyć na malinę. A póki co Wołodia w stopniu pułkownika robi cyrk pod ładnie brzmiącym tytułem pomoc humanitarna. Ciekawe co na to scenarzyści i czy dadzą się nabrać, czy sami z siebie coś głupszego wymyślą. Rozbawił mnie niesamowicie natomiast widok typowo ruskiej roboty. Kamazy przemalowane na biało łącznie z napisami na masce:)plus pokazówka ładowania worków z jedzeniem na zasadzie byleby wszedł, bez żadnego rozładowania czy rozmieszczenia towaru. Efekt, kopiec z worków na środku ciężarówki.
    A,że my dostajemy po łbie to proste jak konstrukcja cepa, póki co ci co jeszcze eksportem sie zajmują, teraz powinni przerzucić się na inne zajęcie, tudzież robić to ale hobbystycznie. Nie ma dziedziny, której w Polsce sie nie rozwali, nawet tą a szczególnie tą na ktorej się siedzi i która żryć daje. Czyli eksport.

  5. Obok tego Ukraińskiego węża powinien być Polski orzeł który sam siebie wali mlotkiem po łbie.

  6. Europa – Europą, ale zawsze to się jakoś tak dziwnie składa, że… ostatecznie, to Polska dostaje po łbie.

  7. patriotyczna rosyjska TV https://www.youtube.com/watch?v=h2rQfG7A7vI

    a zboczona TV ewropejska tfu(splunięcie) https://www.youtube.com/watch?v=WmL7m0by4UQ

    wniosek: ta brukselska hołota demoralizuje dzieci i propaguje wynaturzenia – niech zdechnie !!
    jak sejmowa hołota zachęca do kupowania polskich jabłek z rodziną przerzuciliśmy się na brzoskwinie od bankruta (grecja)- tańsze od polskich jabłek – na pohybel czerwonym buahahhahahahahahah
    przy okazji kolejny złoty 1oz trafił do domowego sejfu – pozdrawiam zarobionych

  8. Cóż, jak to pisali [podobno] na murach w stanie wojennym [nie wiem, bo chowałem się na porządnej wsi, a tam po murach się nie pisało]: „Junta juje!”

    A nasza znajoma Ukrainka mało przy naszej wódeczce nie wydrapała oczu swojemu ruskiemu mężowi, kiedy ten w afekcie wypalił jej przy stole, że Ukraińcy nic własnego nie wymyślili, nawet hymnowe „Szcze nie wmerła Ukraina” jest zżynką z hymnu pewnego sąsiedniego państwa… Widocznie za wszelką cenę postanowili więc wymyśleć coś oryginalnego… i wymyślili autosankcje. Pierwsze śliwki robaczywki, następnym razem będzie lepiej.

  9. NATO? Amerykanie mieliby bombardować swoich sprzymierzeńców na Ukrainie? To już lepiej by to zrobiła euroarmia, której… nie ma.

  10. o tak, a jak szantaz usa wobec europy nie zadziala, to amerykanie chetnie przywioza troche gazu od siebie, bo maja go tak duzo ze przez niskie ceny musieli pozamykac nawet elektrownie atomowe
    oczywiscie w europie tani gaz nie bedzie, bo unia nie bedzie maila wyboru

    tak czy siak, usa na tym skorzystaja

    Ale ukriancy dostali niezly rzad nie ma co, tylko ciekawi mnie czy juz wiekszosc ludzi jest przeciw czy jeszcze popieraja ta junte? Czy oni sa jakos zahipotyzowani? Putin hccial im dac 16 miliardow pozyczki, chcial ich do uni handlowej. dawal tani gaz, a oni zachowuja sie jak kamikadze, i takich kamikadze to chyba nie znal jeszcze swiat!
    Jesli oni to wszystko popieraja, jesli popieraja rzad, tego prezydenta morderce to musza byc zahipnotyzowani, bo nie widze innego wytlumaczenia.

    1. Czytałem, że łupki w USA to zwykła bania, a dotychczasowa produkcja przynosi straty. Pomijając ten fakt, to dochodzą jeszcze koszty skroplenia gazu. Gaz z USA nie będzie tani.

      1. Gaz z USA nie będzie tani. —- wątpliwe czy w ogóle będzie, oprócz warstwy propagandowej. Jedynym poważnym dostarczycielem LNG obecnie jest Katar którego gaz, zakontraktowany na lata naprzód głównie przez Daleki Wschód, także tani nie będzie.

  11. Po necie krążą teorie, że Amerykanie za pomocą swoich „kreatur” w Kijowie chcą za wszelką cenę sprowokować Wlada do wielkiej akcji na Ukrainie, ale mądry Wlad nie daje się na ten haczyk złapać. Być może tak jest. Ale nie musi. Pewne jest, że Ukraińcy mają tyle kradzionego gazu w swoich podziemnych magazynach, że zima im nie straszna. A propaganda i tak w razie czego zwali winę na Rosję, jeżeli w Europie będzie go brakować, co chyba jest mało realne.
    W tym wszystkim, ciekawi brzmi informacja, że Putin ma dzisiaj z Kremla „telemostem” uruchomić wiercenie w poszukiwaniu ropy na Morzu Karskim, co jest wspólnym projektem Rosnieftu i Exxon Mobile.

    Działania obecnych ukraińskich władz do złudzenia przypominają działania władz w Warszawie. Aż strach pomyśleć, co to się będzie działo w naszym pięknym kraju, jak zabraknie…unijnych dotacji. Czyli tak za sześć-siedem lat.

    1. Nie będzie pieniędzy unijnych, nie będzie głupich projektów, nie będzie zadłużania się pod głupie projekty, nie będzie dotacji na durne projekty. Będzie lepiej

Comments are closed.