Więcej exit-ów nie będzie!

Posted on by cynik9

sensacyjny horoskop cynika9

Wakacje nadchodzą, czas się odprężyć…  I tak drodzy czytelnicy 2GR nie dają się nam skupić na sprawach inwestycyjnych… 😉   Musimy to ciągle odkładać dla abonentów TwoNuggets Newsletter...

Zasypują nas natomiast stale ciekawymi informacjami od których nie można się wprost oderwać. Dowiadujemy się na przykład (a we właściwym spinie mediów w Polsce: udało się nam dotrzeć do…) że po Brexicie i prawdopodobnym wyjściu Grecji z EU – Grexicie – nie będzie żadnych innych exitów, jak mylnie przypuszczaliśmy wcześniej. Punkt, kropka. Koniec. Nie będzie, ponieważ okażą się one niepotrzebne…

 

Nie będzie Italexitu bo będzie znacznie łagodniejszy Italeave.

Nie będzie Austrexitu bo będzie bezpośredni odmasz Outstria.

Nie będzie wyrafinowanego Frexitu ale raczej bezpardonowy Fruckoff.

Nie będzie sztywnego Portexitu bo Portugalia opuści EU w o wiele przyjemniejszym DePortugal-u.

Z Czechami nie będzie żadnego Czechexitu lecz wystarczy prosty Czechout.

Finowie nie będą się naturalnie pieprzyć z Finexitem ale zrobią definitywny Finish.

Belgowie, jeśli się wcześniej nie rozpadną, też nie zastosują skomplikowanego Belgexitu lecz zrobią małe  Byegium.

(HT i wielkie dzięki dla {jerome}, specjaliście w tej exit-ującej gałęzi wiedzy jaką jest Brexitologia….)

No i kto Nexit?   Może Holandia?   O, ta pewnie dużo wcześniej…

 

No a co zrobią Polacy, nacja najbardziej pro-EUropejska wg sondaży (72% ostatnio)? Oto jest pytanie!

Cóż, znamy trochę nasz naród (jak lawa, z wierzchu zimna i twarda, sucha i plugawa…). Sądzimy przeto że jako ostatni naród pozostały w EU, co specjalnym powodem do chwały oczywiście nie będzie, Polacy zrobią w końcu dwa właściwe ruchy. Raz, przyjmą do EU w końcu pożądającą tego i cierpiącą Ukrainę. Oraz dwa, zrobią w końcu sami szarmancki Polend!

Czytaj: cud nad Wisłą #2. Naturalnie nie wcześniej jednak niż po wykorzystaniu wszystkich innych możliwości… 😀 😀

No dobrze, cynik9, ale co zrobić z tymi niepoprawnymi socjalistami którym się EU wciąż jawi jako zbawienie a którzy ciągle narzekają na brak pieniędzy? Jak to co? Pokazać im dokąd ICH forsa idzie i po co w ogóle są w tej unii. Otóż wasza forsa, drogie wiewiórki, w unii Tusków i „taki mamy klimat” Bieńkowskich schodzi dosłownie na psy (eng. dog):

https://www.kotdog.eu/

Ile Twojej forsy, socjalisto broniący EU, poszło na przykład na ten poroniony pomysł horoskopów dla kotów i psów (tylko unijnych, ma się rozumieć)? (HT: saba, you are great!)

kotdog

 

Otóż poszło dokładnie: 397 tysięcy 358 złotych oraz 85 groszy. I ani grosza więcej!  Sorry, tylko nie próbuj mi tu pieprzyć że to forsa kogoś innego! To twoja forsa! Zresztą,  nie ma to większego znaczenia! Tyle ktoś musiał w EU zarobić, i tyle mu musiało zostać odebrane siłą, aby komisarz Bieńkowska mogła dać to jakiemuś  cwaniakowi. I to jest cała unia, moja wiewiórko! Z takiej unii Brytyjczycy zrobili właśnie exit! Gone! Bye, bye! Oh, sorry, najmocniej przepraszamy, zrobili ausfahrt. Komisarz Bieńkowska chce teraz zabronić angielskiego jako języka urzędowego EU. Ok, rozumiemy i życzymy sukcesu. We wish you good luck, your own English is impressive enough.

Wpadaj więc na blog DwaGrosze jak najczęściej, drogi Czytelniku! Zobacz tutaj jak Polska zmienia się dzięki Funduszom Europejskim!

Na całe szczęście nasz wakacyjny horoskop (nie korzystający niestety z funduszy unijnych) mówi jasno: short EU, short euro i udaj się na dobrze zasłużone wakacje! Im dłuższe tym lepiej! Nie daj się czasem omamić post-Brexitowej propagandzie końca świata którego NIE będzie. Trochę złota się przy tym przyda, you bet!

