„Bazooka” na strefę euro
Wiadomo teraz czego się Szwajcarzy obawiali…
ECB wyszedł w końcu z programem druku papieru do oporu… Linię oporu wyznaczono daleko, we wrześniu 2016, po czym linia oporu będzie najpewniej przesuwana dalej i dalej. To jest, o ile przynajmniej strefa euro nie rozpadnie się wcześniej.
Druk pieniędzy w strefie euro ma postać skupywania obligacji i innych krajowych instrumentów przez krajowe banki centralne, a więc nie bezpośrednio przez ECB. Ma to nie dopuścić zbyt wcześnie do rozruchów ulicznych pytań Niemców z jakiej paki ich Bundesbank miałby niby skupywać scheiss papiery dłużne południowych bankrutów. Forsy na to nadrukują wystarczająco – €60 miliardów miesięcznie. To razy 18 miesięcy (początek w marcu) daje razem okrągłą sumę €1.1 biliona. Jest to po wyższej stronie przewidywań rynkowych.
Gdyby tak to wszystko rozrzucić z helikoptera raz a dobrze to przynajmniej wszyscy by mogli zaznać błogiego uczucia brodzenia w banknotach €500 po kostki. Tyle rzeczy by to rozwiązało! Wystarczyłoby trochę pozamiatać i już odłożone na emeryturę… 😉 Hipoteka na mieszkanie? Niepotrzebna, pozbierać z trawnika. Nowy samochód? Idem. A tak pierwsza do wodopoju będzie jak zwykle banksterka i hedge funds które załadowały się w tańszy dług euro bankrutów przewidując że ECB go w końcu odkupi. Teraz pozbędą się go po absurdalnie wysokich cenach otrzymując w zamian „liquidity” do ręki. Gdzie się podzieje ta liquidity?
Na giełdy by! Europejskie giełdy mogą mieć teraz run porównywalny z giełdami USA w czasie tamtejszego QE. Startują jednak już z wysokiego poziomu, nie tak jak za oceanem 4 lata temu. Nigdy jeszcze jednak poziom giełd nie był tak wysoki aby nie mógł być jeszcze wyższy. Tym bardziej że po niezłym 2013 zeszły rok w Europie był trochę skromniejszy. Goniąc uciekające w górę akcje europejski inwestor będzie musiał tylko uważać żeby nie wyjść na tym jak disneyowski pies Pluto na zakręcie. Pluto goni jak burza, aż się orientuje że w zasadzie stoi w miejscu. Kiedy popatrzy w dół co się dzieje spada od razu w przepaść bo się nie wyrobił na zakręcie a nie zorientował się że nie ma gruntu pod nogami. Efektu gonienia i stania w miejscu jednocześnie dostarczyć mogą giełdy rosnąc w euro które jednak spada jak cegła w wodzie w stosunku do dolara i CHF.
Na efekt spadania przyjdzie czas później.
.
Putin nie musi zamykać ropy.
BNP Paribas podaje, że rosja w 2012 lokowała swoje dochody za węglowodory na zachodnich rynkach finansowych w wysokości 248 mld $ W 2014 po raz pierwszy od 18 lat – Rosja odbrała trochę (7,6 mld$). Gwałtowny spadku (o ponad 50%) cen ropy spowodował, że Rosja zerwała ze sztywnymi regułami przekazywania większość dochodów z eksportu węglowodorów do instytucji finansowych i chce samodzielnie zagospodarować te środki. Kicha zaczął się dodruk w strefie euro. rynki wyschły nie ma skąd kredytować dobrobytu eurokołchozu.
środki Funduszu Rezerwowego (4 945,49 mld rubli, 87,91 mld $) oraz Funduszu Dobrobytu Narodowego (4 388,09 mld rubli – 78,00 mld USD na 1 stycznia 2015 r.) będą rozmieszczane elastycznie wg potrzeb. Na początek zamienia dolary na ruble, by zasilić płynność rosyjskich banków. Masowa wymiana talarów zmniejszy ich wartość. mała bomba atomowa.
Szanowny Cyniku plany greków wobec gospodarki:
1.Zamknięcie wszystkich zagranicznych baz wojskowych w Grecji, koniec „misji” pokojowych
2.zmniejszenie wydatków wojskowych
3. nacjonalizację byłych przedsiębiorstw państwowych w sektorze usług, transportu i obiektów użyteczności publicznej, które są strategicznie ważne dla rozwoju kraju.
podniesienia podatków dla dużych firm do średniego poziomu europejskiego, i podatku dochodowego dla wszystkich dochodów przekraczającej 500 000 euro do 75%.
4.dług publiczny przeliczenie odsetek i zawieszenia płatności
5.Wszystkie umowy i porozumienia z UE zostanie poddane pod referendum
zapowaiada się małe trzęsienie ziemi w kołchozowym światku albo bratnia unia europejska przyjedzie udrowić grecję na czołgach.
