PO wpuszcza islam do Polski

a the Economist robi dla niego miejsce

Odchodząca w polityczny niebyt formacja PO uległa na zakończenie swojej niechlubnej kadencji naciskom Brukseli i zgodziła się przyjąć narzucony krajowi kontyngent islamitów. Na niedawnym szczycie EU Polska wyłamała się z bloku państw Grupy Wyszehradzkiej i głosowała za przyjęciem mas islamskich.

Nie będzie miała żadnego wpływu na to kto przyjedzie i skąd – będą to przypadkowe kontyngenty „uciekinierów” rozładowanych z innych państw EU. Ani też nie ma się co łudzić kłamliwym twierdzeniom że się na tym zakończy. Nope, to prędzej dopiero początek. Do Europy ciągną miliony uciekinierów „podobno z Syrii”  chętnych na socjał. W samych Niemczech w tym roku przybędzie ich ponad milion.

Przeciwko dyktatowi głosowały solidarnie Czechy, Węgry, Słowacja oraz Rumunia, a Finlandia wstrzymała się od głosu. Na nich skupi się teraz furia Brukseli która już zapowiedziała „sankcje”. Końca dobiegła też farsa tak zwanej Grupy Wyszehradzkiej, której celem było wspólne występowanie trzonu państw Europy Wschodniej wobec EU w łączących je sprawach.

Nie ma dyskusji że opór przeciwko narzuconym kontyngentom islamskich emigrantów leży w jak najbardziej żywotnym interesie każdego normalnego kraju europejskiego. Jeśli Niemcy chcą się stać kalifatem brandenburskim to ich sprawa. Nie ma jednak zgody i być nie może na narzucanie tego obłędu innym państwom które mają prawo do obrony. Jest to obrona konieczna żywotnych interesów narodu, uzasadniająca wszystkie konieczne środki aż do wyjścia z unii włącznie. Zygzak polski jest tym bardziej pożałowania godny że tam gdzie chodzi o rzeczywiste, istotne interesy państwa, i gdzie w ich obronie nie trzeba stać w pojedynkę, Polska raz jeszcze, bez żadnego oporu uległa, pokazując miałkość charakteru i serwilistyczny, antynarodowy charakter rządzącej nią kamaryli.

To że tylko niektóre kraje miały odwagę wystąpić przeciwko dyktatowi Brukseli jest jedynie dowodem na to że unijny socjalizm nie wyżarł im jeszcze resztek poczucia narodowej wspólnoty, do czego Bruksela uporczywie dąży. To nie Bruksela jednak, ani nie Berlin dyktować powinny kogo wpuścić do swojego własnego domu a kogo nie, i na jakich zasadach. Dyktować to może tylko suwerenne państwo, bo po to jest i po to się je tworzy. Jeżeli z tego prawa państwo kiedykolwiek abdykuje to idea narodowej wspólnoty i narodowego bytu traci sens.

Zdrada państw Grupy Wyszehradzkiej przez Polskę i wyłamanie się ze wspólnego frontu wskazuje jak nisko upadł dumny niegdyś naród i jak rozmienia na drobne swoją historyczną szansę którą otrzymał po upadku komunizmu. Akces do EU okazał się  wielką,  dziejową  pomyłką z której wyplątanie się będzie znowu wymagało historycznego zrywu i ofiar.

—————–
A tu mamy próbkę  propagandy  NWO  jakiej jesteśmy celem (HT – MP). Kontrolowany przez Rotszyldów the Economist poucza o dobroczynnym wpływie zalewu islamskiego na kraje Grupy Wyszehradzkiej. Gdzie islamscy emigranci będą najlepiej pasować? Oczywiście tam skąd wielu ludzi już wyjechało i zwolniło miejsca! Szkoda że nie wpadliśmy na to wcześniej…  😀

islam_dla_europy

Biedne firmy na Węgrzech, w Polsce i w innych krajach wschodniej Europy zachodzą w głowę skąd mają wziąć brakujących im pracowników. A tu takie błogosławieństwo,  pyk, prosto z nieba. Czy raczej prosto przez granicę. Wierzyć mamy że prawie 60% firm na Węgrzech i 40% w Polsce ma rzeczywiście wolne biurka z  ciepłą jeszcze, niedopitą filiżanką kawy i tylko pracowników im brakuje. Ci porzucili wysokopłatne fuchy w kraju rodzinnym i masochistycznie szukają szczęścia gdzieś w UK.

Zostawili za sobą kraj borykający się z niewyjaśnionym paradoksem – jak jest to możliwe że tak wielu dwudziestoparolatków wybyło a bezrobocie w tej grupie wiekowej jakoś ciągle jest na poziomie 20%. Na szczęście  the Economist wie co czynić.  Wziąć sobie na kark pół Afryki a bezrobocie cudownie spadnie do zera w każdej grupie wiekowej!  Zwłaszcza w tej  reprezentującej 90% „emigrantów” – grupie śniadych dwudziestoparolatków „podobno z Syrii”. Na to też byśmy nigdy nie wpadli.

Rozwiązaniem,  zdaniem the Economista i kontrolującej go mafii NWO,  jest więc dziejowa wymiana ludów – masowy import islamu na opustoszały wschód Europy. Nisko czy w ogóle nie wykształcone masy chadorów i burek będą  niewątpliwie idealnym zastępstwem dwóch milionów Polaków którzy wybyli. Brodaci wyznawcy Allaha, z kulturą której kałach jest dużo bliższy niż regularna praca, zastąpią polskich lekarzy i pielęgniarki którzy wyemigrowali na zachód i uratują  polską  służbę zdrowia. Zapaść demograficzną spowodowaną przez Polki rodzące po 1.1  dziecka odwrócą opulentne burki rodzące ich taśmowo po 11. I w dodatku niedostatecznie rozgarnięte aby nie sprawdzić geometrycznie rosnącego z każdym nowym dzieckiem Kindergeld-u w Niemczech czy Beneluksie.

Dla śniadych dwudziestoparolatków „podobno z Syrii”, szturmujących przez granice EU jest nadzieja którą muszą chcieć wykorzystać.  Nie jest to nadzieja na wiszenie na zachodnim socjalu,  pośród morza otaczającej ich niechęci.  Jest to nadzieja na dołączenie do frontu wyzwalającego właśnie ich kraj.  Zamiast zasiłku potrzebują biletu powrotnego  plus kredytu na odbudowę zrujnowanego przez ISIS domu.  Tego im Europa odmówić nie powinna.  Z Rosją  wspierającą teraz siły rządowe z jednej strony a Iranem z drugiej,  dni wywołanej przez hegemona w imieniu NWO krwawej łaźni z ISIS są policzone. Trudno uwierzyć aby te wszystkie odgławiania ludzi przez ISIS,  powielane na YT,  nie były planowane zawczasu z zimną premedytacją.  Były,  aby wywołać globalny efekt taki jaki miały wywołać – destabilizację i osłabienie Europy.

Teraz jest dobra szansa na to aby plany te  unicestwić.   ISIS,  szokująca terrorem kreatura NWO,  przestanie w końcu odgławiać bo sama zostanie odgłowiona.   Do Syrii powróci spokój.   „Kryzys emigracyjny” w Europie ustanie jak ręką odjął.   Czas się może zabrać za odgłowienie NWO?

.

98 thoughts on “PO wpuszcza islam do Polski

  1. Gość:
    „Dlatego właśnie jestem przeciwny demokracji. Potrzebna nam dyktatura oświecona. Wszystko jest tak jasne, że nie ma o czym debatować.”

    Warto do upadłego powtarzać, że wyniki badań naukowych jednoznacznie obalają ten bardzo szkodliwy przesąd! (będący efektem błędu postrzegania krótkookresowego, typowego np. dla umysłowości prostaczków).

    Jest to jedna z podstawowych prawd polityczno-gospodarczych, kiedy w bardzo krótkim okresie sprawdza się podejście dokładnie odwrotne, niż w długim. Zatem jeśli tylko mamy przed sobą perspektywę pokolenia spokoju, to:

    ● Demokracja jest bardziej efektywna, niż dyktatura.

    ● Decentralizacja i dość szeroko pojęta autonomia jest bardziej efektywna, niż centralizacja.

    ● Wolny rynek jest bardziej efektywny, niż jakakolwiek forma gospodarki wojennej, socjalistycznej, bądź ręcznie sterowanej doraźnymi interwencjami.

    Tylko w bardzo krótkim okresie bywa na odwrót (choć i tak odbywa się to kosztem innych dóbr, np. zniszczenia wolności, kapitału społecznego, czy ogólnie rozumianego poziomu odczuwanego szczęścia).

    Początkującym samoukom może się wydawać, że nie ma nic lepszego od silnych rządów twardej ręki, i jedyny problem, to by ta twarda ręka była jak najlepsza (co już samo w sobie jest sprzeczne — wybór „dobrego” autokraty w systemie autokratycznym, skoro normalny mechanizm raczej wynosi do władzy najokrutniejszego szefa zorganizowanej przestępczości w danym kraju). Historia podrzuca całe listy „dobrych autokratów”, prawdziwych patriotów: Putin, S. Hussain, Kadaffi, Adolf H. — pierwsze z brzegu. W pierwszych latach swoich rządów w pewnej mierze starali się podejmować decyzje jak najlepsze dla swego kraju tak, jak to w swoim pojęciu rozumieli najlepiej. Co już stanowi pierwsze ograniczenie — brak demokracji niszczy mechanizm konsultacyjny podejmowania decyzji, więc tylko z rzadka rodzimy autokrata okazuje się lepszy od demokracji. No i załóżmy, że ci mieli takie wyniki w pierwszych latach swoich rządów.

    Jednak brak prawdziwych wyborów zawsze prowadzi w efekcie do patologii — zmienia się charakter podejmowania decyzji, autokrata obrasta dworem pochlebców i lobby, zmienia się sam proces myślowy i powoli zaczynają być podejmowane decyzje, które w demokracji by jednak już nigdy nie przeszły. Kamyczek do kamyczka i kraj zmienia swoją trajektorię w kierunku swojego własnego upadku. Rządy nawet dobrego autokraty (a przecież już to jest rzadkością!), to pierwsze kilka lat wyprzedzających demokrację (jeśli go ktoś w tym momencie odstrzeli, to zostaje pamięć o dobrym władcy), a następnie cofnięcie kraju o 10-30 lat w rozwoju.

    Kluczowe są właśnie te minimalne zmiany w rzeczywistości i w świadomości społecznej oraz te szalone decyzje władzy, które nie wyszły nawet poza ściany gabinetów ze strachu przed zyskiem opozycji lub które zostały w ostatniej chwili storpedowane w publicznej dyskusji i protestach — to są te kamyczki, które delikatnie poprawiają trajektorię, ot chociażby naszą w porównaniu z sąsiednią Ukrainą — warto przejrzeć wskaźniki od końca lat 80. — w wielu sprawach punkt startu był niemal ten sam…

    Brak demokracji czasem prowadzi również do bardzo kosztownej zmiany władzy — władca jest obalany i wybucha rewolucja (Syria, Ukraina, Libia…), a nawet bez tego zmiana władzy rodzi o wiele większe napięcia, niż w demokracji. I znów — wszystko dobrze, póki nasza wieś spokojna, ale jak się rozkręci, to na dobre.

