No proszę, do czego to dochodzi. Rzepa donosi że emeryci terroryzują bankierów i chcą od nich pieniędzy. Dotychczas było odwrotnie. To raczej bankierzy gonili za emerytami i chcieli ich pieniędzy. No ale rzecz dzieje się w Niemczech, które w niejednej dziedzinie są prekursorem nowych trendów. Jeszcze trochę a poczujemy sympatię do bankierów. Dawniej porywała ich i torturowała grupa skrajnych lewaków z Frakcji Armii Czerwonej (Rote Armee Fraktion). Teraz torturują ich emeryci. Zawód bankiera do bezpiecznych nie należy.
Jest jednak parę różnic między terrorystami z RAFu a emerytami. Jedna jest taka że terroryści, jak Janosik, odbierali bankierom ich pieniądze. Emerytom natomiast coś się z tym Janosikiem pokręciło i chcieli odbierać bankierom swoje własne pieniądze. W dodatku terroryści wiedzieli że bankierzy pieniądze mają. Właśnie dlatego ich terroryzowali. Natomiast emeryci mieli pieniądze tylko do czasu gdy je dali bankierom. A ściślej niejakiemu Jamesowi Amburnowi, który je zainwestował akurat na spekulacyjnym szczycie bańki nieruchomości na Florydzie.
W krachu który po tym nastąpił stracił oczywiście wszystko. Spowodowało to pewne niezadowolenie wśród klientów którzy myśleli że bankier nadal ma pieniądze. A skądże! Na szczęście pieniądze które stracił nie należały do niego osobiście. Przewidujący bankier może więc, w odróżnieniu od klientów, nadal cieszyć się swoimi inwestycjami które raczej nieruchomości na Florydzie nie obejmują. A to że cieszy się nimi z jakiś powodów aż w zimnych Niemczech a nie na ciepłej Florydzie może mieć coś do czynienia z tym że klimat na Florydzie może nie być dla niego najbardziej gościnny. W odróżnieniu bowiem od emerytów niemieckich emeryci amerykańscy są dobrze uzbrojeni i bywają dużo bardziej namolni.
Najciekawsze że uciekającego raz z niewoli w samych majtkach bankiera mieszkańcy spokojnego bawarskiego miasteczka prawidłowo zidentyfikowali jako złodzieja i odstawili z powrotem do przetrzymujących go oprawców. A oprawcami okazała się grupa wzorowych, starszych wiekiem obywateli, z emerytowaną parą lekarzy na czele. Rzepa która o torturach biednego bankiera donosi w artykule Bankier ofiarą gangu emerytów nie pisze czy nie była to czasem para emerytowanych dentystów. Jeśli była to wątek tortur nabrałby szczególnego kolorytu. Gdzie podziałeś nasz szmal, hultaju – pyta emerytowana pani dentystka zawzięcie pedałując na nożnej jeszcze maszynie do borowania z lat 50-tych… 😉
W końcu brawurowa akcja 40 antyterrorystów wyswobodziła porwanego przez emerytów bankiera z opałów. Sytuacja zdaje się powracać do normy. Bankier leczy się z doznanego szoku. W komforcie swojej willi dziękuje pewnie Bogu że nie nazywa się Madoff i że to nie jest Nowy Jork. Emerytów zapuszkowano i grozi im 15 lat paki. A niemiecki fiskus zachodzi w głowę skąd emeryci mieli parę milionów aby je inwestować na Florydzie.
Wniosek z tego jest taki że przy zerowych stopach procentowych na całym świecie z bezpiecznych inwestycji emerytom pozostała już tylko broń i amunicja.
©2009 TwoNuggets
@dyspensor
Da się wyczuć, że Max Keiser sam osobiście sporo stracił na kryzysie. Mimo wszystko, to facet z jajami.
Cała prawda o Goldman Sachs:
Max Kaiser takes on Goldman Sachs
Te Twoje federalne Niemcy są lepsze od komuny Lenina,pora pakować bagaże:)
BIG FISH UNIKAT BFU pisze:
Centrala,
Zauwaz prosze ze FED , nie jest ani bankiem federalnym ( tylko prywatnym ,konglomeratem kilku bankow), ani tez nie posiada zadnych rezerw. Jedyne co robi to drukuje dolary z powietrza i wypozycza je rzadowi na procent. Czyli dziala jak bank centralny, wbrew konstytucji!!!!!!!.