Podejrzewam, że większość czytelnikow bloga podziela Twoje poglądy w kwestii banderastanu a ci co najmcocniej Cię zwalczali w tej kwestii już dawno porzucili ten blog na rzecz niezaleznej,kresow24 i tym podobnych portali redagowanych przez „niepokornych”
Jak zwykle świetny artykuł trzeźwego w temacie :Paul Craig Roberts is an American economist and a columnist for Creators Syndicate. He served as an Assistant Secretary of the Treasury in the Reagan Administration and was noted as a co-founder of Reaganomics
Lineczek: https://kingworldnews.com/paul-craig-roberts-putins-ultimate-move-crush-eu-nato/
Cyniku przydałby się wpis o Ukrainie bo wiele się dzieje
Dzięki za zainteresowanie. Obawiam się jednak że pokłady rusofobii w tym społeczeństwie, poprzekładane pokładami głupoty, są zbyt grube a mój czas zbyt cenny aby go tracić na dyskutowanie kwestii ukraińskiej na publicznym blogu. Sytuacja być może zmieni się dopiero wtedy gdy Ukraińcy zaczną wyzwalać resztę „zakierzonskiego kraju„, skoro już w nim Auschwitz wyzwolili, albo odgłowią paru ukrainofili i puszczą to w YT jako poparcie dla aspiracji wolnościowych. Względnie gdy cierpliwosć Putina się skończy i zamknie on ropę.
Sto procent racja Szefie !!
Polacy bardzo lubią denerwować Rosję i są ślepo wierzący w zachód od szeregu dekad a najbardziej to w USA, wierzą jak Hindusi w święte krowy. Pamiętajmy nikt w historii nam nic nie dał i nic nie da oprócz wojen. A największym problemem Putina jest to aby nie dać się sprowokować przez zbankrutowanych klaunów z USA i Europy, którzy myślą że przy pomocy drukarek i propagandy można ponownie ożywić zachodniego trupa ekonomicznego. Takie są niestety fakty które trolle zachodni dzięki propagandzie zachodu, nie mogą pojąć. Obecnie propaganda wyśle prawdopodobnie nawet nasze wojsko na Ukrainę. Kompletna masakra i porażka Polskich skorumpowanych polityków. I tak jak pisałem USA i NATO umoczy nasz naród w wojnę dla swoich korzyści.
Wszystko obecnie zdąża do niszczenia obecnego systemu monetarnego. Niestety będzie to również zniszczenie wielu ludzi ich życia, ponieważ nie są przygotowani, ani nawet nie będą potrafili zrozumieć, dlaczego krach wystąpił tak gwałtownie na całym świecie. Ludzie po prostu ignorują obecne objawy tego strasznego kataklizmu.
58 bankier od 2013r. opuścił ziemski padół, jakaś zaraza
https://deutsche-wirtschafts-nachrichten.de/2015/01/29/niederlande-leitender-abn-amro-banker-begeht-selbstmord/
Austriacy znaleźli dodatkowe 116 mrd. Euro długu, kto szuka ten znajdzie
https://deutsche-wirtschafts-nachrichten.de/2015/01/29/niederlande-leitender-abn-amro-banker-begeht-selbstmord/
jest jeszcze parę innych ciekawych rzeczy do poczytania, ale nie chcę nadwyrężać gościnności gospodarza. Nadmienię tylko że Rosja nie będzie budowała planowanych dwóch nitek Nord Streamu etc. do poczytania na stronach dwn.
… ten drugi link jest niewłaściwy, proszę gospodarza o zmianę na ten
https://deutsche-wirtschafts-nachrichten.de/2015/01/29/oesterreich-116-milliarden-euro-versteckte-schulden/
A tymczasem Holandia: https://www.bankier.pl/wiadomosc/Niespodzianka-Po-16-latach-Holandia-znow-kupila-zloto-7233429.html
Na stronie tytułowej napisano: Szok! Po 16 latach Holandia znów kupiła złoto. I tak się zastanawiam dla kogo to jest szok? Ruscy i Chińczycy kupują ile się da, a ekipa bankiera jest w szoku. I jeszcze ta narracja prosto z Faktu… Holendrzy zaprzeczyli: https://www.dnb.nl/en/news/news-and-archive/persberichten-2015/dnb317996.jsp ale jak dla mnie to udają… Greka.
Jestem laikiem w temacie więc przepraszam jeżeli moje pytanie jest głupie.
Słychać (choćby w przywoływanym artykule z bankiera powyżej) że Chiny, Rosja, Niemcy i Holandia itp. kupują złoto. Kto w takim razie to złoto od lat sprzedaje i dlaczego ?
Cytowany artykuł dementuje jakoby Holandia kupiła złoto, nie potwierdza tego. O kupowaniu przez Niemcy też długi czas nie słyszano, raczej o repatriacji. Kupują przede wszystkim Rosja i Chiny, w tym całą swoją własną produkcję.
Należy pamiętać że rynek złota fizycznego niezupełnie jest wolny. Istnieje po prostu olbrzymia dysproporcja między bilionami wyprodukowanego i ciągle zwiększanego ilosciowo papieru fiat a rozsądnie dostępną ilością złota fizycznego, która jest w porównaniu z tym stała. Gdyby ktoś chciał na poważnie kupić złoto za posiadane papiery a inni by mu na to pozwolili, wchłonałby prawdopodobnie wszystko z półek gdziekolwiek, z ceną w kosmosie.