    W demokracji trudniej nawet zrobić jakąś porządną rewolucję, bo nie ma tego napięcia między władzą, a społeczeństwem — w jakimś stopniu są podobne do siebie, a więc w kraju nie ma paliwa do podpalenia kraju co pokolenie (choćby przez agentów wrogich mocarstw).

    1. wyniki badań naukowych jednoznacznie obalają ten bardzo szkodliwy — to podaj link do tych „badań”, tylko bez kitu, pls.

      1. @cynik9:

        Gdybym tylko wówczas wiedział, że będzie przede mną postawione takie zadanie — na pewno bym je zanotował, a teraz przedstawił! 🙂

        Trzeba mieć też świadomość, że nie są to wyniki jakichś pojedynczych badań (które potwierdzałyby założenie, ale które mogły zawierać jakieś błędy i które możnaby teraz podważać) — to cała dziedzina ekonomii porównawczej — wystarczy śledzić prace z najróżniejszych obszarów, by umacniać przekonanie o istniejącej zależności.

        Jedna korelacja to może być przypadek, dwie — przypadkowa zbieżność, jednak długotrwała tendencja nie może już być przypadkiem.

        Ta sama wiedza, choć rozproszona, tkwi w obszarze socjologii i wiedzy społecznej. Nieprzypadkiem mówi się, że gdyby ktoś odstrzelił Hitlera w 1938 roku, to zostałby uznany za jednego z najwybitniejszych przywódców niemieckich. Nie jest również przypadkiem, że ludzie wspominając „dobrych autokratów” mówią najczęściej jedynie o pierwszych latach ich rządów, a resztę zastępuje bajka „o dobrym carze i złych bojarach”.

        Nie są również przypadkiem rewolucje (krwawe, kosztowne, niszczące i cofające w rozwoju) kończące długotrwałe rządy „dobrych autokratów” — przez tzw. „prosty lud” tłumaczone jako spisek wrogów zewnętrznych, bez dostrzegania, że to właśnie rządy autokraty wytworzyły napięcie, dla którego wyzwolenia wystarczyła jedna iskra.

        I tak jak mówię — badania porównawcze pokazują, iż demokracje — niby niesprawne, niby rozlazłe, metodą procentu składanego rok do roku, dziesięciolecie do dziesięciolecia wytwarzają obszary wzrostu, które po jednym-dwóch pokoleniach dystansują rządy nawet najlepszych autokratów. Różnica niewielka, ale dany model trzeba brać z całym dobrodziejstwem inwentarza, a nie wybierać sobie à la carte tylko plusy, a przemilczać minusy.

        Innym, pośrednim dowodem, jest sama statystyka historyczna — o ile kiedyś dominującym modelem były autokracje („oświecone”, ale nie tylko), to dziś w wielu krajach istnieją mniejsze lub większe namiastki demokracji — chyba nie stało się tak w wyniku przegrania walki o efektywność?

        Ekonomiści mają różne sprytne mechanizmy do obliczania nieefektywności konkretnych ustrojów. Można chociażby porównywać średni poziom ceny do zysku papierów wartościowych w danym kraju. I tak np. już dawno temu:

        „Obecnie kapitalizacja rosyjskiego rynku wynosi 735 mld dol. Gdyby stosunek ceny do zysku był taki sam jak średnia naliczona dla rynków wschodzących (12,5), kapitalizacja wyniosłaby ok. 1,77 bln dol.”

        Czyli w efekcie złych rządów kraje muszą się tanio wyprzedawać — na samej giełdzie Rosja na złych rządach traciła w tamtym momencie BILION dolarów kosztów alternatywnych (teraz pewnie jest jeszcze gorzej). Wyniki badań bez kitu:
        https://www.obserwatorfinansowy.pl/tematyka/rynki-finansowe/przez-zle-rzady-w-rosji-inwestorzy-traca-majatek/

        A jeśli nie w Rosji, to gdzie zatem szukać owych tak potrzebnych „oświeconych autokratów”?

    2. Demokracja w aktualnym wydaniu, gdzie pod głosowanie poddaje się kolejne elementy prawa naturalnego, to rak który niszczy tkankę społeczną, a w chwili obecnej jest nastawiony na niszczenie głównie rodziny, przedsiębiorczości, zdrowego rozsądku, brania odpowiedzialności za własne czyny itd itp. „Prostaczki” demokracji nie kwestionują (a wręcz rzucają w eter pustymi frazesami o jakichś badaniach) – tak samo jak nie kwestionują „potrzeby” socjalistycznej „opieki”, „publicznej” służby zdrowia czy chociażby tak podstawowej rzeczy jak wolna wola w decydowaniu czy chcesz zaszczepić (LUB NIE) siebie lub swoje dzieci (tudzież straszliwie niszczycielski i morderczy wirus HPV na którego koniecznie potrzebna nagle jest obowiązkowa szczepionka w PL, którą w dodatku dziwnym trafem wycofano z krajów zachodnich bo się okazało że zaczęło brakować pieniędzy na leczenie skutków ubocznych).

      Milion razy wolę rządy jednego OŚWIECONEGO dyktatora (ergo monarchy, nie mylić z hitlerem czy stalinem) niż bandy głupców, którzy potrzebują miesięcy żeby cokolwiek ustalić. A że ludzie mają we krwi mędrkowanie a niechętnie widzą wprowadzenie ustroju, w którym nagle okazałoby się że jesteś jednak odpowiedzialny sam za siebie i w dodatku za swoje machlojki możesz mocno beknąć (a w Polsce takich ludzi nie brak) – stąd blady strach ogarnia wszystkich, którzy mają nieczyste sumienia.

  2. Cytuję Winni „szczucia uchodźców” będą płacili grzywny do 5000 euro lub spędzą 120 dni w więzieniu. Program będzie nadzorowany przez Sieć Przeciw Nazistom (Netz gegen Nazis), grupę kierowaną przez lewicową działacz Anette Kahane. Kahane pomiędzy latami 1974-1982 pracowała jako informator w Stasi pod kryptonimem „Victoria”. Rolą Stasi było szpiegowanie mieszkańców NRD i wykorzystywanie rozległej sieci informatorów by dopaść dysydentów politycznych.

    https://www.prisonplanet.pl/polityka/rzad_niemiecki_odbiera,p1912631968

  3. ” odgłowienie NWO” . Niestety ale mam złe przeczucia związane z realizacją tej dość luźnej propozycji. Są ludzie którzy zapłacą KAŻDE pieniądze za ” NWO po wsje ciasy”. Temat jest poważny, a odgławianie może być bardziej realne niż wirtualne. Referendum tu nic nie pomoże. Prawdopodobnie czeka nas czas przemocy, rzecz nieprzyjemna ale „prawie na pewno możliwe że” nieuchronna. Kto wie czy nie mamy na horyzoncie światowy replay z rewolty bolszewickiej sterowanej przez agenturę komuny i banksterki.

  4. łosiu, zawsze na koszernych ?, ja tam nie wierzyć w to, wierzyć, że gamoństwo ogarneło europę, sam pewnie widziałeś, jak piękna była europa porwana przez „byka”, jednakowoż wówczas wyszła na swoje,
    teraz ktoś gotuje obiad dla całego świata, i nie sądze, że koszerni, chyba muszę myśleć inaczej

    1. łosiu, zawsze na koszernych ?

      Ja tam nie jestem uprzedzony, ale ostatnio tak sie porobilo, ze wszedzie ich pelno. Majdan na Ukrainie – sami Eskimosi, tylko nie wiedziec czemu pod zmienionymi nazwiskami dzialaja. Polityczna poprawnosc i multikulti – tez slady prowadza na Grenlandie i to od dziesiatkow lat. Komunizm wciskany w gardlo calym narodom przez pokolenia – to samo towarzystwo. „Rosyjska dziennikarka” Politkowska (ta ktorej zly Pucek krew wypil) to sie urodzila w Norym Jorku z rodzicow, co to byli ukrainskimi eskimosami i na dodatek miala amerykanskie obywatelstwo. Taka ona rosyjska byla! Nastepna ofiara zlego Pucka, Niemcow – to samo pochodzenie i podoby typ dzialalnosci. I tak sie porobilo, ze patrioci broniacy swoich narodow przed wywrotowa dzialalnoscia takich kreatur robia w tej chwili w mediach za wrogow publicznych. No i jak ja moge myslec inaczej?

    2. Problem w tym, że jak czegoś nie ma w najważniejszych mediach, to tego nie ma w świadomości ludzi. Można sobie zatem pozwalać na wstrząsającą szczerość bez żadnych konsekwencji. Najwyżej jakiś filmik na YT obejrzy 50tys osób. Co to jest 50tys osób. Wynik wyborów zmienią? Jakieś miasto zbrojnie zajmą? Nie potrzeba mega cenuzry. Wystarczy marginalizować „ekstremistów”. Pewien Grek, bezsilny mieszkaniec wyspy nękanej przez islamistów, powiedział: „nie zmuszajcie nas abyśmy stali się ekstremistami”. Ten OSIOŁ z wypranym mózgiem własne prawo do samoobrony nazwał ekstremizmem. Ludzie nawet w sytuacji bezpośredniego odczucia skutków „umiarkowanej” polityki boją się posądzenia o „ekstremizm”.

      Wracając do naszych sympatycznych starszych braci. Poznajmy jedną z wielu wypowiedzi żydowskich liderów. Barbara Spectre: „Europe is not going to be the monolithic societies that they once were in the last century. Jews are going to be at the center of that…and Jews are going to be resented because of our leading role…”
      https://www.youtube.com/watch?v=k2Vq_e2Z1ug

      Takich tekstów o imigracji albo afiszowania się swoją potęgą jest mnóstwo. Np. Jerusalem Post zauważył, że w rankingu „Stu najbardziej wpływowych ludzi na świecie” pisma Vanity Fair więcej niż połowa to Żydzi.
      https://www.bibula.com/?p=1277
      Ranking oczywiscie był układany bez wskazywania pochodzenia, ale w Izraelu o takich rzeczach mówi się publicznie. Oczywiscie co przystoi w Izraelu jest już tabu poza Izraelem.

  5. …w wiadomosciach wieczornych mowi sie o 10tkach tysiacy zabitych, ale czy to jest mozliwe? wszyscy inni milcza..

