Trochę Szwajcarii na Pomorzu

Ani się obejrzymy  a będziemy graniczyli ze Szwajcarią!

W ramach programu pogłębiania integracji europejskiej władze istniejącego od 1995 euro regionu Pomerania zwróciły się  w zeszłym roku do rządów Niemiec i Polski o wspólny patronat nad przekszałceniem go w autonomiczną europejską jednostkę terytorialną pod nazwą Szwajcaria Pomorska (Pommersche Schweiz)  ze stolicą w Szczecinie.

Oba rządy wyraziły już wstępnie zgodę, z powołaną komisją bilateralną  opracowującą szczegóły. Ostateczną umowę  o utworzeniu euro regionu Szwajcaria Pomorska podpisać mają  premier Kopacz i kanclerz Merkel podczas obchodów zwycięstwa nad faszyzmem w maju w Berlinie.

Po stronie polskiej autonomiczny euro region Szwajcaria Pomorska tworzyć ma dawne województwo zachodniopomorskie, pokrywające się zasadniczo z przedwojenną prowincją niemiecką Pommern. Od strony niemieckiej do Szwajcarii Pomorskiej włączone zostaną części dzisiejszych  landów Meklemburg-Vorpommern i Brandenburg.  Z uwagi na piękne krajobrazy polodowcowe obfitujące w liczne wniesienia oraz jeziora rynnowe tereny te historycznie były często porównywane ze Szwajcarią, zarówno pod zarządem niemieckim (Pommersche Schweiz) jak i pod polskim (Szwajcaria Połczyńska).

Założeniem projektu jest euro eksperyment z daleko idącą autonomią regionu który nie podlegałby ani władzom polskim ani niemieckim lecz bezpośrednio centrali EU w Brukseli, przy czym jego struktura organizacyjna wzorowałaby się na sprawdzonym modelu szwajcarskiego kantonu i demokracji bezpośredniej.

kanton_hinterpommern

Oznacza to w praktyce m.in. znaczną autonomię podatkową i gospodarczą, z ważniejszymi decyzjami podejmowanymi w drodze powszechnego referendum przez mieszkańców euro regionu.

Reakcje w instytucjach unijnych w Brukseli wskazują na przychylne zainteresowanie tym projektem. Honorowy patronat nad projektem objął przewodniczący Rady Europy Donald Tusk.

Skonfrontowane z poważnym deficytem demokracji władze Unii Europejskiej przychylnie patrzą na tę oddolną inicjatywę w której mieszkańcy regionu w drodze eksperymentu mogliby się po prostu sami rządzić. Gdyby eksperyment się powiódł  Unia Europejska otwarta jest na podobne projekty w innych rejonach – powiedział Tusk.

W wielkim projekcie europejskiej integracji istnienie państw narodowych to nienormalność. Ich rolę przejmą stopniowo mniejsze, autonomiczne euro regiony,  takie właśnie jak planowana Szwajcaria Pomorska – dodał Tusk.

Tusk nie wykluczył również pomocy unijnej na restytucję trans unijnego  projektu „berlinki”, dawnej autostrady Berlin – Królewiec, której trasa przecinać miała planowany euro region. Berlinka po stronie niemieckiej została zrealizowana jeszcze przed WWII, a po stronie polskiej istnieją pod nią  już nawet gotowe nasypy. Autostrada ta, symbol unijnej integracji i pojednania polsko – niemieckiego, byłaby wygodną arterią komunikacyjną łączącą Szwajcarię Pomorską z Berlinem na zachodzie i z Gdańskiem na wschodzie.

Przewodniczący Tusk ostrzegł jednak że powstanie autonomicznego euro regionu wzorowanego na kantonie szwajcarskim spełniać musi wymogi EU i że pewne ograniczenia będą musiały być uwzględnione. I tak rejon będzie musiał przyjąć wspólną walutę euro,  którą Tusk jako premier bezskutecznie usiłował narzucić Polsce,   i będzie pod bezpośrednim dozorem bankowym ECB. W odróżnieniu od Szwajcarii nie będzie miał też prawa utrzymywania tajemnicy bankowej. Nie będzie mógł być w związku z tym używany do celów prania brudnych pieniędzy.

Obok akceptacji przez rządy w Warszawie i Berlinie do utworzenia euro regionu wymagana będzie również zgoda dotychczasowych mieszkańców tych terenów  którzy będą musieli wypowiedzieć się  w oddzielnych referendach po obu stronach Odry. Dotychczasowe sondaże wskazują że może to stanowić pewną przeszkodę. Rolnicy po stronie polskiej na przykład obawiają się utraty  bezpośrednich dopłat rolnych EU.  Idea autonomicznej europejskiej jednostki terytorialnej zakłada autonomię finansową regionu,  co prawdopodobnie oznaczać będzie ograniczenie zarówno składek unijnych jak i  unijnych dopłat bezpośrednich.