A jeżeli jesteś przypadkiem w UK?  To przeczekaj! Obudzisz się w Szwajcarii!

 

Miłych wakacji,  niezapomnianych wrażeń, wspaniałych polskich jagód!

 

 

 

 

 

65 thoughts on “Więcej exit-ów nie będzie!”

  1. Coś mi się wydaje, że w Polsce będzie tylko radioaktywny POL-ON 🙂

  3. czy generalnie zauważyliście że UE nie chce już angoli w Europie?
    że do drugiego referendum nie namawiają schultze czy merklowe ale sami anglicy?

    to chyba nie tak miało być
    europa miała prosić i błagać by zostali a anglicy mieli odpowiadac dumnie że nie chcą UE

    1. Ostatnio jak sprawdzałem UK było raczej w Europie. Nie sądzę aby w międzyczasie rzuciło cumy i odjechało na środek Altantyku…

      Nie ciesz się jeszcze {zenek}, nie ciesz… bo jeszcze wykraczesz braterską pomoc „Europy” i permanentne referendum aż do skutku, jak w Irlandii. Potem dopiero dadzą im wody… 😉

      1. wolę by w Europie rządziły durnie z brukseli niż faszyści z waszyngtonu, więc jestem zwolennikiem UE z przymusu
        anglia nikomu do niczego nie jest potrzebna, dzięki temu że oni będa tonąć europa się umocni bo pozostali zobaczą czym to grozi, a dodatkowo ten amerykański j-23 w europie czyli angole przestanie bruździć
        więc moim zdaniem angole będa jeszcze kombinowac jak mogą by w UE zostać a UE będzie się upierać że nie zostają
        w żadnym wypadku nikt nie będzie brytyjczyków prosił o drugie referendum, jesli je zrobią to sami z własnej woli

        1. wolę by w Europie rządziły durnie z brukseli niż faszyści z waszyngtonu, —- prawdopodobnie Europa lepiej by na tym wyszła, ale niestety nie jest to żaden wybór. Obecnie rządzą nią właśnie ci drudzy mając w kieszeni tych pierwszych… 😀

          1. może tak moze nie, ja pewnosci nie mam
            w kazdym razie rozpad UE i zniknięcie euro jest na rekę komu?
            głównie USA
            dziel i rządź, dla nich to najlepiej jakbyśmy sobie tu znowu wojenkę z milionami ofiar urządzili
            idee wolnosci są piękne, ale ja chyba wolę bezpieczniej z tą głupią UE i z wspólnym potencjałem z którym USA musi się liczyć i go respektować
            nie mogą dzięki temu nam tu bałkanizacji urządzić, a z pewnoscią by chcieli bo i broń by się dobrze sprzedawała i ciemne interesiki łatwiej prowadziło

      1. Przynajmniej na Mazurach nie wybuchnie mi pod tyłkiem, w knajpie, bomba podłożona przez śniadego tubylca, któremu socjal rzucił się na mózg. 😉

        Za to mam ciekawe obserwacje dotyczące ludzi „za sterami” To że pływają na przebranych na blachę na każdym kursie żaglach, już się przyzwyczaiłem. Również do tego że pływają na silnikach ze zwiniętymi żaglami, to akurat może być oznaką zdrowego rozsądku i krytycznym podejściem do własnych umiejętności. Najświeższa obserwacja była taka: Siwowłosy sternik na 33 stopowym jachcie pod pełnymi żaglami z czapeczką od Henriego Lloyda przypiętą klamerką do koszulki, wykonujący piękny niekontrolowany zwrot przez rufę z imponującym szarpnięciem. Jean-Claude Juncker powinien się od niego uczyć, bo nawet mu powieka nie drgnęła, z postawy było widać, że tak miało być! Czapeczka nie spadła! Trzymał fason, a mógł rozwalić głowę. ;-D

        G.F.

        1. Goldfinger
          „Również do tego że pływają na silnikach ze zwiniętymi żaglami”
          A nie na silniku z postawionymi żaglami ? Mnie za pomysł na przepłynięcie bezwietrznego przesmyku na silniku mało starszy instruktor o mało nie zabił gazetą… ale to były czasy PRL. To były czasy…! 😉

  5. Sondaż TSN dla Wybiórczej podaje dziś już 81% za EU i 6% niezdecydowanych. Lata prania mózgu oraz miliardy wydane na prounijną propagandę nie poszły na marne. Pomijam wiarygodność W. ale nic już nie jest u nas wiarygodne, choć być może następny sondaż pokaże 101 procent za EU.