  6. Rosyjskie mysliwce od rana niszcza 20 000 muzulmanow (i wszystkich kolo nich) na terenie Syrii, ktorzy wyjechali z Rosji aby walczyc po stronie USA. https://www.msn.com/de-ch/nachrichten/politik/usa-russland-fliegt-erste-luftangriffe-in-syrien/ar-AAeWMXW?li=AAaWcEG Takze z okretow podwodnych zostaly odpalone rakiety balistyczne z konwencjonalnymi ladunkami na cele isis. USA zostalo tylko z Arabia Saudyjska w rejonie Bliskiego Wschodu i Afryki Polnocnej. Wszczyscy inni poszli na strone sily i wlasnych korzysci. Wiele wskazuja na to ze Chiny z Iranem moga zaatakowac Saudow.

    Do poprzedniego wpisu
    VW ma male problemy, DB ma o wiele wieksze – Szwajcaria po karach na banki i niektorych upadkow, po gratisowym kupnie Swissre , Nestle i CS juz USA nie sluzy. potrzebne sa banki Beneluksu i Niemiec aby te luke zastapic, stad cisnienie. Ale wydaje sie ze upadek ww firm przysluzy sie rozkwitowi jedynego niepodleglego panstwa EG: Freistaat Bayern

    1. Rosyjskie mysliwce od rana niszcza 20 000 muzulmanow (i wszystkich kolo nich) na terenie Syrii

      No za taki numer to lada moment Abraham Foxman wciagnie Pucka na liste antysemitow.

  7. I jeszcze po szoste primo (o ile moderator pozwoli, co to na tematy religijne ciety jest), to w moim malym losiowym rozumku to sie taka mysl ulegla, ze ten caly ajwaj z Unia Europejska i wtlaczaniem w gardlo oglupialemu motlochowi komunizmu, to jest taka zydowska zemsta za holocaust przyprawiony odrobina zydowskiego biblijnego mesjanizmu. W kazdym razie ostrze tego calego ajwaja nie jest w zadnym razie wymierzone w Polske. Nie ma wiec co tracic dobrej okazji do siedzenia cicho!

    1. Zeby mowic o komunizmie trzeba przeczytac Marksa. Komunizm jest ustrojem bez wojska, policji, broni i pieniadza bowiem. Wy Polacy macie znakomitego komuniste, cenionego na swiecie profesora Wolniewicza.
      Zeby mowic o Zydach trzeba ta kulture znac.

      XXX
      ——–
      MODERACJA: bez żadnych uwag ad personam. Post łamie regulamin.

      1. Zeby mowic o komunizmie trzeba przeczytac Marksa.

        A rozumiem, ze ci ktorzy nie przeczytali Marksa maja w milczeniu dac sie pozbawic rodzin, majatku, tozsamosci i dac sie zamknac w obozach koncentracyjnych w ramach oblakanczej wizji starozakonnych przygotowujacych swiat na przyjscie mesjasza?

  8. Dyktować to może tylko suwerenne państwo, bo po to jest i po to się je tworzy. Jeżeli z tego prawa państwo kiedykolwiek abdykuje to idea narodowej wspólnoty i narodowego bytu traci sens.

    Zdrada państw Grupy Wyszehradzkiej przez Polskę i wyłamanie się ze wspólnego frontu wskazuje jak nisko upadł dumny niegdyś naród i jak rozmienia na drobne swoją historyczną szansę którą otrzymał po upadku komunizmu. Akces do EU okazał się wielką, dziejową pomyłką z której wyplątanie się będzie znowu wymagało historycznego zrywu i ofiar.

    Oj, Panie Cyniku9! Kiedys na tym blogu byl „Panic Button”. Przydalo by sie nacisnac 😉

    Po pierwsze primo, to Polska swoja suwerennosc juz sprzedala, wiec nie da sie zjesc ciastko i miec ciastko.

    Po drugie primo, to Polsce juz sie Islam zatrzymywac zdarzalo i pare razy Polske inne panstwa europejskie zdradzaly i robily w ch.ja, wiec wolta w sprawie imigrantow to raczej zwykla europejska praktyka polityczna niz jakas tam od razu zdrada. Bez patosu.

    Po trzecie (i najwazniejsze) primo, to Polska jest w takiej sytuacji, ze moze patrzec i zgryzac popcorn. Imigranci wcale do nas jechac nie chca, ci co przyjechali to od razu uciekli do Niemiec, reszta nie ma punktu zaczepienia, ich koledzy po religii i rasie sa rozsiani po Europie Zachodniej, a w PL ich nie ma, socjal tu kiepski, ludzie nieuzyci, morde potrafia obic, wiec najazd raczej nam nie grozi. Po co wiec wylazic przed szereg? Po co patetycznych slow uzywac i od razu do zrywow i ofiar zachecac? Niech sie Niemcy kloca z krajami tranzytowymi, kto ma te zabe jesc.

    A po czwarte primo, to kiedy niby ten komunizm upadl? Pewnie bylem wtedy nieobecny, bo jakos tego nie zauwazylem…

    A po piate primo, to cos mi sie zdaje, ze jeszcze chwila i bedzie mozna w Polsce „come back tax” wprowadzic dla tych polskich expatow, ktorzy beda spieprzac z Europy Zachodniej z powrotem do ciemnogrodu, gdzie im tak zle bylo 😉

    1. „dla tych polskich expatow, ktorzy beda spieprzac z Europy Zachodniej z powrotem do ciemnogrodu”
      hehe, czekaj tatka latka – jakoś im nie przeszkadzało do tej pory w emigracji to że muszą pracować z 'kolorowymi’, a może nawet im nie przeszkadza że cały kraj im współczuje nieszczęść jakie ich niechybnie już spotkały albo jeszcze spotkają

    2. Nie wydaje mi się, żeby osoby stojące za „mechanizmem rozdzielania” były aż tak głupie, żeby się przed tym uciekaniem do Niemiec nie zabezpieczyć. Zasadniczo metody zatrzymania „uchodźców” na terenie Polski są dwie:
      – mają dostać taki sam socjal, co dostaliby na zachodzie;
      – mają być trzymani siłą i pilnowani;

      Czyli albo polski parobek będzie tyrał na na jaśnie pana beżowego, albo będą znów na terenie Polski obozy koncentracyjne dla semitów zaprojektowane przez Niemców. W obu przypadkach skończy się to tragicznie.

      Godząc się na „mechanizm rozdzielania” zgodzimy się również na stosowanie jednej z tych dwóch metod; a w przypadku niedopilnowania lub niedostatecznego dopieszczenie pana uchodźcy, który z Polski pryśnie – kary finansowe i inne sankcje z UE już czekają, jak za „nadprodukcję mleka” itp.

      1. skoro to takie proste to czemu im nie wypłacić tego socjału w Syrii, po co mają gdzieś wędrować?

        1. @Dolly:”skoro to takie proste to czemu im nie wypłacić tego socjału w Syrii, po co mają gdzieś wędrować?”

          Hmm, bo tam ich są MILIONY, a do Europy na razie dotarło kilkaset tysięcy.
          Np. szacuje sie, że w samej Turcji jest 2.5 mln uchodźców. W Syrii przemieściło się (niekoniecznie za granicę) ~9 mln ludzi.
          Dać im wszystkim socjał taki jak w Niemczech? Chyba aż tak bogata to Europa nie jest.

        2. Bardzo dobre pytanie. Właśnie o to chodzi, że gdyby szło o faktyczną pomoc uchodźcom, to organizowano by ją na miejscu, albo tuż obok, np. w Libanie. I byłoby to tańsze, skuteczniejsze i większa szansa na to, że pomoc trafiłaby do faktycznie potrzebujących. Tymczasem UN obcina wsparcie dla obozów tuż obok krajów ogarniętych zawieruchą (https://www.usnews.com/news/world/articles/2015/09/04/un-agency-forced-to-cut-food-aid-to-200-000-syrian-refugees albo https://www.theguardian.com/world/2015/sep/06/refugee-crisis-un-agencies-broke-failing), Merkel wysyła otwarte zaproszenia, a Soros bredzi coś o moralnej odpowiedzialności Europy…

          Ci ludzie idą po lepsze życie, które ktoś im tutaj obiecuje, to jest jasne.

          Właściwe pytanie jest takie, kto ich do tego inspiruje i w jakim właściwie celu?

          1. @Paradoks

            Właściwe pytanie jest takie, kto ich do tego inspiruje i w jakim właściwie celu?

            Pozwole sobie powtornie zqamiescic link do mozliwej prawidlowej odpowiedzi na to pytanie.

          2. I jeszcze jeden, bardzo wazny (choc dlugi i dosc skomplikowany) link. Nie daje on wprawdzie odpowiedzi wprost na pytanie do czego sluza imigranci, ale daje bardzo szczegolowa odpowiedz na pytanie dlaczego komuchy chca zniszczyc kulture i dotychczasowy system spoleczny. W tym kontekscie latwo dac odpowiedz na pytanie po co sa im potrzebni imigranci.

          3. Hej, dziękuję za oba teksty. Na przestudiowanie drugiego poczekam do weekendu, wydaje się ciekawy. Ten krótszy też daje do myślenia.

          4. Szkoda, ze nie podpisany i ze nie wiadomo czyjego autorstwa, bo mozna by odszukac calosc, a nie tylko szkic. W kazdym razie uwazam, ze to jest duzy fragment ukladanki. Nastepnym fragmentem ukladanki jest odpowiedz na pytanie kto i dlaczego rojenia kilku zboczonych Izraelitow postanowil wprowadzic w zycie na globalna skale.

  9. tak mi sie nasunęło że wiele razy w tym serwisie pojawiały się komentarze o konieczności rozmontowania socjalizmu i o tym że najpewniejszym na to sposobem jest dojenie socjału do skutku, aż dojdzie do ściany i sie o nią rozwali. Pojawia się teraz taka perspektywa 😉

  10. ….. po bójce w obozie uchodźców, genialny, rozkoszny wpis…” Segregacja jest konsekwencją bitwy, jaka rozegrała wśród uchodźców w ośrodku w Hesji. Pewien Pakistańczyk usiłował bez kolejki zdobyć rację żywnościową, lecz spotkał się z niezrozumieniem pewnego Albańczyka. Przy czym należy zaznaczyć, że zarówno Pakistańczyk, jak i Albańczyk byli uchodźcami wojennymi z Syrii. Musiało tak być, gdyż ani w Pakistanie, ani w Albanii nie ma wojny, a mówimy cały czas o uchodźcach wojennych.

    W bitwie na twarde argumenty wzięło udział kilkuset imigrantów, oberwało także kilkunastu policjantów, którzy usiłowali moderować ten niebywale merytoryczny spór. Zarysował się sojusz Pakistanu z Afganistanem oraz Syrią skierowany przeciwko Bałkanom. Obywatele bałkańscy są ogólnie rozgoryczeni postawą Niemców kwestionujących ich syryjskie paszporty, które przecież nie różnią się od prawdziwych. Z kolei muzułmanie słusznie upatrują w Bałkańczykach konkurentów do „kwot” imigranckich. W sumie kwadratura koła i dziw bierze, że taki bystry naród jak Niemcy dopiero teraz się ocknął.
    „Kryzys imigracyjny jest bowiem rozwojowy, nawet Jego Fasadowość Król Zjednoczonej Europy Donald Tusk mówi o milionach przyszłych, egzotycznych pretendentów do unijnych zasiłków. To znaczy, że i niemieckie kłopoty z segregacją proporcjonalnie się powiększą. Trzeba będzie segregować nie tylko chrześcijan od muzułmanów, lecz także terrorystów od uchodźców. Odrzucić ekonomicznych, wybrać politycznych. Oddzielić chorych od zdrowych. Prawdziwych Syryjczyków od fałszywych Syryjczyków. Rodzone dzieci od przysposobionych ojców. I tak dalej. Znając Niemców, nie omieszkają także wyselekcjonować silnych i pracowitych.”….