Świat kontrolowany jest jednak przez system banków centralnych którem go wspierają i które nie są zainteresowane w złocie odjeżdżającym w stratosferę zbyt szybko ponieważ doprowadziłoby to system do kolapsu. Dlatego większość poważnych transkcji złotem fizycznym jest IMO dyskretnymi prywatnymi transakcjami over-the-counter które nie pojawiają sie na ekranie radaru. W ten sposób dokonują się transfery znaczących ilości złota w trójkącie BIS – IMF – CB. Zmiany w ilości posiadanego złota są ujawnianie dopiero po fakcie znacznie później, o ile w ogóle. Nie wyobrażam sobie np aby ktoś postronny, mając nawet 5 TIRÓW gotówki, mógł to „z ulicy” gdzieś wymienić na, powiedzmy, 100 ton złota w sztabach…
Powracając do pytania, uważam że we wspomnianym trójkącie BIS – IMF – CB obowiązuje rodzaj umowy nie kupowania oficjalnie przez indywidualne państwa znaczących ilości złota które odbiegałyby od uzgodnionych quotas. Wyjątkiem mogą być tutaj Chiny które najwyraźniej otrzymały zielone światło na gromadzenie rezerw do pewnego pułapu, prawdopodobnie tak aby dorównać zachodnim w podejściu do zmiany systemu na SDR-based. Gdyby CB ogłosiły że kupują złoto na zasadzie wolnej amerykanki równałoby się to prawdopodobnie natychmiastowemu kolapsowi obecnego systemu opartego na dolarze fiat. Będzie to zmienione w multilateralnym systemie ku któremu dążymy w którym złoto będzie oficjalną cześcią rezerw bankowych (Basel3). Być może gromadzenie złota przez Chiny, i zgoda na to zachodu, wynika własnie z przyjętych reguł równoważenia aktywów przed wprowadzeniem SDR. W przeszłości tego typu przepływy złota związane były jedynie z wojnami i przemocą.
Kto więc kupuje (oficjalnie)?- głównie Chiny i Rosja, parę innych krajów w niewielkich ilościach. Zachód z tego co wiem nie kupuje, ma wystarczająco wiele problemów z repatriacją tego co ma na papierze. A skąd to kupują? Całą własną produkcję – raz. Plus potencjalne transfery bezpośrednie z innych CB/BIS/IMF (trudno to śledzić) oraz to co się da „zassać” na wolnym rynku importem prywatnym. Plus być może część „nowej” produkcji rocznie, kupionej „na pniu” u koncernów wydobywczych, za pośrednictwem LBMA.
Właśnie słyszałem sprytną wypowiedz nowego Greckiego ministra finansów: „My musimy zatrzymać to upokorzenie narodu Greckiego, ale aby spłacać w dalszym ciągu nasze długi , musimy zaciągnąć nowe pożyczki. Mario Draghi zaczął program drukowania, w takim razie zacznijmy negocjować nowe pożyczki.”
1. Żądamy natychmiastowego uznania całego obecnego zadłużenia Polski za pierwszą atę odszkodowania wojennego za II Wojnę Światową. Polska moim zdaniem nie otrzymała nigdy godziwej rekompensaty tak za ofiary i zniszczenia w trakcje jej trwania jak i w okresie powojennym, kiedy to „alianci” decyzjami konferencji w Jałcie, Teheranie i Poczdamie, wydali nas na pastwę, stworzonego przez własny międzynarodowy kartel bankowy, systemu komunistycznego.
Decyzja ta jest nieodwołalna i konieczna aby zadośćuczynić tak pamięci ofiar jak i żyjącym potomkom.
2. Wszystkie kredyty denominowane w walutach mają zostać przeliczone według kursu w dniu zaciągnięcie kredytu, a wszelkie powstałe nadpłaty zwrócone wraz z naliczonymi ustawowymi odsetkami lub odliczone od pozostałej części kredytu.
3. Wszelkie podmioty prowadzące działalność na terenie Polski podlegają równemu obowiązkowi podatkowemu bez możliwości zwolnienia.
Podpisano: przytłaczająca większość 🙂
Marzenia. Myślisz że przy obecnych klakierach UE wystapimy do kogokolwiek o jakieś odszkodowania??
Tak jak kłamstwo powtórzone tysiąc razy staje się prawdą, tak żądanie powtórzone tysiąc razy staje się prawem.
Cały system finansowy fiat opiera się na zaufaniu, wystarczy to zaufanie trochę podważyć…
Matka natura wzięła przykład z Fed bazooki w USA, i zaczyna zrzucać zamiast dolarów ogromne ilości śniegu na New York. Po godzinie 11 wieczorem będzie obowiązywał kompletny zakaz poruszania się samochodami po mieście . Winni złamaniu tego zakazy będą ukarani 300 dolarowym mandatem. Tak podała sieć CNN link https://www.livenewschat.eu/breaking/
Jeden z wyników dotychczasowego działania Fed bazooki w USA. Opiszą w skrócie jak wygląda wzrost sprzedaży samochodów w USA, na przykładzie obserwacji własnych. Klient wziął samochód na raty, za minimalną wpłatę. Kompletnie go nie szanował tak że zajeździł go w dwa lata. Poddał się silnik (brak oleju) jako że wszelki serwis miał wykupiony i doliczony do rat u dealera i tam jeździł na przeglądy. W momencie jak auto odmówiło dalszej współpracy z katem użytkownikiem na drodze. Klient zawołał pomoc drogową, oczywiście ubezpieczenie płaci. Kazał scholować na parking gdzie mieszka. Następnie udał się do innego dilera po nowy samochód na raty. I tu kuriozum w porównaniu do rynku Polskiego. Ponieważ za wszelką cenę chcą podwyższyć sprzedawanie (czytaj wydawanie) samochodów, w obecnej chwili nie sprawdzają kompletnie twojej historii kredytowej, nie musisz nic wpłacać nawet za ubezpieczenie i rejestracje, wszystko doliczą tobie do rat , i uwaga. Pierwszą ratę zaczynasz płacić dopiero po upływie roku!!! Wszystko co musisz zrobić to złożyć autograf aby wyjechać samochodem. Klient po przyjeździe do domu nowym nabytkiem,wykonał telefon do poprzedniego pożyczkodawcy na zajechany samochód, i powiedział żeby sobie złom zabrali bo on nie ma ochoty za taki klamot nie jeżdżący rat płacić. Jeszcze raz zwracam uwagą możliwość spłaty pierwszej raty po roku , to i nie dziwota że całe stany jeżdżą nówkami. A wyniki sprzedaży gwałtownie w górę. Hahaha. Przez działanie Mario Draghi Bazooki” na strefę euro wkrótce ten sam zwyczaj, koło twego miejsca zamieszkania. Bądź gotowy !