    1. Zdanie ma takie aby pojechać spokojnie na wakacje i się odprężyć, nie martwiąc się zbytnio o Bretxit!
      Jeżeli „główne centrum operacji w euro” cokolwiek to oznacza, było w Londynie gdy UK było poza euro to twierdzić że nie może nim być z uwagi na Brexit jest bzdurą. Decyduje kto ile (za)robi money w danym układzie. Jeżeli Londyn maksymalizuje zyski to moze się sprzymierzyc z Górną Woltą i nadal będzie ok. To czego bankier.pl po prostu nie widzi to to że nie bylo żadnego unijnego dekretu mianującego Londyn światowym centrum. Londym się nim stał ponieważ był najlepszy. I jezeli najlepszy pozostanie to będzie centrum nadal, czy to się jakimś pionkom niemieckim podoba czy nie.

      Jeżeli Londyn ma kolektywne brains, a myśle że ma, to spuści jednak z wodą całą tonącą EU i zajmie się Jedwabnym Szlakiem. Iść trzeba tam gdzie jest wzrost, kapitał i dynamika.

      1. @Cynik9

        … tyle że zajęcie się Jedwabnym Szlakiem 2.0 będzie możliwe WYŁĄCZNIE w pozycji najbardziej lubianego z MŁODSZYCH braci, w relacji do nowego hegemona.

        1. Naprzód pozbędźmy się okupacji kontynentu przez starego bo inaczej wszyscy będziemy fosforyzować wkrótce w ciemnościach, jak nie od Iskandra to od TTIPa, z glyfosatem na śniadanie. Potem będzie czas martwić się o nowego… Nie myl poza tym GB z PL. Nie ta klasa, nie te możliwości, nie te tradycje, nie ta historia.

          1. 2025 rok. Za przyjęciem Ukrainy do UE jednogłośnie głosowały wszystkie kraje członkowskie – Polska, Turcja, Litwa, Łotwa i Estonia.
            2030 rok. Ukraina nadal blokuje przyjęcie Wielkiej Brytanii do UE.

  7. Jak dziecko…
    Kotoportal ma dokładnie taki sens jak in vitro, jak odpadające złote podkowy orszaku…
    .
    “Przypominam sobie rozmowę z Kühnem, dyrektorem Elektrowni, a przed laty dyrektorem Tramwajów, bardzo popularnym wśród załogi. Kühn doskonale zdawał sobie sprawę z socjologii rządzenia. Był zatroskany. „Staram się jak mogę – powiedział do mnie – utrzymać wśród personelu stan jakiegoś optymizmu i przekonania, ze Dyrekcja o nich dba. Ale cóż mogę? Prawie nic. Staram się więc, aby w każdym miesiącu coś byłe świadczone na rzecz pracowników. W jednym miesiącu wydajemy sorty mundurowe. Dostaje je 10% załogi, ale idzie pogwar między ludźmi, że jednak sorty są wydawane. Drugiego miesiąca wypłacam nagrody. Znowu dostaje je mała ilość ludzi, ale znowu jest pogwar: a jednak nagrody płacą. I tak, co miesiąc coś. To podtrzymuje w nich nadzieję, ale czy długo tak można?””

  8. Bardzo wiele, większość biznesów chce z dotacji po prostu osiągnąć zysk na lewo ( ja ci zapłace 20k za stronę a ty mi wystawisz favat, że kosztowala 300k :). Z tego linka co podałeś większość stron można zrobić za kilka-kilkanaście tyś zł. Poza tym część z biznesów jest mocno umoczona w black seo, co w dłuższej perspektywie kończy się banem. Do linka co podałeś to widzę, że ładne kwoty wyciągneli. Z tego co się orientuje to za bańkę można zrobić raczkującą konkurencję dla fejsa czy linkedina, chłopaki z mniejszych firm by to ogarnęli za taką kasę:)

    1. Z tego co się orientuje to za bańkę można zrobić raczkującą konkurencję dla fejsa

      No i na raczkowaniu definitywnie się skończy, bo FB miał pompę kredytową na kilkadziesiąt tysięcy serwerów (fizycznych maszyn) już wiele lat temu. Oczywiście za milion chłopaki napiszą Ci skalowalną apkę społecznościową i w jakąś tam niszę może wejdziesz, ale z konkurencją dla FB to żart.

  9. To najwyzsza pora uciekc do UK ,moze uda mi sie zalapac na rezydenta jeszcze na starych UE zasadach 😛

  12. Przedsiębiorcy generalnie są dobrzy w wyłudzaniu dotacji z UE. Kolejnym nadużyciem jest np. organizowanie szkoleń. Przykładowo firma zatrudniająca 20 osób bierze bańkę z UE na realizację szkoleń, których realny koszt to 30k pln reszta idzie do kieszeni takiego Janusza biznesu. Generalnie współpraca B2B w Polsce jest dość ciężką formą zarobkowania o ile firmy, które wykonują za zapłatę z góry pewne usługi są ok o tyle wchodzenie we współpracę, partnerstwa itp to już ciężka droga. Jedno jest pewne jeżeli Polscy przedsiębiorcy nie przeznaczą odpowiedniej kasy na R&D to marne będą ich szanse na rozwój i przegonią ich zagraniczne firmy.