    …’A selekcja, jak wspomniałem, rodzi fatalne reminiscencje. Bo to zaraz trzeba jakiegoś placu, rampy, bocznicy. Brama tęga musi być i ogrodzenie solidne, żeby nikt nie umknął uwadze selekcjonera. Jacyś strażnicy by się przydali i dobry lekarz, co na pierwszy rzut oka wyłowi chorego z tłumu. No i numery, rzecz jasna! Numery koniecznie trzeba delikwentom ponadawać, gdyż Ordnung muss sein, Arbeit macht frei und so fort… Czegoś na kształt obozu trzeba Niemcom po prostu, żeby móc to wszystko ogarnąć.”
    https://seaman.salon24.pl/671351,niemcy-ida-po-rozum-do-glowy-ale-dla-merkel-juz-za-pozno
    wybornie napisane i prawdziwe

  11. Koncepcja z tymi kwotami uchodźców to typowe „rozwiązanie” w stylu euro-socjalistów z Brukseli, czyli „zamiatanie problemu pod dywan”. Podobne jest z zadłużeniem Hellady, gdzie każdy wie że Grecja swoich długów nie spłaci, ale nie zaszkodzi jeszcze wspólnie poudawać ( po kolejnych rozmowach ostatniej szansy ) że jest inaczej. Niemcy już dławią się uchodźcami, których z powodu politycznej poprawności nie chcą odesłać tam skąd przyszli, więc wpadli na doraźny pomysł by ich porozrzucać po całej Europie. Mając na uwadze autorstwo pomysłu i jego istotę jestem generalnie spokojny w kwestii „zalania nas przez islam”. Paradoks tego konceptu polega na tym że zarówno Polacy uchodźców nie chcą, jak i uchodźcy nie chcą do Polski, zaś granice pozostają otwarte… Nie sposób nie przyznać racji że PO postąpiło niezwykle głupio, zdradzając Grupę Wyszechradzką, prawdopodobnie strzelając sobie przy okazji pięknego samobója przed wyborami, jednak wszystko wskazuje na to że rząd , który powstanie niedługo, będzie już miał w sprawie uchodźców zupełnie inne zdanie.

    1. Oni nie zamiatają problemu pod dywan, ale świadomie go tworzą. To samo tyczy się Grecji. Europą nie rządzą wcale jacyś tam socjaliści, lewacy i głupie urzędasy, ale bardzo niebezpieczna międzynarodowa mafio-sekta dysponująca niewyobrażalnym kapitałem. Z jakiegoś powodu zmiany demograficzne Europy uznali za priorytetowe.

      „Paradoks tego konceptu polega na tym że zarówno Polacy uchodźców nie chcą, jak i uchodźcy nie chcą do Polski, zaś granice pozostają otwarte…”

      Władcy UE myślą w kategoriach pokoleń, a Ty w kategorii tu i teraz. Poza tym UE może rozpocząć dotowanie „uchodźców” bezpośrednio w miejscu meldunku. tzn. z dotacji unijnych mieszkanie, MOPS, a dotacje unijne z pieniędzy polskiego podatnika. Płać i płacz.

      Mając na uwadze autorstwo pomysłu i jego istotę jestem generalnie spokojny w kwestii „zalania nas przez islam”.

      Nie wiem skąd te parcie tylko i wyłącznie na islam. A zalew murzyńskich chrześcijan i bezwyznaniowców to nic? We Francji liczba czarnych rośnie lawinowo.

      …jednak wszystko wskazuje na to że rząd , który powstanie niedługo, będzie już miał w sprawie uchodźców zupełnie inne zdanie.

      1. Wypowiedzi niektórych politruków z PIS są proimigranckie.
      2. PIS będzie „przeciw” jak z lizboną. Nie chcem ale muszem.

      Żeby skutecznie walczyć z najazdem trzeba się postawić UE, a tego nowy rząd nie zrobi. On potrafi stawiać się tylko Rosji. Łatwe, bo Rosja w Polsce nie rządzi :). Jeszcze żaden pisowiec nie wyraził się wobec unijnych pomysłów tak ostro jak np. wobec aneksji Krymu. Nawet haniebne słowa Martina Schulza nie wyprowadziły ich z równowagi.

  12. „Zdrada państw Grupy Wyszehradzkiej przez Polskę i wyłamanie się ze wspólnego frontu wskazuje jak nisko upadł dumny niegdyś naród i jak rozmienia na drobne swoją historyczną szansę którą otrzymał po upadku komunizmu.”
    Ale wstyd.

    1. Ciekawe tylko dlaczego Polska ma być lojalna wobec Grupy Wyszehradzkiej jeśli ta sama grupa dziesiątki razy grała przeciwko Polsce. Czechy zapomniały nas poprzeć podczas starań o pieniądze za suszę. Zapomnieli i przeprosili.

      Bardzo dobry komentarz cytuję:

      „Grupa Wyszehradzka wielokrotnie zachowywała się wobec Polski co najmniej wątpliwe: od podejścia wobe Rosji, po atakowanie naszego polskiego eksportu do ich krajów. Dziwne że nasi obywatele są ambasadorami państw traktujących polskę instrumentalnie.
      Mamy mało lojalnych przyjaciół w grupie wyszehradzkiej i mało lojalnego partnera w Niemczech (kazus nord stream). Mając wybierać wobec kogo PL ma być przychylniejsza, to lepiej grać pod mało lojalnego partnera z Zachodu (siła ich gospodarki, relacje z ich gospodarką, ambasador PL w Moskie, dotacje EU). Co nam dają państwa wyszehradzkie? Jakie korzyści? Tym się kierujmy. „

      1. Komentarz zapewne bez linku dlatego że autor tego cytatu bredzi bez ładu i składu, starając się najwyraźniej uzasadnić głupotę władz i typowo polską megalomanię prowadzącą do tragicznych rezultatów… ;-D

        Grupa Wyszehradzka to nie jest żadne towarzystwo wzajemnej adoracji tylko wspólnota biznesowa. Jeżeli jeden członek jest w jakiejś sprawie idiotą, jak wroga Rosji PL w sprawie rurociągów dzięki czemu NS ją omija, jest zrozumiałe że reszta grupy słusznie pokazuje mu środkowy palec nie wykazując żadnej „solidarności”. Jest rzeczą oczywistą że takie Czechy więcej skorzystają na pewnych dostawach gazu via NS i Niemcy niż wchodząc na rozkaz hegemona do łóżka z Ukrainą, jak PL.

        W innych sprawach rzeczy leżą oczywiście inaczej. To że jednomyślność wymaga wspólnego sensu biznesowego nie jest niczym złym. Jeżeli kraj nie ma w czymś minimum swojego interesu nie poprze wspólnego stanowiska, w którym to przypadku lepiej się z GW nie afiszować. Też nic w tym złego.

        Zamieszczony komentarz rżnie jednak głupa raz jeszcze podkreślając jakimi głupolami jesteśmy…. Oto mamy problem w którym cała GW zajmuje jednobrzmiące stanowisko, i słusznie. I nagle, mając gotowy parawan ochronny, PL nagle zmienia front, spuszcza w toalecie narodowy interes i głosuje na nałożeniem sobie stryczka. W sprawie emigracji islamitów nie istnieje jeden argument dla którego wyłamanie się ze wspólnego frontu GW w tej sprawie miałoby jakikolwiek sens dla Polski. Wymień choć jeden!

        I ty ten bełkot, uzasadniający strzelanie sobie samobója, nazywasz „dobrym komentarzem”?

        1. Strzeliliśmy sobie samobója. Jednak nie chodziło mi o ten konkretny przypadek z imigrantami a o samo stwierdzenie w którym to napisał Pan „Zdrada państw Grupy Wyszehradzkiej przez Polskę”. Ile razy reszta grupy wyszehradzkiej zdradziła Polskę ? To ,że idioci są u sterów władzy nie zmienia faktu ,że mamy prawo prowadzić własną politykę. Bo tak właśnie działają przyjaciele Czesi, Słowacy czy Węgrzy. Własny interes stawiają nad interesem członków tej grupy. Cała ta grupa wyszehradzka to i tak była fikcja. Nawet jeśli Polska poparłaby blokowanie tych kwot to i tak niczego by trwale nie zablokowała.

          1. Kiepski argument 😉 Gospodarzowi też chodziło nie o ślub z Grupą Wyszehradzką na wieki ale własnie o ten jeden konkretny przypadek. Cztery państwa łączy niepodważalna wspólnota interesu w tej własnie kwestii – narzucania przez Brukselę quotas islamskich „emigrantów”. Państwa umawiają się utworzyć wspólny front by razem dać odpór Brukseli – w tej sposób łatwiej i mniejsze jest ryzyko sankcji. I w krytycznym momencie sojusznik polski nie dotrzymując umów niespodziewanie głosuje za rezolucją, w dodatku przeciwko woli własnego narodu. To czy nie jest to zdrada? Gdyby coś za to dostał byłby przynajmniej, za przeproszeniem, zdradziecką k…ą, a że nic nie dostał jest tylko zdradzieckim głupolem.

          2. Właśnie tu jest sedno. Zdrada, ale w zgodzie z własnym interesem jest niesmaczna, można się krzywić, szczególnie będąc jakimś tam komentatorem-moralistą w internecie, a nie politykiem odpowiedzialnym za ten interes, ale przynajmniej z punktu widzenia pragmatyzmu da się to jakoś obronić. Przy okazji też może warto by się zadumać, że gdyby głosowanie inne niż GW bylo w naszym interesie, to przecież nikt by się z nimi nie umawiał, że głosujemy razem i nie byłoby mowy o żadnej „zdradzie”, a co najwyżej różnicy interesów w pewnej kwestii… Tak samo inaczej byłoby, gdyby PO od początku grała przeciwko Polsce i z GW wtedy nic nie trzeba bylo ustalać, więc tez nie byłoby żadnej zdrady – co najwyżej traktowano by nas jak głupców.

            Ale to? Nie dość, że głupcy, nie dość, że przeciw własnemu społeczeństwu, nie dość, że przeciw interesowi własnego kraju, to jeszcze kłamcy i wiarołomcy na arenie międzynarodowej… Za to powinien być Trybunał Stanu przecież.