Sebastian S, Staly czytelnik,
Bezrobocie w Niemczech oficjalnie wynosi ok . 3,4 miliona co ma stanowic jakies 7,8% stopy bezrobocia. Tzn . ta statystyka ujmuje tylko bezrobotnych szukajacych pracy ( doslownie przetlum. sformulowanie). Jednakze liczba osob pobierajaca zasilek dla bezrobotnych wynosila w 2007 roku ok 7,5 miliona( teraz spoko 8)??. Dla zdziwionych juz wyjasniam . Ok 4 miliony bezrobotnych nie poszukuje pracy!!!!!. Oni nie potrzebuja pracy , potrzebuja pieniedzy , na co komu praca?????. W tych 4 mil. znajduja sie ok 2 mil. tzw. chronicznie bezrobotnych, reszta to jakies bzdurne przeszkolenia placone (ok 30 miliardow € rocznie)z kiesy podatnika. Tak wiec pojecie bezrobocia jest wzgledne w Niemczech tak jak i statystyka tego problemu. Nie licza sie do tego ludzie zyjacy z opieki spolecznej czyli tzw."socjalu". To zupelnie inny budzet. Co do sytuacji aktualnej to leci jak juz pisalem caly szereg miliardowych programow przedwyborczych . Np. dotacje dla duzych przetsiebiorstw w wysokosci do 75% pensji pracownika w zamian za niezwolnienie go. Firmy Life ( czyli zbierajace poszukujacych prace , niedawno zwolnionych, pracownikow,) pekaja w szwach . Ci ludzie wypozyczani sa czesto na godziny, za minim. place innym firmom. Setki tysiecy rowniez w ten sposob nie sa statystycznie objete. Ludzie Ci pracuja zazwyczaj kilka dni w miesiacu. To co panuje obecnie w duzych zakladach to wybieranie nadgodzin i zaleglych urlopow no i praca w ogran. wym godzin. Wszystko odbywa sie jeszcze w miare spokojnie , bo sie jeszcze kasa zgadza ( mniej czy bardziej). Po wyborach ( wrzesien) jednak oczekuje duzych zmian na gorsze.
Zasilek socjalny dla kazdego ( ze stalym zameldowaniem w Niemczech) , jest chyba 345 € miesiecznie, ( cash na reke ) do tego dodatki 300-400 na mieszkanie+ inne:co 5 lat pralka , co 2 lata odziez zimowa , raz na tydzien zakupy zywnosciowe ile wlezie za 0,5 € itd. Zasilek dla bezrobotnach przez rok to 65% placy netto ( dotychczasowej) + dodatki jezeli jest to ponizej 600 € . po roku ( 50 latki po 2 latach )przechodzi sie na tzw. zasilek Harz 4., czyli 359 €, plus dodatki jak wyzej .
Z liberalnym pozdrowieniem :
BIG FISH UNIKAT BFU
https://tinyurl.com/lwnfa4
Niegłupi artykuł o ekonomii, bańkach, psychologii, (Cynik, uwaga) roli państwa i demokracji finansowej.
@BIG FISH
W USA jezeli dobrze pamietam zakazane jest utworzenie banku centralnego
Być może tak jest, nie wiem. Zresztą, FED to nie bank centralny ale rezerwa federalna. Trochę podobne ale nie to samo. Wystarczy więc nazwać kaczkę inaczej, dac kilka piór tu a tam wyrwać, zoperować co nieco błony pławne i już można powiedziec, że to nie kaczka, prawda? Wszędzie tak się robi.
Jakby zakazali tworzenie banków w ogóle, to natychmiast powstałby "instytucje finansowe" i tak dalej.
Poza tym, zgadzam się w 100%.