  13. Żeby zrobić horoskopy dla zwierząt za 1096990 PLN (w tym dotacji ok. 400000 PLN) i do tego nazwać spółkę E-Urope (do tego zarejestrować ją na adres domowy)… To tam niezła magia musiała odchodzić… 😉

    Panowie sprzedali spółkę po 2 latach https://www.krs-online.com.pl/e-urope-sp-z-o-o-krs-716328.html

    Kiedyś na forum goldenline o startupach dyskutował gość, który twierdził, że zarabia po kilkanaście tysięcy złotych na horoskopach miesięcznie. To było jakieś 7 lat temu i ciężko mi znaleźć wątek.
    Zatrudnił wróżki i zbijał kasę na cyklicznych SMS’ach po 10 PLN. Szemrany interes, ale można go wynieść na wyższy poziom głupoty i….

    zrobić horoskopy dla polityków i bankierów. Trochę ich się namnożyło. Pewnie nawet dotację dadzą z EU. Nawet skalować biznes z powodzeniem można na różne kraje… Usługa dedykowanej wróżki oraz wsparcie 24/7 w pakiecie PRO. W pakiecie PREMIUM czarna limuzyna (podjeżdża w wybrane miejsce) i wróżenie z dolarów lub euro (lub tego co po nich pozostało). Kolaps już tuż tuż, więc i zapotrzebowanie będzie większe. 😉

    Ja się nie zabiorę za ten pomysł… jakieś opory mam.

  14. Oraz dwa, zrobią w końcu sami szarmancki Polend. Czytaj: cud nad Wisłą #2

    Cud nad Wisla #2 to juz byl, bo chcialem zauwazyc, ze na Euro 2016 nie mielismy ani meczu o wszystko, ani meczu o honor 😉

  16. w sumie ktos musi zaplacic za ten bajzel, a my sie do tego najlepiej nadajemy 🙁

  17. No a co zrobią Polacy, nacja najbardziej pro-EUropejska wg sondaży (72% ostatnio)? Oto jest pytanie!

    Jak to co zrobi Polska? Jak wszyscy wychodzą to wejdzie bardziej/głębiej!

    1. „Jesli wiecej ludkow w ten sposob karkuluje to mysle ze rozpad potrwa o wiele dluzej niz nam sie wydaje :)”

      Jakbys w 1980 pogadal z Kowalskim o ZSRR/Pakcie Warszawskim tez bys do podobnego wniosku doszedl. Prawdopodobnie na dzien przed upadkiem tez bys niedowiarkow znalazl…

      Pamietacie to z szkoly podstawowej ? 🙂

      „Czegóż płaczesz? – staremu mówił czyżyk młody –
      Masz teraz lepsze w klatce niż w polu wygody”.
      „Tyś w niej zrodzon – rzekł stary – przeto ci wybaczę;
      Jam był wolny, dziś w klatce – i dlatego płaczę”.

      1. I dokładnie Panie!

        Cisnęło mi się to już na klawiaturę kilka(naście) razy…

        Korwin (lub nie on) często powtarza, czemu Mojżesz prowadził Żydów przez pustynię 40 lat? Żeby zmarło pokolenie urodzone w niewoli. Ja mam problem, żeby przekonać ludzi w moim wieku (połowa lat ’80). O rozmowie z rodzicami nie wspomnę, bo opowiadanie o tym, że mam prywatne ubezpieczenie zdrowotne za 50PLN i działa zakrawa na herezję – w tym samym czasie płacąc 500pln samej składki zdrowotnej na NFZ, gdzie omijam szeroki łukiem………….. „Naród wspaniały, tylko ludzie k@*@!$”. Ja powiem, że kraj wspaniały i przepiękny, ale naród zniszczony wojną i komuną.

        72% dziwi mnie tym bardziej, że byliśmy dumni (Polacy) ze swojej szarej strefy i kombinowania, a okazuje się, że potrzeba nam tatusia i mamusi, którzy będą nas trzymać za rączkę i położą do trumny, jak przyjdzie pora…

        1. 72% dziwi mnie tym bardziej, że byliśmy dumni (Polacy) ze swojej szarej strefy i kombinowania

          Z moich obserwacji organoleptycznych polska szara strefa rozwija się od jakiegoś czasu w postępie geometrycznym. Ludzie mają już po prostu w dupie, miliony absurdalnych przepisów i relatywnie niskie kary. Oczywiście najważniejszy jest w tym wszystkim brak możliwości zarobkowania legalnie, no cóż debilne państwo nie korzysta z owoców pracy swoich obywateli.