          3. ..i szubienica po trybunale. I postaw konopnego sznura ku przestrodze dla następnych. Po zachowuje się niczym błądzący jak dziecko we mgle Beck w ’39. Albo może i nie. Beck był naiwnym megalomanem bawidamkiem, a naczalstwo PO to zwykłe s…hm.. podli ludzie kupczący państwem polskim na lewo i prawo w zamian za posadki na zachodzie.

            Islamiści „imigranci” już wszczynają burdy w obozach dla „uchodźców”, dzisiaj podano informację o tym. Co będzie jak już się „zasymilują” w swoich gettach i coś im się nie spodoba w otoczeniu.

      2. To pocieszne, że są jeszcze ludzie gotowi bronić tego płonącego bajzlu, jakim jest polski „żąd”. Brak natomiast odpowiedzi na pytanie, jakie korzyści przynosi Polsce bycie nieustannym potakiewiczem Niemiec?

        Co do grania przeciwko Polsce, to przydałoby się też zauważyć, że Polska w swojej pożałowania godnej „polityce wschodniej” sprawy Ukrainy praktycznie *zawsze* stawia na wyższym miejscu niż swoje własne. Zawsze jest więc pierwsza do strzelenia gola do własnej bramki.

        1. *zawsze* stawia na wyższym miejscu niż swoje własne. — raczej stawia za nią hegemon. Sama stawiać może co najwyżej babki z piasku. Jesli ktoś w Polsce stawiał mauzoleum Bandery we Lwowie to niech się zgłosi i pochwali tym swoim „stawianiem na Ukrainę”…

      3. Pewnie, badzmy caly czas slugusami innych i rozkminiajmy swiat tylko kto nam mniej zabierze…
        Jesli mamy cos znaczyc w Europie to tylko z sojuszem polnoc-poludnie…

      4. Ad. Piotr 29 września 2015 at 11:36
        „Mając wybierać wobec kogo PL ma być przychylniejsza, to lepiej grać pod mało lojalnego partnera z Zachodu” – z całym szacunkiem, ale cóż to za bzdury..? To, pod co powinniśmy grać, to nasz interes, w ogólności anie Grupy Wyszehradzkiej, ani Niemiec. Stawianie sprawy jak w cytacie przypomina mi bilboard, jaki widziałem kiedyś przed wyborami w Warszawie: wielki, białe tło z napisem (wielkimi literami): „Tusk Czy Kaczyński” a pod spodem mniejszymi: „Ty wybierzesz premiera” (przed wyborami parlamentarnymi, nie pomnę roku, ale to wtedy, co Korwinowi i Nowemu Ekranowi nie zaliczyli zebranych podpisów pod listami). Bilboard z takim tekstem na ul. Radzymińskiej, PRZED wyborami. Komu zależy na wbijaniu głowy takich fałszywych alternatyw..? Nie wiem, jednak nazwijmy to uczciwie – to są bzdury, kłamstwa.

      5. Piotr
        „Czechy zapomniały nas poprzeć podczas starań o pieniądze za suszę. Zapomnieli i przeprosili. ”

        Czechy do dnia dzisiejszego mają żal, za zdrade Polski, gdy oni walczyli o wolność. Wojska polskie wkroczyły i stłumili powstanie.
        Proszę Cie jak już oceniasz innych to popatrz też na Polskę czy taka lojalna.

        Problem z islamem będzie za parę lat da o sobie znać.

        P.S. Dziękuję Cyniku za ten artykuł. Może otworzy oczy części społeczeństwa.

  13. Jeśli ktoś w Europie myśli ,że imigranci będą tutaj pracować to chyba jest idiotą. Spędziłem wiele lat pracując za granicą, pracowałem z ludźmi z Peru, Ekwadoru, Rumuni, Bułgarii, Rosji, Ukrainy i sam już nie wiem z kim ale nigdy na żadnej budowie nie spotkałem żadnego wyznawcy islamu czy też nawet czarnego. Ale za to zawsze wracając po pracy spotykałem ich w miejscu zamieszkania, rozwrzeszczanych, głośnych, agresywnych. Jedyną rzeczą gdzie sprawdziło się multi-kulti była gra z nimi w piłkę, poza tym nie asymilowali się w żadnej dziedzinie i nie mieli takiego zamiaru.
    Nie potrafią nawet uszanować jakiejkolwiek rzeczy , psują cokolwiek wezmą w swoje ręce a potem jeszcze cisną tym o ziemię z nienawiścią ,no po prostu jakaś dziwna hybryda współczesnego człowieka z dzikim zwierzęciem.

    1. Bo większość wyznawców islamu pochodzi ze zdegenerowanych krajów o niskiej kulturze pracy, w dodatku Europa wita ich na dzień dobry socjałem, więc nie mają motywu do pracy. Zwracam jednak uwagę, że np. w Iranie powstaje w miarę zaawansowana broń i działają tam porządne uczelnie techniczne. Nie można tego powiedzieć o ŻADNYM państwie murzyńskim. Wątpię by Iran zagonił do roboty mniejszości religijne.

  14. przy okazji z całym szacunkiem: tzw. głos wołającego na puszczy(https://pl.wiktionary.org/wiki/g%C5%82os_wo%C5%82aj%C4%85cego_na_puszczy) prezesa ZPP https://www.youtube.com/watch?v=N-Fk-ygwLeM

    do ludzi nie dociera że te wszystkie ustawy piszą durnie/mapety/ po państwowych szkołach bez żadnego dośw. w biznesie – nawet na etacie firmie……. bez pomocy wojska nie da się w Polsce wprowadzić systemu wolnościowego bo za dużo grup roszczeniowych patrz związkokracja/biurokracja

    co do tematu NWO to dziadek sie oburzył https://www.youtube.com/watch?v=Exh7pwgq0gc

    wniosek:
    ciułaczu jak nie masz możliwości odpisu w całości haraczu vat23% nie kupuj nowego samochodu = poprzez vat futrujesz socjał i biurokrację która Cie niszczy
    pozdrawiam

  15. Szanownego gospodarza poniosły emocje, czuję się jakbym czytał artykuł z gazety z PRL. Archiwalny, bo miałem szczęście urodzić się w „wolnej Polsce” – i uważam, że prawo do wyjazdu na dosyć dobrych warunkach wizowych do większości krajów to akurat baaaardzo dużo. Skorzystałem i sobię chwalę, choć w przeciwnym kierunku niż większość.

    Nie chodzi o to, że się nie zgadzam z przekazem. Zgadzam się w 200%. I chciałbym dzielić się z całą twórczością szanownego gospodarza ze znajomymi i przekonywać ich o pewnych racjach, co też staram się robić, po prostu byłoby mi łatwiej, gdyby wpisy przekonywały faktami, nie emocjami, jak poniżej :

    'Z Rosją wspierającą teraz siły rządowe z jednej strony a Iranem z drugiej, dni wywołanej przez hegemona w imieniu NWO krwawej łaźni z ISIS są policzone.”

    Przeciętna osoba która nie poświęca regularnie paru godzin miesięcznie (a większość ludzi tego NIE robi bo zwyczajnie nie ma czasu) na monitorowanie sytuacji na świecie nie odbierze tego inaczej niż „putinowskie trollowanie”.

    Rozumiem, że to nie kampania, a gospodarz to nie Trump, ale wydaję mi się i wydaję mi się że się nie mylę, że ten blog powstał w celu uświadamiania pewnych grup ludzi o pewnych sprawach. A jeśli się nie mylę, to idzie to w złym kierunku – w kierunku gry emocjami nie faktami, a to jest domena FOX NEWS.

    Wierny czytelnik

    1. Szanowny gospodarz ma rację i to, co @impeer odbiera jako „poniosły emocje” jest prawdą wygarniętą typowemu lemingowi w oczy. Dodam jeszcze, że jest to prawda wygarnięta w sposób bardzo delikatny, bo pełny obraz sytuacji do dla typowego leminga zbyt wiele do strawienia i zrozumienia.

      Sprzedanie suwerenności za możliwość wyjazdu za granicę bez wiz to są świecidełka za ziemię za Kolumba. Tamtejsi indianie też sobie wtedy bardzo chwalili.

      Typowy leming, za którego myśli telewizornia, nie obejmie rozumem prostego faktu, który za komuny był powszechnie znany – mianowicie że „TELEWIZJA KŁAMIE”. Bardzo byśmy chcieli, żeby typowe lemingi tu wchodziły milionami i czerpały garściami z wielu prawdziwie niezależnych źródeł coby przestały myśleć telewizornią – niestety niezbite fakty (tudzież obserwacja „wyborów”) przeczą jakoby typowy leming zrozumiał więcej niż 10% z tego co tu jest napisane. Zatem proponuję odpowiedzieć sobie w sercu na pytanie, czy ten blog jest tak naprawdę miejscem gdzie mógłby się spełniać typowy leming.

      Pozdrawiam!

  16. jpmorg
    28 września 2015 at 13:38 – zgoda

    slav
    28 września 2015 at 23:07 – 🙂

    elektryk
    29 września 2015 at 00:22 – non stop slysze takie teksty. A jak to zrobimy to oni znowu beda rzadzic, nie mozemy nic zrobic aby ich usunac, blebel jest zle i bedzie jeszcze gorzej.

    No ale co kur$# myslicie, ze bedzie lepiej jak zanosicie im w zebach kase? Vatami, akcyzami, dochodowymi, zusami, krusami, srusami jebia was tak, ze az krew cieknie. Mozecie sobie nadal chodzic na wybory i glosowac, nazekac, zakladac strony jak dwa grosze, kupowac zloto i emigrowac. Dla nich zadna roznica. Albo odetniecie ich od swoich ciezko zarobionych pieniedzy albo nadal bedziecie niewolnikami. To jest az tak proste 🙂 NIkt z was sie nie zastanawial czemu przy 4x mniejszych zarobkach mamy najwyzsze podatki ?:) wejdzcie sobie na np polskabieda.com aby zobaczyc jak dobrymi niewolnikami jestescie 🙂 No zyc nie umierac dla wladzy – JAKIEJKOLWIEK.

    I zeby nie bylo – jezeli wybierzecie cynika na prezydenta tez bedzie robil waly, jak wybierzecie mnie tez bede robil waly, tych do ktorych sie odnosilem wyzej – tez beda robili waly. Kto z was by nie robil za darmowa kase ? Dziwki koks wodka, no normalne.

    Dlatego dopoki bedziemy ich sponsorowac, dopoki nic sie nie zmieni – PROSTE, nie oszukujmy sie, ze krzyczeniem na stronie zmienimy nasze elity i pozbedziemy sie idiotycznych przepisow, lub jakim pseudo glosowaniem w wyborach. Macie jakis dowod, ze glosowaliscie na PO/PIS/SLD czy cos tam? A nie ze was glos zostal tak naprawde przyznany KORWINOWI/PETRU czy komus tam? 🙂 tak, tak – tak sie bawi z niewolnikami za ich pieniadze 🙂

    a imigranci, jakies tam invitro, kto tam rzadzi obecnie i pogoda, to tylko MARNE tematy zastepcze dla bialych murzajow z polska:) Aby dalej przynosili w zebach papierowe money ^^

    Naprawde jak bym byl troche glupszy to zostalbym politykiem 🙂

        1. Żygać mi się chce na samo wspomnienie słowa „wały”. „Wały” wszelkiej maści budzą we mnie tak głęboko negatywne emocje, że robienie wałów spowodowałoby u mnie prawdopodobnie kolaps mojej psychiki.