Sorki,zapomniałem zaznaczyć mężczyzn mieszkających na wsiach i małych miasteczkach wg różnych danych ok 300 tysięcy osób a więc odpowiadający w ogromny sposób za lokalny popyt.
@ BIG FISH UNIKAT BFU
Napisz proszę ile wynosi socjal w Niemczech, o którym napisałeś że dostaje go prawie każdy Niemiec? Ile wynosi zasiłek dla bezrobotnych?
Opole-Gliwice;Kędzierzyn-Lubliniec
@sebastian
Nie chciałbym się czepiać, ale na Śląsku, gdzie mieszkam, 98% mężczyzn pracuje w kraju. Może określ dokładniej gdzie mieszkasz, bo Twoja wypowiedź przedstawia cały Śląsk w dziwnym świetle jako niemal nowy land Niemiec.
@BIG FISH
Mieszkam na Śląsku i 80% tutejszych mężczyzn pracuje w Niemczech zjeżdżając do domu co drugą niedzielę na trzy dni.Proceder ten trwa od około piętnastu lat nigdy jednak jak obecnie tyle ludzi nie pozostawało w śląskich domach co obecnie z powodu braku zatrudnienia głównie w niemieckich life firmach.
Napisz jak wygląda sytuacja na niemieckim rynku pracy widziana od środka.
Dzięki!
BIG FISH UNIKAT BFU pisze :
@Centrala,
"To nie BC a ustawodawca jest winny,…….Poniewaz ustawodawca to lud……"
Sorry spozniona odpowiedz (poprzednia strona)
Zgodzilbym sie z Toba gdyby tak bylo. Ale tak nie jest!!!!!.
W USA jezeli dobrze pamietam zakazane jest utworzenie banku centralnego ( juz od czasow A. Jackson , A.Lincoln) . Czyli FED dzialajacy jako bank centralny dziala wbrew ustawodawcy !!!!!!!!!. Potwierdza to zreszta aktualna dyskusja w kongresie.
Podatek dochodowy nalozony na zarobki ( czyli prace wlasnymi rekami) jest rowniez wbrew konstytucji . Praca wlasna jest traktowana jak wlasnosc prywatna zamieniana na zarobek i nie podlega opodatkowaniu. Czyli ustawodawca jest rowniez ignorowany w tym momencie od lat .A spoleczenstwo terroryzowane jakims podatkiem.
I tutaj musze wziac w obrone lud.
Jestem pewien , ze nie musialby sie zadluzac gdyby rzad go nie okradal . Wiadomo , ze na samochod trzeba zbierac , az sie uzbiera i go kupi. Lud przeciez sam zazwyczaj sie nie prosi o to zeby placic podatki ! A z moich doswiadczen moge stwierdzic , ze przecietny obywatel boi sie dlugu !. Jezeli ludziom zaszczepiona ( okropne okreslenie w dzisiejszych czasach ) zostanie odrobina swiadomosci , to beda w stanie doskonale kontrolowac rzad i jego finanse . Wielu "bankierow" mogloby sie duzo nauczyc od przecietnej gospodyni domowej. Problem w tym , ze nie ma takiej opcji. Na razie. Lud trzymany w niewiedzy (medialnej) nie ma mozliwosci odkrycia calego szwindlu, a jezeli juz to nie wie jak z tym walczyc. Z mediow dzisiaj dowiemy sie predzej gdzie B.Clinton przechowuje cygara, albo komu podlizuje sie S.Berlusconi, anizeli kto stoi za bankiem centralnym i jak ludzie ciezko pracujacy oddzielani sa przez ten bank od pieniedzy. Przeciez to rzad , czyli Lud ( ok jego wybrancy, zgoda)w ciagu paru dni powinien byc w stanie zalozyc swoj bank i przestac placic odsetki bankom prywatnym (tzw. systemowym), tym samym przestac lupic podatnika , koniunktura rozhula sie w 3 lata , a bezrobocie zniknie . Gdzie lezy problem ? . Kazdy przecietny rzemieslnik czy przedsiebiorca zatrudniajacy pare osob potwierdzi to. Przyczna lezy w systemie bankow centralnych a nie w ( naiwnym) spoleczenstwie.