Z ostatniej chwili. Kreatywna propaganda zachodu jest nie do pobicia. Jak elity zorientowały się że od zwycięstwa w Grecji Syrizy rozpocznie się demontaż Unii europejskiej, uderzyli z nową teorią w tuby propagandowe,(CNBC USA) a mianowicie że Unijna gospodarka będzie znacznie silniejsza bez słabeuszy. Na tym przykładzie widzę jakim cieniasem propagandowym był Paul Joseph Goebbels .
Goebbels, ty cieniasie. Hahaha
To nie jest tak, że te tzw. pieniądze wirtualne są nic warte.. One może nie mają pokrycia w złocie, ale na pewno maja pokrycie w tych super wysokich podatkach i daninach, które są codziennie ściągane ze społeczeństw tych czy innych. Kiedyś pieniądze miały pokrycie konkretnie w złocie, a teraz mają pokrycie w bardzo wysokich podatkach i wielkiej sile administracji. Może to dziwne, ale tak to jakoś działa..
Czyli te pieniądze będą miały pokrycie tak długo, aż społeczeństwa się sprzeciwią (co jest bardzo mało prawdopodobne), bo niby dlaczego mają się sprzeciwić, lub tak się z jakiegoś powodu „wyrodzą”, ze już się z nich nie da nic wyciągnąć..
Ryzyko i odpowiedzialność za pożyczki leży po dwóch stronach pożyczko dawcy i biorcy. Obecnie pożyczkodawcy ponoszą całkowitą odpowiedzialność za fiasko pożyczkowe, ponieważ przyczają środki których fizycznie nie są posiadaczami i one w ogóle nie istnieją. To jest wprowadzanie nas w świat fantazji finansowej, i takie działanie nie mogą się dobrze skończyć, bo jak środki nie istnieją to skąd pożyczkobiorca ma je wziąć aby oddać pożyczkodawcy malwersantowi?
Dzięki takiej „pomocy” w postaci interwencjonizmu jestem dzisiaj posiadaczem największej ilości dolarów w moim małym mieście. I pomyśleć, że to wszystko bez pracy, tylko dzięki pewnemu czarnoskóremu prezydentowi. Najgorsze jest to, że pomimo takich oszczędności nadal muszę pracować…
Link: https://tiny.pl/qz612
(proszę nie traktować tego jak nachalnej reklamy bloga, bo to nie jest blog ekonomiczny. Podaję link tylko dlatego, że idealnie pokazuje NA MOIM PRZYKŁADZIE, jak można zostać milionerem dzięki QE)
Jaka tam bazooka! Te 60mld euro miesięcznie to kropla w oceanie potrzeb. Może dla prof. Belki to duża kasa ale dla całej zapakowanej w dług eurozony to grosiki. Mogę się założyć, że pod koniec drukowania usłyszymy, że a) program luzowania będzie kontynuowany i/lub b) tym razem będziemy drukować 100 lub więcej miliardów miesięcznie.
Dług eurozony jest niespłacalny. Syriza jako jeden z warunków zostania w strefie euro stawia darowanie wszystkich długów (300md euro!) i… Udzielenie nowych kredytów. Pisałem, że mają najstarszą demokrację a sztukę bankrutowania opanowaną do perfekcji. Niczego więcej nie należało się spodziewać.
Dlatego jutro zobaczymy zwałę na EURUSD i kłamiących w żywe oczy polityków, którzy prędzej wyjdą z własnej skóry aby tylko nie używać słowa Grexit. Taki zawód.
Połączenie dwóch nacjonalistycznych boków politycznych sugeruje, że Grecy głosowali za zniesieniem zewnętrznego zarządzania kraju. Należy pamiętać, że rola partii, które broniły tej najnowszej finasowej formy neokolonializmu, spadła od 2008 roku z 80 do 30 procent głosów w parlamencie (partii „Nowa Demokracja” i PASOK)
warość greckiego długu wynosi 340 miliardów dolarów czyli więcej niż 170 procent PKB
Dług Grecji był wielokotrotnie sprzedawany przez banki i instytucje finansowe UE i USA w ramiach rożnych instrumentów finansowych. to nie rządy UE ale banki nie darują ani grosza bo cały misternie poskręcany łańcuszek instrumentów finansowych by w końcu się sypnął. to taki system. niewolnictwo przez zadłużenie bez możliwości spłaty.
Szef działu zagranicznego SYRIZA Isihos Costas powiedział, że Grecy długu nie będzie w stanie zapłacić i przez 10 pokoleń. „Naszym pierwszym priorytetem będzie przywrócenie suwerenności Grecji” – powiedział polityk. Według niego, część długu jest nielegalne, dlatego konieczne jest przeprowadzenie ogólnoeuropejskiej konferencji z udziałem wszystkich krajów UE
Drugim priorytetem po przywróceniu suwerenności będzie praca nad politycznymi sojuszami w Europie, aby zapobiec wpływi gospodarczemu i geopolitycznemu jaki Berlin stara się narzucić, zwłaszcza w Europie Południowo-Wschodniej i na Bałkanach.