Mimo to obserwatorzy wskazują że planowane jesienią tego roku referenda mogą się powieść. W szczególności zaproponowana redukcja podatków do poziomu szwajcarskiego uczynić powinna z euro regionu  atrakcyjną enklawę, będącą  magnesem dla  przedsiębiorczych z terenu całej unii  i  alternatywą dla podatkowych piekieł z którymi będzie ona sąsiadować.

Więcej informacji o planowanym euro regionie Szwajcaria Pomorska na stronie  fundacji: www.szwajcariapomorska.pl.

.

34 Replies to “Trochę Szwajcarii na Pomorzu”

  1. Może mi ktoś wyjaśnić co to za autonomia, kiedy wszystkie decyzje mają być podejmowane poza regionem?

  2. Czyli: Pociąg de-dolaryzacji opuścił stację początkową, pytanie brzmi: Czy jesteś gotowy na to, oraz co to oznacza dla dolara amerykańskiego, i reszty świata gdy osiągnie swój cel? I jak zachowa się Euro, i inne waluty.

  3. Lista państw które są członkami oraz niedawno weszły w Asia Infrastructure Investment Bank (AIIB) na dzień 31. marca 2015 Jakoś Polski i USA tu nie widzę. Hihihi

    Western and non-region members are currently:

    Australia
    Austria
    Brazil
    Denmark
    France
    Germany
    Italy
    Luxembourg
    Netherlands
    New Zealand
    Spain
    Switzerland
    UK

    Asian (regional) members are now:

    Bangladesh
    Brunei
    Cambodia
    China
    Georgia
    Hong Kong
    India
    Indonesia
    Jordan
    Kazakhstan
    Kuwait
    Laos
    Malaysia
    Maldives
    Mongolia
    Myanmar
    Nepal
    Oman
    Pakistan
    Philippines
    Qatar
    Russia
    Saudi Arabia
    Singapore
    South Korea
    Sri Lanka
    Tajikistan
    Thailand
    Turkey
    Uzbekistan
    Vietnam

  4. ~z sieci : Modyfikowane
    Usiadł wieczorem nad klawiaturą Znany dziennikarz z miną ponurą W necie napisał do byłej żony w Warszawie chyba jestem spalony. Poniżej ktoś dopisał mu post – Jak Łazienkowski most. Rzekł mu kolega , po co Kamilu Teraz Łzy toczysz jak hipek w Nilku. Chodzą pomysły Ci po łbie głupie by pogodynkę klepać po d***e .Spalony jesteś powiem Ci wprost – Jak Łazienkowski most. Miast wykonywać swe obowiązki Na wynajętym, wchodziłeś w związki. Wiesz że w robocie czeka Cię bura jak ci na klatce ściągną kaptura. Spalony będziesz powiem Ci wprost – Jak Łazienkowski most. Życie z zasady ma blaski i cienie Ma je też praca w tym TVN-ie. Więc nie narzekaj lepiej kochany że czasem widzisz stół upaprany, tak czasem bywa powiem Ci wprost – Jak łazienkowski spalony most. Wiadomość wysłał mu kumpel z fejsbuka , wnecie już piszą że pracy szukasz, bo miast zdarzenia śledzić i fakty, ty wolisz dragi i damskie akty. Oj i opisał cię w końcu wprost – to się ze wstydu spal się jak ten most. Coś ci poradzę posłuchaj bracie Może robotę znajdziesz w Polsacie Alternatywa tam czeka Cię spora , tu Zapędowska a tam znów Kora, możesz tam sobie klepać do woli – i nikt Cię z pracy nie wyp***d**i. Siedem milionów żądasz od Wprost. Powiem ci krótko wejdź na ten most, i zrób wspaniały skok w dół, na „Wprost”

  5. Za co nie lubię zachodu: Za pedalstwo, rozkład rodzin upadek moralny społeczeństwa, zepchnięcie typowych rodzin do marginesu. 40 % dzieci w USA rodzi się poza normalnymi rodzinami. Te biedne dzieci nigdy nie spożyją niedzielnego obiadu z rodziną. Czy z nich może coś porządnego wyrosnąć. Wyciągają następnie tylko rękę po zapomogi i opuszczają coraz bardziej spodnie:: Nigdy nie spieraj się z głupimi ludźmi, będą przeciągać cię w dół do ich poziomu, aby następnie swą głupotą cię pokonać.