        2. Pytanie jeszcze o jakie tak do końca wałki chodzi. Odłóżmy na bok ewidentne, przestępcze wręcz, przekręty władzy i odpowiedzmy sobie na pytanie kto tak naprawdę jest pijawką w tym kraju. Politycy rozdają i obiecują komu popadnie byle tylko do władzy dojść, dając ludziom to czego chcą. Jeśli zorganizowane grupy wymuszają przywileje rodem ze szlacheckiej Polski, gdzie zdrowy i silny 35letni byk wyleguje się na emeryturze przekraczającej średnią krajową, nie mówiąc o medianie, to kto tak naprawdę jest największym kamieniem u szyi Polski? Jeśli masz na utrzymaniu setki tysięcy, jeśli nie więcej, przedwczesnych emerytów w sile wieku, którzy w dodatku biorą je bardzo wysokie jak na polskie warunki, to nie dziwcie się, że trzeba doić ile wlezie. Jeśli co drugi marzy o ciepłym stołeczku na rządowej posadce załatwionej przez wujaszka, ciotkę, mamę albo tatę to kolejne rządy dają wyborcom to czego chcą i nie tamują wzrostu liczby urzędników, którzy zdążyli od pozbawionego komputeryzacji podobno zbiurokratyzowanego systemu, przyrosnąć trzy krotnie to o czym my tu mówimy. Kiedy co drugi by chciał żeby mu „państwo dało”.. by wszystko było „darmowe” to nie ma się co dziwić, że w kraju gdzie jak miał powiedzieć Smith: „Jest to kraj, w którym, o ile mi wiadomo, nie produkuje się nic ponad środki niezbędne do przeżycia”, a w zasadzie w większości się jedynie montuje produkty upadającego moralnie zachodu, trzeba tyrać przez pół roku na państwo.

          1. Dlatego właśnie jestem przeciwny demokracji. Potrzebna nam dyktatura oświecona. Wszystko jest tak jasne, że nie ma o czym debatować.

          2. @Gość:”Potrzebna nam dyktatura oświecona.”

            Widzę, że temat OD pojawia się na wielu portalach. Czyżby „ktoś” przygotowywał w Polsce grunt pod wprowadzenie dyktatury?
            Ja na taki pomysł zadaję tylko jedno pytanie. A kto będzie decydował, że dyktatura jest „oświecona”.
            Podejrzewam, że każdy dyktator uważa, że jest oświecony (w Korei Północnej tez:).
            Zwkle dopiero po obaleniu okazuje się, że to był „ciemniak” i przestępca.

          3. „A kto będzie decydował, że dyktatura jest „oświecona”.” – na pewno nie sejm 🙂

            Nikt nic nie przygotowuje, wpis odnośnie dyktatury (tudzież monarchii) to efekt moich prywatnych przemyśleń. Demokracja to zły ustrój, w którym kilku głupców może przegłosować prawo sprzeczne z prawem naturalnym. Demokracja to nie są rządy większości, to są jak obserwujemy rządy mniejszości i wcale nie chodzi mi o to, że z tych 50% którzy idą do „wyborów” partia rządząca jest popierana przez dajmy na to 40% (zatem w liczbach bezwzględnych mniej niż 25% całego społeczeństwa). Chodzi o to, że ktokolwiek nie zostanie wybrany jest zupełnie odłączony od masy ludzi, która tego kogoś poparła. Zatem dla uściślenia – rządy mniejszości w postaci 300 głupców żyrujących swoimi facjatami kilka tysięcy byłych WSIoków i innych przestępców, którzy rzeczywiście rządzą krajem.

            Poza tym jest niestety prawdą, że gdzie dwóch Polaków tam 3 opinie. Więc w kwestii demokracji w takim UK okazuje się, że Brytole jednak potrafią wznieść się ponad mędrkowanie i od czasu do czasu ruszyć d**e i coś zrobić zamiast się kłócić.

            Pozdrawiam!

          4. @Gość:”Demokracja to zły ustrój, w którym kilku głupców może przegłosować prawo sprzeczne z prawem naturalnym.”

            Hmm, per analogiam:
            „Dyktatura to zły ustrój, w którym jeden głupiec (dyktator) może wprowadzić prawo sprzeczne z prawem naturalnym.”

            Uciekać z deszczu pod rynnę?

          5. Nie jeśli dyktator jest Katolikiem z krwi i kości 🙂 Albo kimś pokroju Stefana Batorego…
            Skromnie nadmienię, że i ja byłbym świetnym dyktatorem 😉 naturalnie oświeconym.

          6. Czyżbyś czytał „Demokracja: bożek który upadł” ? Demokracja jest wiadomo samoniszczącym się system, ale nie jestem pewny czy rządy jednostki zawsze są skuteczną receptą. To zależy jaki jest ten dyktator. Zwykły świr niczego nie zmieni na lepsze. Być może lepsza byłaby grupa osób jako rząd, czy nawet parlament, jednak wybory nie odbywałyby się, tylko grupa ludzi rządziłaby niezmiennie. Ta grupa musiałaby oczywiście mieć na uwadze dobro państwa, a przy tym nie byłaby spętana żądaniami plebsu łaknącego rządowego rozdawnictwa, państwowych stołków i groźby odsunięcia od władzy po wyborach. Czy tak przypadkiem nie jest w małym Singapurze?

            Poza tym o Batorym trudno mówić jako dyktatorze. W zasadzie w ogóle tak o nim powiedzieć nie można.

  17. A nam się wydaje, że bedzie inaczej. Po krótce powiem, że kilku chłopaków ma swoje lata i historię nie tyle ze szkoły zna ale a ałtopsji.
    Nam się otóż, wydaje, że Kopacz i jej sługusy z PO zrobią tak.
    Jeśli Polskę zaleje fala islamistów to na bank dojdzie do zamieszek.
    Jeśli dojdzie do zamieszek to PO razem z Kopacz nie będzie miała wyjścia innego tylko ogłosić stan wojenny albo coś posobnego.
    W tym czasie, stanu wojennego, nie ma czegoś takiego jak demokracja no bo wtedy wszystkie wybory i wszystkie inne sprawy zostają powieszone na kołku.
    Dzięki temu i Kopacz i cwaniaki z PO dalej będą przy korycie a wy będziecie na nich harować w najlepszym wypadku.
    W najgorszym Kopacz, na polecenie agenta Oscara czyli Tuska, zrobi z was mięso armatnie i rzuci np. na Rosję.

  18. No to może taka rozmowa 2 Polaków na lotnisku w Polsce:
    „-Pan też do Anglii zarobić na mieszkanie ?
    -Nie, nie ja lecę do Syrii, stamtąd statkiem do Grecji, potem Macedonia, Serbia, Węgry, a dalej to już prosto do Polski. I mieszkanie dostaję za darmo.”

  19. Stanowczo protestuję przciwko stwierdzeniu, że zdrady państw Grupy Wyszechradzkiej dokonała „POLSKA”. „Żąd” w Polsce jest na pasku berlińsko-brukselskim, ale nawet dzieci w przedszkolu wiedzą, że owa ekipa trzymająca stery władzy, nie reprezentuje Polaków, albowiem mottem przewodnim tej swołoczy a raczej folksdojczy jest: „polskość to nienormalność”, co każdego dnia udowadniają z coraz większą zuchwałością.
    A zatem konkluzja o upadku dumnego niegdyś narodu jest niestosowna i nieprawdziwa. Masowe demonstracje pomimo kłód rzucanych pod nogi odbywają się w wielu Polskich miastach. Warto to dostrzec i nie tylko zza klawiatury, w bezpiecznym oddaleniu. Może czas udowodnić, że duma jest tam gdzie ma być poprzez dołączenie do tych, którzy sprzeciw swój wyrażają publicznie-fizycznie.

    Na koniec dodam, że przeciętny Niemiec został związany i zakneblowany, z wyjątkiem tych, którzy ćwierkają z właściwego klucza. Na dywaniku u ichniego MSW znalazł się przedstawiciel „pejsbuka” i musiał przyrzec, że konta „nienawistników” będą blokowane a autorzy denuncjowani. Niestety nawet ta wprzedzająca akcja propagandowo-policyjna upodabnia się do występu komików w cyrku, kiedy główni aktorzy spektaklu, czyli tzw. „syryjscy emigranci” naparzają się w swoich ośrodkach kontynuując niejako swoją „wojnę religijną”.
    Pozdrawiam

  20. Nie tylko The Economist ma dla nas dobre rady. Znany „filantrop” 😉 na przykład wpadł na jakże genialny pomysł, że powinniśmy wyemitować dodatkowy dług w postaci obligacji europejskich żeby „ubogacać się kulturowo” co roku milionem „podobno uciekinierów, podobno z Syrii”.
    https://www.bankier.pl/wiadomosc/Soros-UE-powinna-przyjmowac-milion-uchodzcow-rocznie-7279602.html
    Z pewnością Pan Filantrop z innymi braćmi w wierze pomogą nam się ubogacać skupując te obligacje.

  21. jak mówi dowcip:
    Mojżesz, prowadził lud wybrany z Egiptu do Ziemi Obiecanej, przez pustynię, bo wstydził się iść przez miasto.
    Prawda taka, że mieli wymrzeć wszyscy pamiętający życie w niewoli, całe 2 pokolenia.
    Teraz u nas widać, że pojawiło się pokolenia ,które nie pamięta niewoli,jest dumne z naszej historii
    tu link można luknąć albo wyrzucić, ale nigdzie w sprzedajnych, prostytuujących się mediach nie ma nic na temat n aszej młodziezy
    https://www.youtube.com/watch?v=qV6p-zw1sPU

    jest nadzieja 🙂

    1. „pojawiło się pokolenia ,które nie pamięta niewoli”

      No proszę. Nie pamiętają. Najlepszy niewolnik to taki który nie zdaje sobie sprawy z własnego położenia. Gdyby jednak ktoś miał problem ze uświadomieniem sobie jakim jest wolnym człowiekiem, to władze III RP organizują imprezę pt. „25 lat wolności”, a w TV można usłyszeć, że Polska to wolny kraj, bo jak ktoś chce wyjechać z Polski, to robi to bez przeszkód.