W związku z tym, SYRIZA zamierza współpracować z BRICS oraz z Rosją. „Greckio-rosyjskie stosunki mają dużo głębsze realacje. Mamy wspólną religię, tło kulturowe, historyczne więzi, nawet nazwy mają w dużej mierze takie same,.”
SYRIZA w swoim programie wyborczym stwierdziła, że będzie działać w kierunku zniesienia sankcji wobec Rosji. Ponadto, planuje wziąć udział w projekcie „Turecki strumień „. „Grecja, Rosja i Turcja będą w stanie współpracować w zakresie transportu gazu potrzebnego do Europejczyków” – powiedział Costas Isihos.
>Grecja, Rosja i Turcja będą w stanie współpracować…
Może się coś zmieniło, ale z tego co wiem, to grecy śmiertelnie nienawidzą turków. Nie wiem jak jest teraz, ale ok. 10 lat temu na granicy gr-tur stały zapory betonowe, hiszpańskie kozły i uzbrojeni po zęby żołnierze, wyglądało to prawie, jakby między tymi państwami trwała wojna.
Cyniku zagrasz?
https: //futuresmasters.pl/
Dziękujemy, postoimy… 😉
Blog DwaGrosze jest od lat niezależną publikacją a nie, za przeproszeniem, sprzedajną dziwką potrzebującą sponsorów.
Obok i ponadto, udział w stymulowaniu ruszenia mas w kierunku futures byłby zajęciem wątpliwym etycznie, w naszej optyce.
Ale dzięki za podsunięcie tematu… 😉
A ja przeprowadzam test.
W pierwszym tygodniu nie złożę żadnych zleceń.
W drugim tygodniu zlecenia uzależnię od rzutu monetą.
W trzecim zagram wbrew swoim przewidywaniom.
W czwartym zgodnie ze swoimi przewidywaniami.
MARIO GOLDMAN DRAG = wraz z reszta politykow t otylko marionetk w rekach banksterow pociagajacych za sznurki 🙂
a upadek bedzie bolesny przy tych dlugach panst problemach strykturalnych UE
oj banka tym raze mdmuchana przez drukarki bedzie wielka a jeje peknecie bedzie jeszcze wieksza tragedia nz w 2008 2009 i zakonczy sie wielkkm kryzysem
Największym zagrożeniem dla sektora finansowego w USA będzie bańka w obligacjach sektora energetycznego. Na koniec 2014 roku wartość obligacji związanych z łupkami wynosiła 2 bln USD, czyli 3 x więcej niż trefne MBS’y (kredyty zabezpieczone hipotekami), które zapoczątkowały kryzys w 2008 roku. Jeżeli cena ropy utrzyma się poniżej 60 USD, a gazu poniżej 3,5 USD, to spora część firm ogłosi banktructwo.
Znowu naczelny polski bankster Zbigniew Brzeziński odezwał się sprawie Putina. Jak nic wjedzie zaraz do krajów nadbałtyckich dlatego należy przemieścić wojska amerykańskie w tamten rejon ! Jedynie Amerykanie mogą stanowić opór dla inwazji Putina!
https://wiadomosci.wp.pl/kat,1356,title,Zbigniew-Brzezinski-nalezy-przemiescic-wojska-do-krajow-baltyckich-by-powstrzymac-inwazje-Rosji,wid,17197400,wiadomosc.html?ticaid=114393
Dłużej tej propagandy starego bankstera nie da się słuchać.
Nie przepadam za kolesiem ale kilka sensownych wypowiedzi w swoim życiu wyartykułował. Ta akurat jakoś mnie nie razi. Czy się to komuś podoba czy nie musimy grać na imperium anglosaskie. Nasz problem polega na tym, że my tej gry nie umiemy stosować. Wygląda to jak jazda samochodem po górach w wykonaniu idioty-samobójcy na zjazdach dodajemy gazu a jadąc pod górę hamujemy.
@fanjkm:”Wygląda to jak jazda samochodem po górach w wykonaniu idioty-samobójcy na zjazdach dodajemy gazu a jadąc pod górę hamujemy.”
To akurat łatwo wytłumaczyć. Zapominasz, że po Polsce „hulają” wywiady i agenci wpływu innych państw (całkiem potężnych:)
To co wyczyniają „polskie” władze jest wypadkową walk, które się toczą na zapleczu.
Białorus czuje się jednak zagrożona gromadzeniem ciężkiej broni w sąsiadujących republikach i zapowiedziała ćwiczenia wojskowe.