Z liberalnym pozdrowieniem:
BIG FISH UNIKAT BFU.
BIG FISH UNIKAT BFU pisze:
Refleksje z Niemiec ,
Emerytury cd.
Azeby uscislic .Moje oprocentowanie w prywatnych ubezpieczeniach na zycie wynioslo 1,82-1,98% rocznie( po 15 latach). Chodzi tutaj o konserwatywne (pewniejszych lokat nie ma) ubezpieczenia. Co do modusu liczenia moge wszystkich zapewnic ,ze jakakolwiek pomylke wykluczam. Liczylem to ja, moja zona, moj byly przyjaciel od ubezpieczen i moj radca podatkowy (ktory po tym rowniez swoje ubezpieczenia wycofal przed czasem). Tak jak wyzej wspomnialem sytuacja prawna calego przekretu nabrzmiewa od dawna. Oczywiscie jest to wazne tylko dla zainteresowanych media tego nie chca dostrzec. Sprawa dotarla juz w 2006 roku przed sad najwyzszy. Okazalo sie , ze tutaj tez nie udalo sie rozgryzc sprawy i dopatrzec sie przyczyny dlaczego koncerny ubezpieczeniowe reklamuja sie oprocentowaniem 5-8% , dlaczego rzad gwarantuje oprocentowanie nie mniejsze niz 3,5% (np.w moim przypadku) , a w efekcie koncowym wychodzi z tego oprocentowanie prawie zawsze ponizej 2 % od wplaconych skladek?. Sad najwyzszy dowiedzial sie od koncernow tyle ,ze przeciez kapital jest splitowany na tzw. czesc inwestycyjna i tzw. ciche rezerwy , no i obie lokaty sa inaczej oprocentowane a nawet roznie w stosunku do samych siebie . OK , mozna to zrozumiec , zarzadzanie tak duza kasa nie jest latwe , trzeba reagowac i zmieniac decyzje inwestycyjne ( mam tylko nadzieje ze nie kilka razy dziennie). Problem tylko powstal jak sad najwyzszy zarzadal konkretnych danych ile stanowia ciche rezerwy a ile kapital inwestycyjny , no i ile koszta wlasne. Na to pytanie czekaja wszyscy do dzisiaj na odpowiedz .Pomimo tego ze postanowiono (SN),ze najpozniej do konca 2007 koncerny musza w transparentny sposob tego rodzaju dane podac klientom do wiadomosci. Na tej podstawie kazdy ubezpieczony musi byc tez w stanie sprawdzic wysokosc jego oprocentowania. Tak wiec zainteresowani czekaja , a mnie to juz nic nie obchodzi . Polecam 4 filar.
Z liberalnym pozdrowieniem:
BIG FISH UNIKAT BFU
Problem w tym, że jak zwykle mała grupa rozkradnie i zmarnotrawi, inna grupa zrobi rewolucję, a znacznie większa (ta milcząca) będzie musiała to spłacać.
@BIG FISH: Dzięki za interesującą korespondencję. Też myślę że masom wkrótce rządy zaproponują trzymanie się pędzla bo (socjalna) drabina leci.
Co do przyjaciela bankiera to małe pogonienie go w majtkach jak tego we wpisie też może byłoby na miejscu? 😀 😀
> Może w okolicach 2015r. będzie wielkie powstanie emerytów?
Ależ to proste Watsonie – za 15-20 lat główną siłą w Sejmie będzie PPEiR.
BIG FISH UNIKAT BFU pisze:
Refleksje z Niemiec:
Emerytury,
tzn. fundusze emerytalne w Niemczech i chyba w calej EU dzialaja na zasadzie "ponzi system" ( czyli ostatni splaca pierwszego ). Z chwila kiedy ostatni sie nie znajdzie albo nie ma z czego placic system sie zalamuje . Czyli sytuacja w ktorej sie obecnie znajdujemy.
Madoff podobno zapytany zostal ostatnio, jak wpadl na pomysl i w tak trywialny sposob byl w stanie oszukac tak duzo ludzi ? Odpowiedzial , ze to bardzo proste .Oparl sie na obecnym systemie emerytalnym.