  6. Włosy stawały mi dęba do momentu „zacytowania” wypowiedzi uciekiniera Tuska. Zdania złożone u gościa, który nie potrafi odgryźć sie Farage’owi?! On oczywiście mógł mówić po polsku, ale wtedy pozostaje pytanie: do kogo?
    A fraza: „…istnienie państw narodowych to nienormalność…”, ze wskazaniem na „nienormalność”, powoduje natychmiastową identyfikację inspiracji dla wpisu. Z pewnością jednak Cynik nie strzelał ślepakami, takie słowa z ust rudego kominiarza mogą paść w każdej chwili, choć pozornie mogą dotyczyć czegoś innego. Innymi słowy nie ma takiej niegodziwości w stosunku do Polski, na którą nie zgodziłby się gość, porzucający najważniejszą funkcję w kraju dla eurosynekury.

  7. PS. Drogi Cyniku, pisząc „Skonfrontowane z poważnym deficytem demokracji władze Unii Europejskiej przychylnie patrzą na tę oddolną inicjatywę w której mieszkańcy regionu w drodze eksperymentu mogliby się po prostu sami rządzić.” przesadziłeś i to gruuuubo. Bez tego fragmentu, kto wie? Może moglibyśmy się nabrać?

  8. Lokalnym władziom gratulujemy pomysłu. Wszak po uzyskaniu autonomii co zrobią? Ano wypowiedzą wojnę Szwajcarii a potem się poddadzą;). Dzięki temu Szwajcaria wreszcie będzie mogła rozbudowac swoją flotę (port macierzysty – Stettin, który jak wiadomo leży nad możem) a lokalsi zaczną zarabiać w tym paśkudnym CHF. Co więcej, Makrela zostanie powstrzymana w swych reichowych zapędach – wszak nie bardzo wyapda robić anszlus kraju DACH.
    Itd, itp. Szkoda, że to to 1 IV:((( Ogromnie szkoda!

  9. Kto trafnie odgadnie, ostatni cały rok kalendarzowy w którym USA nie były w stanie wojny z żadnym państwem?

  10. Po Tusku to prędzej spodziewałbym się powołanie innego „niemieckiego” regionu czyli GG niż Szwajcarii.

  11. Jak zwykle wyśmienite. 😉 Może nawet bym się nabrał, gdybym nie pamiętał tego wcześniejszego wpisu o przyłączeniu jakiejś włoskiej wyspy do Szwajcarii (a w tamto uwierzyłem i zacząłem szukać w necie szczegółów w pierwszej chwili…)

    Też sądzę jak ktoś wyżej, że gdybyś zmienił Szwajcarię na Niemcy, ilość wkręconych wzrosła by dramatycznie.

  12. Szczególnie pomocny w tym temacie jest link do strony fundacji Szwajcaria Pomorska.Gorąco polecam 😀

  13. Fajny żart.

    „Po stronie polskiej autonomiczny euro region Szwajcaria Pomorska tworzyć ma dawne województwo zachodniopomorskie, pokrywające się zasadniczo z przedwojenną prowincją niemiecką Pommern.”

    No tu się wyłożyłeś;-) Provinz Pommern była większa i obejmowała także sporą część dzisiejszego województwa pomorskiego – obecne powiaty słupski, lęborski, bytowski, człuchowski. Ponadto część woj. wielkopolskiego (powiat złotowski, Piłę i część dzisiejszego powiatu Trzcianka/Czarnków.

  14. Ugh… Prima aprilis. Dałem się nabrać. Jednakże po EU i Tusku można się spodziewać wszystkiego.
    Poza tym takie coś byłoby niezgodne z naszą Konstytucją…

  15. Znaczące jest jedno – czytałem i gotowałem się stopniowo do momentu gdy przypomniałem sobie jaki dzisiaj dzień.
    Nie uznałem tego od razu za totalną bzdurę,to świadczy o tym czego jestem w stanie spodziewać po całym tym syfie…
    Natychmiast rownież skojarzyłem ostatnie doniesienia (przecieki) wywiadu niemieckiego odnosnie smoleńskiej tragedii jako „grożenie piąchą donaldiemu” ;-). Więc tak działa popieprzenie teoriami spiskowymi … 😉
    pozdrówka

  16. Jeżu! Kolejny raz się dałem nabrać na ten zmyślny prima aprilisowy wpis 😉

  17. ..a Gornik Zabrze bedzie mistrzem Polski. Gratuluje dowcipu.
    Szwajcaria nie oznacza referendum czy demokracji a pomoc sobie w potrzebie. To co dzisiaj dzieje sie w Szwajcarii i oddolne zmiany konstytucji, poprzez zebranie 100 000 podpisow jest sabotazem. Przed ponad stu laty, kiedy ten zapis umieszczono w konstytucji stanowilo to 20% doroslych mezczyzn( kobiety prawo glosu uzyskaly w latach siedemdziesiatych ubieglego wieku). Referenda szwajcarskie sa wazne ale te male, gminne i kantonalne. Te wielkie to gry roznych partii pod publike. Konstytucja jest tak zapisana, ze ma sie dlugo rozmawiac na dany temat w gronie ekspertow i zmiany mialy byc powolne. Dzisiaj banda 100 000 (3% wyborcow) oszolomow moze co kwartal osmieszac ten kraj.