          72% poparcia dla UE może wynikać z 2 rzeczy:
          1. Schengen
          2. Nadzieja, że zadziałają jakieś hamulce dla naszych debilnych przywódców przy, których debilizmy UE to małe miki.

        2. Wyjaśnienie jest proste:
          https://www.szczesniak.pl/3091

          [..] Wśród krajów takich jak Polska, opinia społeczna jest wrogo nastawiona do własnego rządu i państwa, a uczucia swe przenosi na coś, co wydaje się lepsze, np. Unię Europejską.
          [..]
          Unia daje Polakom pracę i możliwość podniesienia poziomu życia, czego nie potrafi zapewnić własne państwo
          [..]

          Pierwszy wykres zwłaszcza – im lepsza percepcja i skutecznosć własnego państwa, tym większy dystans do UE.

          1. Unia daje Polakom pracę —-

            Do Brexitu, drogi {Antey}, do Brexitu… Najwięcej miejsc pracy dla Polaków stworzyło w końcu UK, jak by sie ktoś pytał. A stworzyło głównie dlatego że zawsze stało w EU jedną nogą, moderując postępy socjalizmu na kontynencie. Lepiej się pochwal ile miejsc pracy stworzyła w tym czasie Francja z którą przyjdzie się teraz „integrować” na dobre i na złe…

          2. no tak ale teraz nagle te miejsca pracy nie znikną dla Polaków, bo kto je obstawi? Deportacja Polaków to jak bajka Trump’a o deportacji Meksykanów – nierealna albo bardzo bolesna w realizacji.

            Zgadzam się z przedmówcami iż wysokie poparcie dla EU jest z powodu braku wiary w nasze państwo, naszych szanownych urzędników i nieudolne elity. Że w ostateczności można dać drapaka do innego państwa. W mojej opinii większość społeczeństwa nawet by nie protestowała jakbyśmy wrócili pod zabór niemiecki, byle dało to stabilność i względny dobrobyt.

          3. Bajka o rzekomej „deportacji Polaków” to „strachy na Lachy”, IMO. Owszem, pasożytów na socjalu może i wydeportują, paru nielegalnych może też. Nie dziwiłbym się gdyby np. wydeportowali z miejsca wszystkich cyganów, na przykład. Ale (białego) gością który zapuścił tam korzeni, ma pracę, rodzinę może? W jakim interesie ktoś miałby go 'deportowac”?

          4. Najwięcej miejsc pracy dla Polaków stworzyło w końcu UK, jak by sie ktoś pytał
            Wydaje mi sie ze akurat tutaj Pan sie myli – najwiecej pracy Polacy znalezli za granica zachodnia w Niemczech..
            Duza liczba Polakow w UK to nie tylko skutek „ekonomii UK” a glownie zasluga polskiego szkolnictwa lat 90tych. Jako ze wiekszosc emigrantow to wyz 1976-85 – wiekszosc z nich w szkolach zaczynala j.rosyjski, zastapiony j. angielskim. I to j. anglielski byl jezykiem promowanym w polskim szkolnictwie od roku 1990. Trudno jechac za praca do Finladii czy Szwecji znajac tylko angielski a we francji to jest nawet „anty-skill”..
            Jesli we wspomnianym okresie w w polskim szkolnictwie jezyk niemiecki bylby glownym jezykiem to zaloze sie ze 80% emigracji odbyloby sie wylacznie do Niemiec.. Ktore stworzyly duzo wiecej miejsc pracy niz UK..
            Nie uwazam bynajmniej ze ma to jakiekolwiek znaczenie czy ludzie wyjechali do UK czy do Niemiec. Nie zmienia to faktu ze ludzie wyjchali z przyczyn stricte ekonomicznych – lpeszy zmywak niz totalna bieda.
            Z UK kazdy kto ma sensowne wyksztalcenie badz dobry fach raczej ucieka z wyspy tak jak Polacty uciekaja z Polski.
            W Polsce pracuje bardzo duzo obywateli Ukrainy ale nie jest to zasluga „polskiej ekonomii” tylko jezyka i faktu ze jest trochu lepiej niz u siebie.