PS.Niemiecki minister spraw zagranicznych, dziś wydał oświadczenie, które jasno precyzuje stanowisko swojego kraju dotyczące skandalu w sprawie obozu koncentracyjnego Auschwitz, która wybuchła w zeszłym tygodniu przez „błąd w logicznym myśleniu” dotychczasowego Ministra Spraw Zagranicznych RP Grzegorz Schetyny
szef niemieckiej dyplomacji Frank-Walter Steinmeier powiedział w wywiadzie dla Bild powiedział:”Auschwitz został wyzwolony przez Armię Czerwoną. Jestem pewien, że ten dzień dla Rosji ma ogromne znaczenie ”
ponieważ obecnie w warszawie faktyczną władzę nad polskimi strukturami władzy sprawuje ambasador Niemiec stwierdzić należy, że dni niejakiego Schetyny rzeźbiącego u korytka spraw zagranicznych ulegają właśnie wyczerpaniu. przeminie w niesławie jak sikorek.Niemcy chcą stworzyć wspólny obszar z unią azjatycką a kraik buforowy z wojowniczymi marionetkami raczej temu przeszkadza.
skutkiem bezprzykładnego ataku podłych szmatławców na Islam jest wczorajsza oficjalna rezygnacja Turcji ze wstąpienia do eurokołchozu który może zaoferować jej wszystkie rodzaje dewiacji seksualnych, intelektualną miernotę,gigantyczne podatki i szmacące euro. woli unię azjatycką. dzisiaj mamy wybory w Grecji.
A dostrzegasz jakieś potencjalne wady Unii Azjatyckiej?
o tak wada jest dosyć istotna.żeby się o tym przekonać trzeba pożyć w którymś z tych krajów dłużej.tam trzeba pracować. nie opowiadać bajki albo wrzeszczeć na ulicy o kasę.socjal jest większy ale nie opodatkowany. kasa co przy niższych podatkach daje do myślenia.
wizja pracy dla euro pasożytów i uwieszonych u ich klamek tysięcy „klientów” jest koszmarem.
inwestując w obcym kraju nie daje się gigantycznych łapówek tubylczym kacykom za „upłynnienie” krajowej konkurencji.to także boli pasożytów
propaganda jak widać skutecznie wbija głowy wizję miski ryżu.ten świat się zmienił. z daleka od wszędobylskiej nachalnej propagandy Europa wygląda jak rozhisteryzowana stara kobieta. ten obraz na początku zaboli. ale poznanie uleczy
marcinkrys ja wyjątkowo sobie cenie twoje wypowiedzi ale czytając tą jakoś się zagubiłem. Mógłbyś wymienić kraje, które masz na myśli?
w uzupełnieniu wypowiedzi marcinkrys:
za https://vorab.bams.de/:
szef niemieckiej dyplomacji Frank-Walter Steinmeier powiedział w wywiadzie dla Bild z 27.01.2015r:
fat, że prezydent Rosji Władimir Putin nie uczestniczy w nabożeństwie żałobnym wtorek w Oświęcimiu, nie ma uzasadnienia konfliktem na Ukrainie: „Auschwitz został wyzwolony przez Armię Czerwoną. Jestem pewien, że ten dzień ma ogromne znaczenie dla Rosji. Ale kto, dla których państwo uczestniczy w uroczystościach, nie możemy komentować. Jestem pewien, że to nie ma nic wspólnego z obecnym konfliktem na Ukrainie. ”
dla umiejących czytać po niemiecku:
Dass Russlands Präsident Wladimir Putin nicht an der Gedenkveranstaltung am Dienstag in Auschwitz teilnimmt, sieht Steinmeier nicht im Ukraine-Konflikt begründet: „Auschwitz ist von der Roten Armee befreit worden. Ich bin mir sicher, dass dieser Tag für Russland von großer Bedeutung ist. Aber wer für welchen Staat an den Feierlichkeiten teilnimmt, müssen wir nicht kommentieren. Ich bin mir sicher, dass das nichts mit dem aktuellen Konflikt in der Ukraine zu tun hat.“
pozdrawiam wszystkich na forum
„szef niemieckiej dyplomacji Frank-Walter Steinmeier powiedział w wywiadzie dla Bild powiedział:«Auschwitz został wyzwolony przez Armię Czerwoną. Jestem pewien, że ten dzień dla Rosji ma ogromne znaczenie»”
No tak, po 70 latach to musi mieć naprawdę ogromne znaczenie, bo w samej Rosji w tym samym czasie był jakiś tysiąc podobnych „Auschwitzów” i tamtych Armia Czerwona nie wyzwalała, tylko pilnowała…
Sprawa jest w miarę jasna w 70 lat po wojnie, dziwię się jednak że jakoś nie do wszystkich dociera. Reżim sowiecki był podobny do hitlerowskiego i miał w sumie więcej ofiar na koncie, w tym ofiary represji stalinowskich po wojnie. Stalin powinien wraz z Hitlerem wisieć w Norymberdze i jest wielką niesprawiedliwością że nie wisiał. Nie zmienia to jednak ani na jotę faktu że to zwycięstwo armii sowieckiej nad Hitlerem uchroniło naród polski od biologicznej zagłady – uwzględniając w tym ofiary terroru powojennego i dyktatury komunistycznej. Netto umożliwiło to powolne odbudowanie substancji biologicznej narodu choć niestety w nienajwyższej jakości. Widać to po pieprzeniu niektórych że to „Ukraińcy” wyzwalali Auschwitz. Pewnie ci co to dwa lata wcześniej rizali Lachiw na Wołyniu…
@Ja:” i tamtych Armia Czerwona nie wyzwalała, tylko pilnowała”
Powiem więcej. Tuż po zajęciu Auschwitz przez bolszewików, obóz był dalej wykorzystywany jako obóz.
Bo był gotowy i „się sprawdził”. Oczywiście, tym razem służył do przetrzymywania jeńców „drugiej strony”.
Cyniku SDR, to prawda SDR był początkowo zdefiniowany jako dokładnie 0,888671 grama czystego 0złota jednak tylko jako jednostka obrachunkowa nie mająca pokrycia w niczym. Była określana jako „manna z nieba”. Referencje do złota porzucono nie w 1971 tylko trochę później Rickards piszę o roku 1973.