  22. premierzycy za sprzedanie narodu obiecano koryto w Brukseli tak ja wcześniej Tuskowi. systemy bezpieczeństwa unii europejskiej nie działają. Bezcenny Izrael nie przyjmie żadnego uchodźcy. nawet rozpoczął budowę muru.
    George Soros domaga by UE przyjęła 1 miliona uchodźców (co kosztuje 15 mld €)tu uwaga ROCZNIE
    https://www.zerohedge.com/news/2015-09-27/george-soros-demands-eu-accept-1-million-refugees-costing-%E2%82%AC15-billion-year-foreseeab
    ten finansowy zbrodniarz, którego fundacje zorganizowały inwazję na Europę ma następujący plan:
    Po pierwsze, UE musi przyjąć co najmniej milion uchodźców rocznie w najbliższej przyszłości i, aby to zrobić, musi podzielić ciężar. – To zostało ostatecznie ustalone na szczycie w ubiegłą środę.

    Odpowiednie finansowanie jest krytyczne. UE powinna zapewnić € 15,000 ($ +16.800) na każdego ubiegającego się o azyl w ciągu pierwszych dwóch lat, opieka socjalna, zdrowotna i kształcenie.
    TU UWAGA FINANSOWY BANDYTA MA PLAN JAK NA TYM ZAROBIĆ:
    Środki na te cele zostaną pozyskane poprzez emisję obligacji długoterminowych z wykorzystaniem ich w dużej mierze z niewykorzystanego potencjału AAA oprocentowania, które będą miało dodatkową korzyść zapewniając uzasadnione bodźce fiskalne dla gospodarki europejskiej.

    Równie ważne jest, używanie możliwie najmniejszego przymusu. Umieszczenie uchodźców,tam gdzie chcą iść jest warunkiem sine qua non sukcesu.

    Po drugie, UE musi zapewnić odpowiednie finansowanie, Libanu, Jordanii i Turcji do obsługi czterech milionów uchodźców mieszkających obecnie w tych krajach. koszty roczne są co najmniej 5,000 € za uchodźcę, lub 20 mld €. Pomoc UE ​​już Turcji, nadal wynosi tylko 1 mld. Ponadto, UE również powinna pomóc w tworzeniu specjalnych stref ekonomicznych z korzystnego statusu handlowego w regionach Tunezji i Maroka, w celu przyciągnięcia inwestycji i tworzenia miejsc pracy dla mieszkańców i uchodźców.

    UE będzie musiała podjąć roczne zaangażowanie państw frontowych w wysokości 8-10 mld euro.
    TU UWAGA:
    Pieniądze mają pochodzić z długoterminowych obligacji emitowanych w celu wspierania ubiegających się o azyl w Europie.

    Po trzecie, UE musi natychmiast rozpocząć budowę jednego unijnego systemu azylowego i stworzyć Agencję Migracji i Straż Graniczną UE Nowa agencja stopniowo usprawnieni procedury; ustanowi wspólne zasady zatrudnienia i przedsiębiorczości, a także podziału świadczeń; i opracowania skutecznego powrotów migrantów, którzy nie kwalifikują się do azylu.

    Ustalenia operacyjne i finansowe wypracowane przez UE powinny być wykorzystywane do ustalenia GLOBALNYCH standardów w obsłudze ubiegających się o azyl i migrantów.

    Wreszcie, aby wchłonąć i zintegrować ponad milion osób ubiegających się o azyl i imigrantów rocznie, UE musi zmobilizować sektor prywatny – organizacje pozarządowe, grupy kościelne, i firmy.
    TU UWAGA BIZNES NA OKU
    Będzie to wymagało nie tylko wystarczających środków finansowych, ale także ludzkich i dopasowania potencjału IT do migrantów i sponsorów.

    Jak widać WIELKI SZULER ma wielki biznes na oku. a my wojnę domową za progiem. Pewno następnym krokiem będzie wthodowanie nowego Hitlera, kórego celem zamiast żydów bedzie eksterminacja muzułmanów

  23. Całe szczęście, że już blisko do wyborów i ta sprzedajna ferajna będzie musiała, chcąc nie chcąc, ustąpić. Może następcy wykażą się odrobiną rozsądku i dbałości o interes narodowy. Poza tym świetny wpis.

    1. Szczerze wątpię aby ferajna odstąpiła – ta ferajna jest gotowa wypełniać rozkazy (obojętnie skąd – akurat szkopy trzymają wajchę) do ostatniego Polaka. Myślę, że pis wygra wybory ale powie: no niestety poprzedni rząd podjął zobowiązania i musimy przyjąć 2000, 10000, 300000 przychodźców… ( yadda, yadda 😉 ).

  24. Dziwne na tym całym zamieszaniu jeszcze dojdzie do tego, że KGBista wyjdzie na obronę chrześcijaństwa w europie.

  25. „Brodaci wyznawcy Allaha, z kulturą której kałach jest dużo bliższy niż regularna praca”

    Cyniku nie wiesz, że Islam to religia pokoju, a groby tych co uważali inaczej rozsiane są po całym Bliskim Wschodzie. Wkrótce ten pokój zagości również w Europie.

    1. Nie przesadzałbym z tym islamem, bo to rzecz wtórna. Islam został zdrowo podrasowany przez Zachodnie służby, a radykałów sponsoruje Arabia Saudyjska – czyli Zachód. Para hezbollah-Iran zdaje się być całkiem przewidywalna, w dodatku są to wrogowie al-kaidy i ISIS. Widok ISISowców tłumaczących, że „naszym wspólnym wrogiem jest Asad, Iran i szyici, a nie Izrael” jest bezcenny. To coś jak „polscy patrioci” z Gazety Polskiej, np. Dawid Wildstein wyjaśniający Polakom zawiłości polityki wschodniej, sojuszy itp. Warto też zauważyć, że 1) eksterminacja chrześcijan na BW rozpoczęła się dopiero po wkroczeniu USA do Iraku. 2) w latach 60 u Arabów rozwijał się świecki nacjonalizm podszyty (sorry za to słowo :D) socjalizmem. Polacy którzy przyłożyli rękę do obalania Husajna powinni skusić się na odrobinę refleksji.

      PS. władcy dyskursu dopuszczają sporadyczną krytykę islamu, bo to pasuje do tematu Izrael-Iran. Zauważ, że ci sami władcy piętnują za „rasizm” przy czym rasizmem jest już nawet sama uwaga, że np. biała rasa jest w defensywie demograficznej i zagrożona rozpuszczeniem jako JEDYNA której naturalne siedlisko podlega starannej dywersyfikacji. Warto o tym pamiętać zanim wejdzie się w tak starannie przygotowany kanał. Ja na przykład nie życzę sobie osiedlania się w Europie milionów murzynów, nawet gdy oni nie wyznają islamu. Nie i już.

      1. Polecam przeczytać koran, zwłaszcza ostatnią księgę zwaną dla niepoznaki księgą „miecza” a od razu dojdzie się do wniosku że komentarze jak ten na który odpowiadam (użytkownika @franek) to niestety stek bzdur. Radykalizm, mordowanie, gwałcenie, celowa dezinformacja jest wpisany w islam tak samo jak miłość jest wpisana w Ewangelię.

        1. Wszystko cacy, ale nie wiem z czym szanowny kolega polemizuje. Najwyraźniej z własnym wyobrażeniem poglądów adwersarza. O złą wolę nie posądzam, zatem zostaje nieuważne czytanie. Ogólnikowa argumentacja kolegi dotyczy islamu jako takiego, a ja tymczasem pisałem o czymś zupełnie innym: o tym, że Zachód radykalizuje islam.

          1. faktem jest, że zachodnie służby od lat 60 transformowały uwagę Arabów od nacjonalizmu w stronę kontrolowanego przez te służby islamu. Na gruzach partii Baas (Irak/Iran) powstała al-kaida. Proszę zapoznać się z historią Arabów w XX wieku, np. poczytać o Egipcie Nasera. NIE BYŁO wówczas dominacji politycznego islamu.
          2. Na gruzach świeckiej Libii (zniszczonej przez NATO) powstała Libia „somalijska” – pełna islamistów.
          3. Kosowarskich islamistów kosztem Serbii wspierało NATO.
          4. Druga wojna w Czeczenii – znowu proamerykańscy islamiści. Motyw jasny.
          5. rodowód Hamasu – izraelskie służby powołujące kontrę dla Fatahu.
          6. Asad jest muzułmaninem – ale to nie on ucina głowy. On walczy z tymi, którzy ucinają głowy.
          7. Saudowie są wasalami USA
          8. lata 80 w Afganistanie – kto tam wspierał islamistów?

          Na przykładzie polskich tatarów widać co się może stać z islamem.

          Ciepło, ciepło…proponuję z tej uwagi wyciągnąć jeszcze logiczne wnioski, to może kolega nie będzie przeczył sam sobie :). Islam jak każda religia/ideologia jest plastyczny. W Koranie są brednie, ale jak widać polscy Tatarzy traktują je jak zapomniany folklor, tak samo jak polscy katolicy niespecjalnie przejmują się tym co jest w Starym Testamencie, a Chińczycy oficjalnie szanują, choć olewają „mądrości” Mao. No więc kto i w jakim celu hoduje islamskich fanatyków? Bez poruszenia tego tematu będziemy się kręcić jak pies za swoim ogonem. Przyznam, że mam już po dziurki w nosie koncesjonowanej opozycji, która spycha problem na islam. To nie muzułmanie przecież wpadli na pomysł kolonizowania Europy, tylko władze Europy uruchomiły potężną kampanię imigracyjną i otworzyły granice.

          Skupiając się na samych imigrantach (albo jeszcze gorzej: Koranie) zachowujemy się jak ktoś skoncentrowany na biciu wody w tonącym statku, a ignorujący łatwą do załatania dziurkę. Niedobra woda, a masz! Precz z wodą. Nie dla hydrolizacji dolnego pokładu!!! Ile tak można? To jest jałowa masturbacja.

          …tak samo jak miłość jest wpisana w Ewangelię

          Nie jestem 20 letnim wojującym ateistą, ale mdło mi się robi gdy czytam takie rzeczy. Tak samo jak w przypadku islamu, liczy się praktyka. Masakrę w Sabrze i Szatili robili chrześcijanie, islamistów w Syrii wspierają (nominalnie) chrześcijańskie USA, banderowcy to byli chrześcijanie (tępili prawosławnych niczym sunici szyitów). itd.

          1. franek:
            Skupiając się na samych imigrantach (albo jeszcze gorzej: Koranie) zachowujemy się jak ktoś skoncentrowany na biciu wody w tonącym statku, a ignorujący łatwą do załatania dziurkę. Niedobra woda, a masz! Precz z wodą. Nie dla hydrolizacji dolnego pokładu!!! Ile tak można? To jest jałowa masturbacja.

            To o czym piszesz, to analiza problemu.

            Tymczasem mowa o islamizacji ma raczej służyć mobilizacji mas — uświadomieniu jak największej części społeczeństwa w jaki syf pcha nas obecna polityka salami (dla znieczulenia) odgórnego zarządzonego kryzysu — zaprowadzania multi-kulti i np. gettoizacji polskich miast.