Jak slusznie juz Cynik zauwazyl ,Niemcy sa bardzo zaawansowani w swoim modelu unijno-demokratycznym i nie robia z tego tajemnicy naklaniajac subtelna presja do nasladowania. Tak wiec mamy rowniez kilka filarow .
1 -emerytura panstwowa ( skladka ok 15 % dochodu brutto)
2-emerytura zakladowa ( funkcjonujaca jako uzupelnienie 1, przy udziale wlasnym i pracodawcy pol na pol , zazwyczaj razem 6% )
3- emerytura prywatna i tutaj "wolna amerykanka".
Filar 1 i 2 to praktycznie juz dawno zbankrutowane fundusze ktore dofinansowywane sa z podatkow (rezerwy ostatnio nie siegaja wiecej niz 2-3 miesiace !!!!!!!!.
Nie trzeba byc naukowcem zeby wywnioskowac , ze wysokosc tej emerytury bedzie rowna wysokosci tzw. socjalnego minimum ( ktore dostaje dzisiaj kazdy w Niemczech obojetnie czy kiedykolwiek pracowal i wplacal na jakas rente czy nie ). Filar 3 jest o tyle interesujacy , ze wlasnie sie z niego wycofalem na calej linii!!!!!.
Ok , zarty na bok.
Zakochani w ubezpieczeniach ( na zycie i emeryture ) Niemcy daja sobie od lat wciskac straszny kit.
Wielkie firmy ubezpieczeniowe reklamuja swoje produkty np.5-8% oprocentowania w skali rocznej.
Tak naprawde jednak jezeli ktos ma czas policzyc ile naprawde wplacil i ile dostal po np. 15 latach wychodzi mu ( tzn. mnie) oprocentowanie , rzedu 1,82% do max 1,98% ( mialem kilka ubezpieczen roznych). Nie wspomne ze sam spadek sily nabywczej € od jego wprowadzenia (pare lat) przekroczyl juz 50%. Nie wspomne juz ze moj byly przyjaciel u ktorego zawieralem te ubezpieczenia byl rowniez tak samo zdziwiony jak ja . Ale przeciez nic mu nie zrobie .W koncu sam zrozumial , ze przyjazn konczy sie tam gdzie zaczynaja sie pieniadze.
Cyrk ale , zaczyna sie dopiero teraz. Rzad wyznacza konzernom ubezpieczeniowym tzw. minimalnie -maxymalne obowiazujace oprocentowanie . To nie jest blad dokladnie tak sie to nazywa. Wiem ze Cynik chce wiedziec co sie za tym kryje dlatego napisze. Chodzi o to ze minimalne w tym kontekscie znaczy : mniej ubezpieczony klient nie moze dostac .
Maxymalne znaczy :wiecej firma ubezpieczeniowa nie moze obiecac poniewaz musialaby podniesc stope ryzyka dla swoich lokat. To wlasnie przez rzad ustalane oprocentowanie maleje od lat ( wiadomo , kryzys) i wynosi obecnie chyba 1,75% Podczys kiedy ja zawieralem umowy wachalo sie miedzy 3- 3,5 %.
Czyli co? " pieniadze byly ale sie zmyly " ( Nikodem Dyzma).
Poniewaz protestow jest od lat cala masa ( o czym sie nie mowi oficjalnie) powolano jakas komisje rozjemcza z jakims profesorem na czele gdzie na odpowiedz czeka sie miesiacami . Zaden prawnik nie jest w stanie tego ugryzc . To sa tylko moje prywatne doswiadczenia z filarem 3. Po tych doswiadczeniach stawiam podobnie jak wielu tutaj na blogu tylko na filar
4 – $%€q)0d#@!^ sie ode mnie .
Z Liberalnym pozdrowieniem
BIG FISH UNIKAT BFU
@marcin
Oczywiście chodzi o niewinność, ale zabawne, że po błędzie wyszło jakieś sensowne drugie dno w mojej wypowiedzi. Może i coś w tym jest? 🙂
Ciekawe podsumowanie demokracji , kryzysu .
https://www.investmentrarities.com/best_of_richard_russell.shtml
@Jacek
Proszę o wybaczenie, że piszę o błędach literowych ale wychodzą ciekawe rzeczy:
"udowadniać swoją niewonność?" przed urzędnikami, którym władza zapachniała.