Czy istnieje jakakolwiek inna sensowna metoda zakupu USD niżeli po prostu „zielone, w gotowce, do skarpety”? Pytam o jakiś instrumenty finansowe
Money Market Fund USD – szeroko zdywersyfikowany portfel krótkoterminowych USD securities wysokiej jakości emitentów. Więcej w TwoNuggets Newsletter.
. co autor bloga i szanowni komentujący sądzą o wprowadzeniu w rozliczeniach międzynarodowych standardu złota zamiast dotychczasowego standardu dolara lub euro.dotychczasowy obrót finansowy opiera się na tym, że strony transakcyjne określając przedmiot transakcji w międzynarodowej jednostce monetarnej jednocześnie udzielają pożyczki w kwocie transakcji bankowi emitującemu tę walutę co daje swobodę produkcji dowolnej ilości pustego papierowego pieniądza. wprowadzenie standardu złota wyeliminuje nieuczciwego pośrednika.wyeliminuje także nieuczciwe wojny walutowe.
Rezerwy złota Federacji Rosyjskiej na dzień 1.12.2014 wynoszą 38.800.000 uncji. Udział złota w rezerwach walutowych na 01 grudnia 2014 wyniosła 10,8%. Rosyjska Duma rozpoczęła pracę nad stworzeniem nowej waluty rezerwowej – złotego rubla.złoty rubel ma za zadanie wprowadzenie stabilizacji w obrocie na rynku międzynarodowym z Państwami BRICS EWEA i SCO, aby zapobiec spekulacji przeciwko walucie papierowej jak to miało miejsce w grudniu 2014r. wprowadzenie złotego rubla da stabilność gospodarce rosyjskiej wobec drukowanych walut : dolara i euro.Chiny i Rosja nie są zainteresowane wymianą swoich walut krajowych na złoto, gdyż spowodowało by to nadmierne umocnienie waluty krajowej, ale zainteresowane są rozliczaniem międzynarodowych transakcji w standardzie złota
https://yanlaros.livejournal.com/61778.html
Proces odchodzenia od dolara w rozliczeniach międzynarodowych na korzyść multilateralnego systemu opartego na SDR jest w toku od lat. Obecny skład koszyka SDR ulegnie prawdopodobnie jeszcze w tym roku rozszerzeniu o juana, a w dalszej perspektywie dojdzie tam najpewniej także referencja do złota i ropy. Niewykluczone też że EUR po rozpadzie strefy euro zostanie zastąpione nową DMarką czy czymś innym co je zastąpi. Zajmujemy się tym od dłuższego czasu w TwoNuggets Newsletter. Pojawiające się okresowo tu i tam wzmianki o „złotym rublu” czy „złotym juanie” wydają się być raczej obliczone na wywarcie presji na kongres amerykański aby w końcu zatwierdził 2010 IMF Governance and Quota Reform, przyjęte w miedzyczasie przez wszystkie państwa G20. W interesie wszystkich globalnych graczy jest doprowadzenie do płynnego i nie-antagonistycznego przejścia USD -> XDR; nikt nie wykazuje specjalnej chęci do zastąpienia USD swoją własną walutą, złotą czy nie złotą…
Notabene, wprowadzone w końcu lat 60-tych SDR-y zdefiniowane były początkowo jako pewna ilość złota. Referencję do złota porzucono z chwilą zamknięcia „złotego okna” przez Nixona w 1971.
Z innej beczki:
https://www.youtube.com/watch?v=kiwIUsX63Hk
Film z osiedla w Mariupolu po ostrzale. Pani reporterka w 2:30 pyta się przechodzącego tam żołnierza, co się stało, a ten jej odpowiada płynną ukraińszczyzną zasłaniając twarz: „Out [of] my face! Out [of] my face, please!”
Ron Paul: „Moja opinia jest taka, że ten cel, podobnie jak zerowe stopy procentowe, jest współczesną formą odprawiania czarów i zakończy się całkowitą klęską. Draghi obiecał wyemitować co najmniej 1.1 bilion euro celem wykupu aktywów finansowych i poskromienia siejącego postrach potwora deflacji. To co zamierza on kupić nie powinno być jednak nazywane „aktywami”, gdyż zaaranżował kupno bezwartościowych obligacji greckich. Jednak na szczęście odbędzie się to w duchu fedowskiego, $1,7-bilionowego wykupu bezwartościowych hipotecznych listów zastawnych. W niezbyt odległej przyszłości stanie się jasnym, że polityka monetarna Fedu i jego papugi ECB tylko znacznie pogorszyła trwający kryzys finansowy.”