    1. „Dzisiaj banda 100 000 (3% wyborcow) oszolomow moze co kwartal osmieszac ten kraj.”

      A osmiesza? Bo z tego co ja widze to raczej pozostale kraje Europy sie osmieszaja, chociazby tworzac UE.

    2. Dowcip autora bardzo fajny. Ale twój wyjątkowo średni, ponieważ śmiem przypomnieć, że akurat Górnik Zabrze zdobył mistrzostwo polski 14 razy.

  18. Jak byś napisał, że przyłączają do Niemiec to by pewnie ktoś uwierzył 😉

  19. Myślę, że tego rodzaju pomysły w Berlinie są rozważane i to nie tylko 1 kwietnia. Może dlatego my głupie polaki oglądające TVN cieszymy się, że US skutecznie glanuje rusko-szwabskie kondominium. Swoją drogą ogłupienie dotarło już do przywódcy Białorusi (pisałem wcześniej w komentarzu, że Łukaszenka jak ma rozum to przestawi wajchę).
    I proszę: https://wpolityce.pl/swiat/239336-lukaszenka-dobrze-zna-rosje-czy-dlatego-mowi-ze-bez-udzialu-usa-niemozliwa-stabilnosc-na-ukrainie
    Wiem, że lepiej w oczach piszących tu komentarze filoruskich filozofów wypadłbym podając link źródłowy ale nie chce mi się szukać (typical Polish hihihi)

    1. W sprawie wypowiedzi Łukaszenki…OK, dla opornych będzie „analiza wiersza” czyli „co podmiot liryczny miał na myśli”. Łukaszenka:

      1) zauważa wpływy USA na Ukrainie i wyraża delikatnie dezaprobatę dla tych wpływów „nie wiem, czego tu, w Europie Wschodniej, a w szczególności na Ukrainie,”
      2) stwierdza, że USA nie zrobiły do tej pory nic by uspokoić sytuację: „jeśli chcą, by panowały tu pokój i stabilność, powinni natychmiast przyłączyć się do tego procesu”

      Jest to więc kulturalna krytyka polityki USA. Ze zgrozą obserwuję, że ludzie te antyamerykańskie słowa wzieli za…proamerykańskie. Człowiek zaślepiony będzie widział to co chce widzieć a nie to co faktycznie widzi. Wynika to z prymitywizmu polskiej debaty. Ten prymitywizm sprowadza się do operowania w dwóch trybach: 1) laska sojusznika 2) znienawidzony, odwieczny wróg z którym nie dyskutujemy, którego nie słuchamy. Trochę subtelności, trochę gry, trochę ironii, i już się takie zindoktrynowane biedaki gubią.

      1. Mógłbyś wymienić jakieś oferty współpracy Rosji skierowane do Polski w ciągu ostatnich 25 lat ( propozycję rozbioru Ukrainy możesz pominąć).

        1. Polska np. sprzedawała tramwaje PESA do Rosji, sprzedawała produkty rolne, kupowała ropę i gaz. Sorry, ale „poważna” współpraca, to teraz tylko z komuchami z Zachodu:

          – wspólne rozwalanie jakiegoś kraju, (np. wspólne napadnięcie na Irak).
          – wprowadzenie nowych norm na banany, kwot produkcyjnych na mleko
          – określenie praw gejów, parytetów, walka z opresją rodziny (niebezpieczny klaps)
          – skryte (przed obywatelami) kombinowanie z ACTA, a potem z TTIP.
          – ustawa o bratniej pomocy (NATO już ćwiczyło pacyfikacje buntów)
          – polityka historyczna (np. „polskie obozy”)

          itd.

          Rosja niczego nie będzie Polsce proponowała, bo Polacy mają wasalność we krwi i wręcz instynktowanie wyczuwają czego chcą od nas towarzysze z Zachodu (w przeciwieństwie do Czechów i Węgrów). Polityk rozmawiający z Rosjanami zaraz zostanie zakwalifikowany jako ruski agent, prorosyjski itd. Po co więc cokolwiek proponować takim ludziom. To tak jakby prowadzić negocjacje z woźnym zamiast dyrektorem firmy. Czy np. Rosja negocjuje coś ze stanem Floryda? Czy stan Floryda prowadzi własną politykę zagraniczną? Nie. Rosja negocjuje bezpośrednio z rządem USA.

          Poza tym nie rozumiem sensu pytania w tym miejscu. Nie rozumiem też tekstu: propozycję rozbioru Ukrainy możesz pominąć). OCZYWIŚCIE, że to pominę, bo nie interesują mnie brednie nierozgarniętego męża pani Applebaum oraz umysłowej biedoty, która brała to na poważnie.

Comments are closed.