          5. A ja bym pierwsze sprawdził, zamiast głosować bez sprawdzania… 😉 „The largest number of expatriate Poles are in Britain, followed by Germany and Ireland.” Economist

            Teraz na Pana kolej aby wykazać że wiecej Polaków w UK siedzi na socjalu nie pracując niż robo to sami w Niemczech, aby się to zgodziło. Albo że w ciągu 2 lat sytuacja się aż tak zmieniła (numbers please…)

          6. Teraz na Pana kolej aby wykazać że wiecej Polaków w UK siedzi na socjalu nie pracując niż robi to samo w Niemczech<
            https://stat.gov.pl/files/gfx/portalinformacyjny/pl/defaultaktualnosci/5471/11/1/1/szacunek_emigracji_z_polski_w_latach_2004-2014.pdf
            Owszem w UK jest wiecej zarejestrownaych Polakow.. ale mysle ze do tych liczb nalezy dodac pracownikow sezonowych – z moich obserwacji to bedzie conajmniej drugie tyle do Niemiec i pewnie extra 50% do UK, o czyni Niemcy „wiekszym pracodawca”.
            Nigdzie nie napisalem ze Polacy jada na socjal – napisalem ze w wiekszosci jada do kiepskiej pracy. Takiej ktora daje mozliwosc duzo lepszej „wegetacji” niz w Polsce ale jest dostepna dlatego ze „autochtoni” albo maja lepsza albo siedza na benefitach.
            To akurat wiem z autopsji, i nie zale sie tuaj bynajmniej na swoj los bo pracuje w IT(moglbym to samo robic w Niemczech gdybym znal jezyk badz paru innych krajach w ktorych wystarczy angielski, los chcial ze robie to w UK) ale przez swoj wieloletni pobyt nie poznalem zadnego Polaka, ktory mialby podobna lub lepiej platna prace, za to poznalem cala mase ludzi ciezko pracujacych za „najnizsza krajowa”. Moze jest to kwestia specyfika regionu(West Midlands) ale mysle ze tak jest w calym UK.
            Wiem ze Polskie radio to nie HMRC ale nie chce mi sie szukac:
            https://www.polskieradio.pl/42/275/Artykul/1480560,Ile-zarabiaja-Polacy-w-Wielkiej-Brytanii
            Wskazowka 1300GBP to niecale 15.6k rocznie, srednie zarobki w UK w 2013 to 25.2k – roznica dodajac fakt ze srednia cenac nieruchomosci to prawie 200k to te 10k to przepasc.
            Wracajac do autochtonow za UK jak ktos ma dobry fach ale jest „asset poor” to wyjezdza do krajow o sporo lepszych zarobkach, badz nizszych kosztach zycia.
            Nie bez powodu w Hiszpani mieszka tylu Brytyjczykow(przed wyjazdem w wiekszosci sa „asset rich, cash poor”) – takie liczby to nie tylko pogoda:
            https://en.wikipedia.org/wiki/British_migration_to_Spain
            Czy do Australii(Ci to akurat w wiekszosci sa bez „assetow”):
            https://othersociologist.com/2015/02/18/migrants-in-australia/
            A wracajac do Polakow ktorzy na stale wyjechali do UK – zapeniam pana ze gdyby jakims „cudem” stopa procentowa BoE skoczyla by do „zdrowych” 5%+ to mamy murowany powrot dziesiatek tysiecy Polakow do ojczyzny..
            Polscy „frankowcy” to „male miki” przy kredytach w UK, w ktore zapakowala sie „polonia po 2004”..

          7. Ciekawe, bardzo ciekawe… Sporu o Niemcy chyba nie rozstrzygniemy… „Sezonowy” to nie znaczy czasem na „czarno”? Bo jeżeli tak to się poddaję! Pół Pomorza zachodniego ma w takim razie „miejsce pracy” w Reichu. Nie spotkałem jeszcze gościa który by „flekował” podłogi w Berlinie na „biało”… Co prawda, tego kto by chciał to robić w Polsce nie spotkałem w ogóle! 🙂

            UK widzę przez pryzmat drogich czytelników TwoNuggets Newsletter tam pracujących czy prowadzących tam biznes. Sądzę więc że perspektywa może być istotnie różna. I może Pan mieć rację co do możliwego exodusu z powrotem w przypadku wyższych stóp. Ale ludzi którzy odnieśli tam sukces, i zapuścili korzenie, zwłaszcza z dziećmi w brytyjskich szkołach, nie widzę jakoś wracających… Do daczy nad jeziorkiem może, ale nie na stałe.

        3. Co do ubezpieczenia – jeśli zadziała przy operacji serca/kręgosłupa to zdziwię się setnie. Na zwykłe wizyty OK. Nie sądzę żebyś miał w tym np. rezonans choć RTG pewnie tak. Fakt faktem skorporatyzowane ubezpieczenia w USA kosztują bodaj od 200USD/mies przy wkładzie własnym rzędu 5tys USD/rok.