"Amburn zainwestował dla nich w sumie 3,3 miliona euro w nieruchomości na Florydzie. – Kiedy wybuchł kryzys, rynek nieruchomości się załamał i pieniądze przepadły. Oskarżeni chcieli je odzyskać. Problem w tym, że oficjalnie żyli tylko ze skromnej renty i nie są w stanie wytłumaczyć, skąd mieli taką fortunę. Na pewno nie zadeklarowali pieniędzy fiskusowi"
To jest prawdziwy skandal. Dlaczego wolny człowiek miałby się komukolwiek tłumaczyć ze swojego majątku? Niech Urząd Skarbowy UDOWODNI że pochodzą z nielegalnego źródła. Dlaczego emeryci mają udowadniać swoją niewonność? Co z domniemaniem niewinności?
Za bardzo tym urzędnikom władza zapachniała, ktoś powinien im ją odebrać. Niestety w Polsce jest podobnie, masz majątek to jesteś z góry podejrzany 🙁
off topic
Czy srebro wyrwie się spod kontroli ?
https://www.silverbearcafe.com/private/07.09/changer.html
@Greg
"Może w okolicach 2015r. będzie wielkie powstanie emerytów?" – przeciwko komu? Kto (w przypadku zwycięstwa emerytów) byłby przegranym? A jeśli nawet emeryci powieszą kilku tzw. bankierów to co dalej?
@ Greg
Oby przeterminowanych obywateli nie utylizowano znowu na mydło .
Aż strach pomyśleć co będzie się działo z emeryturami za kilka lat..
Może w okolicach 2015r. będzie wielkie powstanie emerytów?
@Budyń
Otacza nas socjalizm a cynik jest w walce z nim bez szans,dlatego nie pozwolą mi tak szybko zdechnąc a już nie napewno w głodzie czy bólu,minimalny zasiłek też mi dają,hospicjum zapewnią.Będę miał puls niższy niż boa a jeszcze będą mnie defibrylować.
@Sebastian S
Traktuj odkładanie jako ubezpieczenie OD emerytury. Jak w wieku 94 lat skomentował pewien amerykański artysta – "gdybym przypuszczał że będę żył tak długo, dbałbym o siebie lepiej w młodości".
Ale dlaczego wychodzić z założenia co jest lepszą inwestycją na starość?Pytanie powinno brzmieć dlaczego MUSZĘ na nią odkładać?Mam 39 lat i wątpię czy przy takim trybie życia dociągnę do siedmiu dych,dlaczego mam więc się składać na dobro,którego nie dane mi będzie kosztować?(Oczywiście jestem rozsądny i za obene dochody kupuję domy i ziemię rolną aby gdy p[rzestanę pracować mieć co sprzedawać)
Co do ataku na bankiera to poza żartobliwym harakterem sprawy oczywiście emerytom należy się kara za napaść a bankierowi kara za złe inwestycje jeśli w umowie nie zastrzegł klauzuli o wysokim ryzyku inwestycyjnym.
Jeśli jednak było to określone to bankier jest niewinny a emeryci ponoszą konsekwencje swojej chytrości.
Środowisko realnie ujemnych stóp procentowych to okradanie ludzi z ich oszczędności. Tak było w Polsce w PRLu.
Dlatego ludzie inwestują przez pośredników i często tracą pieniądze. Inaczej trzymaliby na depozytach i przynajmniej oszczędności nie traciłyby na wartości.
Pytanie ile winni są zwykli ciułacze przez swoja naiwność a ile system w którym próbują żyć.
Co za różnica czy emeryt będzie:
1. obrabowany przez ZUS
2. oszukany przez ludzi – tzw. bankierów
3. ograny przez sprytniejszych od niego spekulantów (w przypadku indywidualnego inwestowania).
W tych przypadkach ZUS może wyglądać na najmniejsze zło.