            Inaczej nie ma co marzyć o wpływie np. na wynik wyborów (sorry — lemingi żyją po każdej stronie barykady), więc jak inaczej można przekonać do głosowania na właściwie jedyne ugrupowanie, które nic sobie nie robi z polit-poprawności i przymusowym kontyngentom najbardziej podejrzanych islamistycznych odrzutów z Niemiec mówi: — „Nie, bo nie” (KORWiN), zamiast PiS-owskiego kluczenia, że — „Pomagać trzeba, tylko jakoś trochę inaczej, nie mówimy «nie», ale musimy mieć wpływ na to, kogo przyjmiemy, nie podoba nam się jedynie polityka informacyjna rządu…”

      2. @franek, piszesz „Islam został zdrowo podrasowany przez Zachodnie służby” – a ja odpowiadam że tam niczego rasować nie trzeba. Islam ze swojej natury jest ekstremizmem nastawionym na mordowanie, gwałty, rabunek oraz dezinformację – wszystko można wyczytać w koranie a zwłaszcza w księdze ostatniej, która anuluje wszelkie pokojowe wersety ksiąg poprzednich. Zatem być może chodzi o ujęcie myśli w słowa, bo co do różnej maści służb korzystających z islamu jako z dobrego narzędzia manipulacji – z tym nie polemizuję.

  26. Z Rosją wspierającą teraz siły rządowe z jednej strony a Iranem z drugiej

    Do sił Rosji dołączył był chiński lotniskowiec z 25 samolotami i 15 helikopterami bojowymi na pokładzie i wysadził był w syryjskim porcie tysiąc żołnierzy, co by sobie poćwiczyli współdziałanie z Rosjanami w sytuacjach kryzysowych.-) Samoloty też zdaje się zechcą rozprostować skrzydełka. Przewidując zapewne ten ruch sporo bojowników ISIS wybrało się do spokojniejszych krajów, takich jak Niemcy.-) Na dodatek, zanim odpowiednie służby ich spisały i zakwaterowały to było kilka przypadków, gdy pociągi pełne „uciekinierów” zatrzymywały się w szczerym polu, a „uciekinierzy” po 150-200 osób rozpływały się w niemieckiej mgle.

    W związku z powyższym z niecierpliwością czekam na dalsze odcinki tego serialu.-)

  27. Mr. Cynik, gdyby zaszla potrzeba i okolicznosci to bronilbym Pana jak kilogramowego krugeranda 😀 !

    Porywajacy manifest.Podnoszaca na duchu tresc.Jestesmy wdzieczni!

    1. Hehe zglasza sie druga szabla w ukeju 🙂 Moze faktycznie trzeba nam wrocic i wywocic ten smietnik z wiejskiej do gory nogami?

      1. Nie no po co bedziecie wracac – lepiej niech wyjedzie jeszcze kilka milionow osob, tych bez wiekszych perspektyw, a potem dziwcie sie z UK siedzac wygodnie w kanapie, dlaczego w PL nie ma kto wyjsc na ulice? No bo kto ma wychodzic, pracujacy w korpo z kredytem mieszkaniowym, czy sfrustrowany szukajacy pracy, ktory wyjechal do UK?

        1. Jeszcze się zdziwisz, jak w UK wyrośnie polska klasa średnia. A aktualne trendy wskazują na (moim zdaniem) dość wysokie prawdopodobieństwo masowych powrotów.

  28. Cale szczescie teraz wygra nasza partia.
    Pokazemy Rosji i Niemiaszkom gdzie ich miejsce!

  29. Imigrantów można podzielić na trzy grupy:
    1) prawdziwi uchodźcy wojenni – niewielka grupa
    2) emigranci ekonomiczni po „socjal, więcej socjala ”

    https://marucha.wordpress.com/2015/05/17/islamismus-ante-portas/

    3) terroryści.
    Grupa pierwsza, jeśli zechce sie zasymilować może być kiedyś dobrze wykształconą elitą , pożądaną siłą witalną w państewku ogarniętym lemingozą.
    Grupa druga przyssa się do innego cycka. Natomiast na grupę trzecią nie będziemy mieć wpływu. Trzeba liczyć , że nie dostaną w Polsce żadnych zadań do wykonania.

    Jednym z celów NWO jest chipowanie społeczeństw, eliminacja gotówki, zniszczenie państw narodowych , przymusowe szczepienia . Imigranci dają znakomity pretekst do wprowadzenia powyższych- stworzyć problem , a potem przedstawić rozwiązanie , o które społeczeństwa same poproszą.

  30. @autor:
    +10
    Zorganizowanie takiego najazdu to, dla mnie, jak napaść zbrojna na kraj. Wypadałoby ludzi za to odpowiedzialnych osądzić.

    1. Mechanizmy prawne zostały przygotowane wcześniej. Zasada jest taka, że najpierw zostaje wprowadzone niepozorne prawo przeciwko któremu w zasadzie nikt nie protestuje, mija pewien czas (nawet lata)…aż pewnego pięknego dnia z tego prawa władza robi użytek. Od samej góry lecą wtedy dowolnie absurdalne rozkazy (np. obowiązkowe przyjmowanie „uchodźców”) i okazuje się, że wszystko jest zgodne z procedurami. Każdy urzędnik, policjant, wojskowy – przekaże go dalej, wykona i jeszcze zmusi obywatela. Inaczej wyleci z roboty albo jeszcze gorzej. Przykłady:
      – traktat lizboński
      – patriot act
      – ustawy o de facto przymusowym leczeniu w III RP (świeża)
      – tzw. ustawa o bratniej pomocy w III RP (świeża)
      – ustawa o FED
      – zmiany w prawie rep. Weimarskiej

      To są zawczasu przygotowane baty. Niektórzy nazywają to pełzającym zamachem stanu, ponieważ odbywa się on stopniowo a ewentualne fajerwerki są tylko zwieńczeniem żmudnego procesu. np. ustawa o zwalczaniu epidemii może faktycznie pomagać w walce z epidemią, ale równie dobrze może pozwalić władzy na internowanie grup ludzi pod byle pretekstem.

      W tym miejscu warto podkreślić obłudną postawę PIS – naszego koncesjonowanego obozu płomiennych patriotów. PIS wszak poparł traktat lizboński – fundament prawny do zgniatania niezależnych państw europejskich. Mało tego! Lech Kaczyński chciał wprowadzenia wspólnej armii europejskiej. Innymi słowy był to wizjoner neosowietyzacji Europy. Zapewne taka wspólna armia europejska narzucałaby siłą wspólną politykę europejską, np. przywracała konstytucyjny porządek w zbuntowanych republikach. Dedukuję ten wątek zwłaszcza rusofobicznej biedzie umysłowej klepiącej podrzucone przez Starszych i Mądrzejszych slogany o „wspólnej polityce energetycznej”, „wspólnym froncie europejskim w obliczu rosyjskiej agresji” itd. Takiego zalewu pseudo patriotycznych ćwierćinteligentów naćpanych propagandą dawno nie widziałem. Doszło już do tego, że nakręceni Polacy obawiali się inwazji zielonych ludzików Putina na Warszawę. Oczywiście absurd, ale oni naprawdę się ich bali. Zielone ludziki nie przyszły, ale są za to arabskie i murzyńskie ludziki Obamy. Tym razem jak najzupełniej realne.

      Co do tabelek The Economist. Fajne pranie mózgów.

      1. dane dotyczące wyludniania krajów Europy Wschodniej. Przecież to jest właśnie namacalny dowód na kondycję lokalnych gospodarek z których potencjalni pracownicy pryskają z powodu braku ofert.

      2. dane dotyczące firm mających trudności zapewne są sporządzone o jakąś szemraną ankietę z niesprecyzowanymi pytaniami. Konkretne dane sporządzone w oparciu o jasną metodologię są zupełnie inne. np. o dane wakatach tutaj https://szczesniak.pl/2126

    2. Lion137:
      „+10
      Zorganizowanie takiego najazdu to, dla mnie, jak napaść zbrojna na kraj. Wypadałoby ludzi za to odpowiedzialnych osądzić.”

      Dodajmy jedną bardzo słabo uświadamianą konsekwencję decyzji rządu premier „Katastrofy”-Kopacz o uznaniu obowiązku Polski do bezwarunkowego przyjmowania odgórnie i całkowicie mechanicznie przydzielanych nam ~10% wędrujących do bogatych krajów Unii nielegalnych islamskich migrantów socjalnych (czyli jakieś 100.000 ROCZNIE + już wcześniej wyrażona zgoda na łączenie ich licznych rodzin) i osiedlać w przerobionych na islamskie getta polskich miastach na nasz koszt do końca życia (naszego lub ich) w celu odgórnie zarządzonego przez PO „ubogacania Polaków” islamskim terrorem kulturowym i także dla nich całkowicie przymusowo (wydali tysiące euro na dotarcie przez morze do Niemiec, Szwecji, UK i Holandii po drodze wielokrotnie łamiąc prawo, więc teraz na pewno serce nam za to otworzą — zapewne maczetą).

      Dla uproszczenia przyjmijmy, że patrzymy tylko na Polskę i Niemcy — rząd premier „Katastrofy”-Kopacz zgodził się przyjmować 10% w porównaniu z 40% przez Niemcy, czyli dla łatwiejszego rachunku: Polska 20%, Niemcy 80%).

      Ale jak to będzie wyglądać w praktyce?

      Zgodnie z normami unijnymi trzeba zapytać nielegalnych islamskich najeźdźców, gdzie chcieliby rozpocząć swoje gościnne występy, no bo przecież gdzieś już pewnie mają rodzinę zaprawioną w podpalaniu miast i samochodów, więc tam będzie im łatwiej o naukę.

      Pytamy — rozdajemy ankiety, ci którzy akurat umieją pisać odpowiadają: 99% chce do Niemiec, 1% chce do Polski (akurat dziadka zabił ktoś w Wermachcie).

      I teraz sprawa staje się prosta — 1% chcący do Polski jest przymusowo wysyłany do Polski. A co zrobić z 99% chcącymi do Niemiec na przypadające na nich jedynie 80% przydziału?

      Tu głos zabierają Niemcy — chorzy, kaleki, starcy, rozrabiaki, przestępcy, terroryści, mudżahedini, komuniści oraz panowie talibowie odpadają! Resztę bierzemy.

      Czyli całą resztę poselekcyjnych islamistycznych odrzutów z Niemiec przysyłanych do nas na bazie słynnej „niemieckiej solidarności” bierzemy my — do tego faktycznie zobowiązał się rząd premier „Katastrofy”-Kopacz!

      Czyli tzw. „Platforma Obywatelska” od lat hejtująca i hojnie opluwająca eurorealistów jako „talibów”, gdy tylko nadszedł taki rozkaz z Berlina… sama zaczyna ściągać wrogich nam PRAWDZIWYCH talibów do Polski! I to jeszcze na nasze dożywotnie utrzymanie!

Comments are closed.