  18. Horoskop wart uwagi 🙂 Wczoraj rozmawialem z Holendrem facet okolo 50 🙂 cytuje 🙂
    ,, Teraz to Wielka Brytanie upadnie, Airbus zamknie swoja fabryke, bank centralny (Draghiego ) sie wycofa z Anglii i nie bedzie niczego, i nikt inny nie wyjdzie z UE bo sa takie supsydie ze jak ich zabraknie to rynek mleka sie zalamie,,
    Jesli wiecej ludkow w ten sposob karkuluje to mysle ze rozpad potrwa o wiele dluzej niz nam sie wydaje 🙂 I zadne argumenty w stylu ze nim dostana supsydie najpierw trzeba zaplacic skladke, by sie potem plaszczyc o jakis tam zwrot, nie przemawiaja w ogole.
    Sorry za brak polskich znakow.

  19. Cyniku. Odsyłacz do darowizny (wspieram wolne słowo) przerzuca do podstawowej strony PayPal gdzie można się najwyżej zarejestrować (a nie wpłacić:). Czy to jednak jest pierwsza reklama na stronie? PayPal’a?

  20. To ja znam Cyniku lepsze numery. Znajomy ma ogromną działkę kwadrat – 2kmx2xm idelna na działkę budowlaną. Facet chciał ją przekwalifikować, ale w ostatnim momencie się wycofał i ją całą zalesił:) Powód – większa kasa z dotacji unijnych i przychód pasywny do końca życia. Byłoby to do zrozumienia, gdyby był jakiś deficyt lasów w pobliżu, problem jednak jest taki, że wszędzie dookoła jest 70% lasów ciągnących się na dziesiątki kilometrów. To, że dla Pana czy większości użytkowników tego bloga takie rzeczy to absurdy to nic. Dla klasy urzędniczej, która zarządza tym wszystkim Uniokraci to dla nich Bogowie, będący oazą mądrości. No ale cóż lud nie chciał wybrać Stonogi to ma:)

    1. Jeśli prawdą są przypuszczenia, że eliciarze lansują strategię z decelowymi 500 milionami ludności w skali globu, to nie mamy żadnego absurdu. Ani w walce z klimatem, ani w stopniowym koncentrowaniu ludzi w największych miastach. A Ty byś chciał by Ci się niepotrzebne parobki wszędzie plątały? Ma być ładnie.

    2. megamix
      „większa kasa z dotacji unijnych i przychód pasywny do końca życia”

      Zależy do końca czyjego życia. Do końca życia UE – na pewno.

      Jeśli wierzyć, że napisał pan prawdę (bo przez skórę cały czas czuję wątpliwości, że jest pan „gawędziarzem”)… z tym znajomym… z tą działką i jej przekształceniem zaniechanym w ostatniej chwili itd. to w tej kalkulacji jest też inna nieścisłość. I to gruba.

      Działka działce nierówna, ale już teren BUDOWLANY o pow. 33mx33m (na obrzeżach) niemałego miasta w centralnej Polsce z wybudowanym na niej obiektem c.a. 200m2, przynosi dochód w wysokości takiej, jaką musiałoby wygenerować 250-300 ha ziemi obsadzonej nawet orzechem. Gdzie tu logika i sens zabawy z dotacjami z UE ? 🙂

      1. Jeśli wierzyć, że napisał pan prawdę (bo przez skórę cały czas czuję wątpliwości, że jest pan „gawędziarzem”)

        😉 😉 Sądzę że możemy przyjąć to za pewnik… 😉

  21. A jeżeli jesteś przypadkiem w UK? To przeczekaj! Obudzisz się w Szwajcarii!
    Pozdrawiam z wyspy ktora nigdy nie bedzie Szwajcaria. Szwajcaria podobnie jak Brytania czy Niemcy – to jest permanenty stan umyslu ludzi zamieszkujacych dane obszary. Poszczegolni autochtoni maja rozne zapatrywania na socjalizm i jest to ze tak powiem „wyssane z mlekiem matki”. UK nigdy nie bedzie Szwajcaria predzej zamieni sie w Bangladesz, tak jak Rosjanin nigdy nie zamieni sie w Niemca predzej zostanie abstynentem..

  22. Słitaśny horoskop, dzięks cyniku, uspokoiłeś mnie. 😛 Teraz mogę spokojnie zrobić sobie make-up, potem walnąć selfie moim coś-tam-phonem i zamieścić je na fejsie, jeszcze tylko zjem bezglutenowego wafla i dam kotu specjalną karmę fitness (zaraz po tym jak przeczytam mu horoskop – dzięki za link!). Ocaliłeś mój świat i przywróciłeś wiarę w Googlea i Windowsa 10.
    Żartuję.
    A może i nie, kto wie?

  23. W ciągu ostatnich dwóch dni sesyjnych, europejskie banki straciły 23 procent ich wartości.W ciągu zaledwie dwóch dni prawie jedna czwarta wartości wszystkich europejskich banków została wymazana.około trzy biliony dolarów globalnego bogactwa na giełdzie zostało utracone w ciągu ostatnich dwóch dni sesyjnych. To jest rekord wszech czasów,wkroczyliśmy w nowy globalny kryzys finansowy.Głosowanie Brexit spowodowało rzeź finansowej dla tych instytucji, niepodobny do niczego, jaki kiedykolwiek widział. Wystarczy sprawdzić ten wykres:
    https://www.zerohedge.com/sites/default/files/images/user3303/imageroot/2016/06/23/20160627_banks3.jpg
    cała masa „zbyt duże, by upaść” banków w całej Europie są już w procesie implozji. Włoskie banki zostały zredukowane do zapasów groszowych. Hiszpańskie banki są coraz bliżej upadku. Commerzbank, drugi co do wielkości banku w Niemczech,będący wciąż częściową własnością rządu niemieckiego jako konsekwencja ostatniego ratowania, jest na dobrej drodze do upadku.
    Poniżej znajdują się inne „zbyt duże, by upaść” banki europejskie, które straciły co najmniej jedną piątą ich wartości w ciągu ostatnich dwóch dni sesyjnych:
    -Barclays
    -Royal Bank of Scotland
    -Lloyds Banking Group
    -Credit Suisse
    -BNP Paribas
    -Societe Generale
    -UniCredit
    -Intesa SANPAOLO
    -Banca Monte dei Paschi di Siena
    -Banco Santander
    -CaixaBank
    bank Goldman bank BofA i Citi spadły o ponad 12%. Dzieje się to zaledwie dwa dni po tym jak Fed opublikował najnowsze wyniki testów warunków skrajnych, uznając, że żaden z badanych 33 banków amerykańskich nie prztrwa załamania bez dodatkowego kapitału w przypadku „poważnego” kryzysu finansowego.
    https://theeconomiccollapseblog.com/archives/european-banks-have-their-worst-two-day-stretch-ever-as-the-global-financial-crisis-intensifies
    Włochy Przygotowuje € 40 mld do ratowania banków wbrew unijnym zakazom
    https://www.zerohedge.com/news/2016-06-27/first-casualty-brexit-italy-prepares-€40-billion-bank-bailout

    1. banki europejskie, które straciły co najmniej jedną piątą ich wartości —- niektóre banki straciły więcej „wartości” niż naszym zdaniem są w ogóle warte… 😀

      Jak to było? Złapał tatarzyn Brexita, ale Brexit za łeb trzyma?… Jakoś tak… 😀

    2. To też piszę tutaj od jakiegoś czasu, że za niedługo będziemy mieli kryzys płynnościowy a potem dodruk na maksa i mega inflacja. Wystarczy, że Chiny zjadą mocno poniżej 7% PKB. Jedyna racjonalna inwestycja to zakup złota i trzymanie go najlepiej w Szwajcarii podobnie jak większości środków.

  24. To już wiemy dlaczego EU chce zabronić short sales… następnym krokiem będzie pewnie administracyjne „tylko do góry” – wszystko do góry, dolar do góry, ilość euro na rynku do góry, europejskie akcje do góry (znaczy, w nowo drukowanym euro ;), inflacja do góry… a nie, wróć, inflacjować się zakaże.

    Albo nie trzeba będzie zakazywać short sales, bo aż tak głupiego czerwonego krawata chyba nie ma nigdzie, który by na to poszedł (wkrótce).

    Zaprawdę, chciałbym żyć za 50 lat jak będą uczyli o EU jako o eksperymencie, i nikt nie będzie mógł uwierzyć, że kiedyś ludzkość była TAK głupia.

    1. następnym krokiem będzie… —- zabronienie sprzedaży długiej?? 😀 Banków w szczególności?? 😀

      a jeszcze następnym krokiem będzie… —- przymusowy zakup banków?? 😀 przez publikę w mega Bail-inie? Na to przecież dyrektywę bail-inową uchwalano, o czym pisaliśmy wielokrotnie… 😀

      1. Jak kupuję bank, to dostaję akcje, a bail-in to po prostu wymuszenie rozbójnicze 🙁 Serio, nosi znamiona kradzieży podstępnej i zuchwałej 😛 cynik9 powie mi, że tu może też dostanę akcje – haha, upadającej kompani… dzięki, papier ścierny potrafię taniej kupić.

  25. > Potem Nedexit, Frexit, Italexit…

    Chyba raczej: Grexit, Italeave, Outstria, FRuckoff, DePartugal, Czechout, Polend, Finish, and Byegium.

    2. A mnie się marzył Exit Polo. Brzmi swojsko i większość by po cichu by popierała ale oficjalnie nikt by się do tego nie przyznawał. Ale by było.

Comments are closed.