https://www.ronpaul.pl/index.php/component/content/article/61-aktualnosci/327-czarodziejskie-luzowanie-mario-draghiego
No to i na wesoło, w związku z ogłoszeniem masowej malwersacji przez pana z nazwiskiem zbliżonym do silnych leków psychotropowych, oraz niespodziewany spadek cen czarnego złota. Śmiem twierdzić że niska jego cena z powodu kompletnej zapaści ekonomicznej świata utrzyma się przez dłuższy czas. Odmieni się także z tego powodu niespodziewanie sytuacja geopolityczno – ekonomiczna. Zawsze na świecie były i wybuchały zarzewia wojenne o ropę. Zobaczcie dzisiaj, wszystkie kraje które były eksporterami ropy jak na ironie popadły w ekonomiczne kłopoty. Dzięki bogu że w Polsce nie odkryto dotychczas znacznych zasobów ropy, bo byśmy piszczeli z niedostatku i kłopotów wytworzonych przez potencjalnych grabieżców, jeszcze bardziej. W obecnej sytuacji jak ona staniała proporcjonalnie do innych produktów wojny o ropę stają się bezcelowe. Ale jako że człowiek bez walki żyć nie może, zobaczcie na naszym podwórko jak trolle skaczą na Putina, przypuszczam jak by Ambasada USA w Wawie ich odpowiednio podpuściła to by pieszo na Moskwę pognali. Albo te ustawki idiotycznych pseudo kibiców (za pazuchami toporeczki i inne wynalazki). Dochodzę do setna mojego wpisu. Otóż Polsce grozi olbrzymie niebezpieczeństwo z powodu występowania w naszym kraju urodziwej i gospodarnej płci przepięknej. Myślę że tak zwane branki obcych mocarstw mogą powrócić do życia, przynosząc nam mężczyzną sromotę. Trzymajmy sztamę to kobiet nie damy.
Administratorze ,
Przepraszam za poprzedni post, nie mialem zamiaru spamować. Prosze jedynie o publikację tekstu o EURO QE i jeszcze raz przepraszam:
QE to jedynie wymiana aktywów, depozyty w ECB/ rezerwy za obligacje ( de facto również depozyty ) czego efektem będzie przeniesienie dochodów z odsetek od tych papierów dłużnych z sektora prywatnego do Europejskiego Banku Centralnego czyli dalsze pogłębianie deflacji. Miliardy EURO zostaną wycofane z gospodarki Euro zony a nie do niej skierowane!
Nie mamy już standardu złota a banki nie pożyczają rezerw.
Celem tej operacji jest najpewniej wsparcie giełd na kontynencie ( ograniczenie ilości obligacji na rynku spowoduje przejście inwestorów na inne aktywa zgodnie z teorią Tobina, tak jak stało się to np. w USA ) oraz dodatkowy zysk dla banków które będą wszystkie te transakcje obsługiwać.
Europejski Bank Centralny będzie skupował wspomniane już obligacje o wartości około 60 mld EURO miesięcznie według klucza kapitałowego EBC czyli „ECB’s capital key”, więcej tutaj:
https://www.ecb.europa.eu/press/pr/date/2015/html/pr150122_1.en.html
Co oznacza to w praktyce?
Niemieckie 10latki mają rentowność na poziomie 0,54% a znajdujące się do nich w ekstremum greckie 9,22%, czyli po zsumowaniu dochodów te pierwsze wniosą do kasy ECB dużo mniej niż te ostatnie ( na tym właśnie polega QE, dochody z odsetek rządowych papierów dłużnych zasilają zysk banku centralnego ). Redystrybucja zysku według klucza kapitałowego spowoduje, że Grecja otrzyma mniej pieniędzy z powrotem niż zapłaci odsetek za swoje obligacje ( nowemu ich właścicielowi czyli Europejskiemu Bankowi Centralnemu ) a Republika Federalna Niemiec zanotuje wynik dokładnie odwrotny.
Czyli pogrążona w kryzysie Grecja będzie płacić Niemcom.
Unia Europejska to niesamowita instytucja…
———
MODERACJA: Nie ma sprawy, ale ciągle nie mogę zrozumieć czemu nie zaczniesz od podania linku źródłowego do cytowanego przez siebie fragmentu: oto on.
no dobra to kiedy kupie wkoncu lokal w centrum stolicy za kilka uncji golda ?
XXXXXXXXXXX! Tak jest bo koszt wydobycia kilku uncji złota, będzie zawsze większy niż wybudowanie choćby małego domku. Żaden też prof. prezio Belka czy inny gangster-bankster nie wydrukuje choćby grama Au czyli nie rozwodni tego co masz w metalu.
—————–
MODERACJA: bez żadnych odniesień osobowych, please
„no dobra to kiedy kupie wkoncu lokal w centrum stolicy za kilka uncji golda ?”
To akurat prosta sprawa: kiedy stolica będzie napromieniowaną nuklearną pustynią, to za tych swoich kilka uncji złota spokojnie kupisz lokal w stolicy…
Witam,
przy okazji tego jakże niewesołego postu, chciałbym zapytać o jedną sprawę, dotyczącą poruszanej tu na blogu wielokrotnie przewagi pieniądza fizycznego (złota) nad papierowym:
Załóżmy że żyjemy w gospodarce bez pieniądza papierowego, wyłącznie złoto (jak kiedyś). Wiadomo, że gospodarka się rozwija i w obiegu jest potrzebna coraz większa ilość pieniądza (zawsze adekwatna do ilości dóbr). Skąd więc to extra złoto ma się wziąść – jeśli dane państwo nie ma kopalni ? Kupić oczywiście nie może, wyłącznie wymienić (eksport, a co jeśli nic ciekawego nie eksportuje ?). A co w takim razie się dzieje w Państwie będącym producentem złota ? Kto reguluje ilość złotego bulionu w obiegu? Czy władca/władza nie skorzysta z pokusy i nie zaleje gospodarki „tanim” złotem (odpowiednim QE i taniego pieniądza) byle kupić głosy wyborców ?
I z góry przepraszam za off-topic.
Wiadomo, że gospodarka się rozwija i w obiegu jest potrzebna coraz większa ilość pieniądza —- Hola, a skąd to niby wiadomo? Że Friedman metodą mokrego palca oszacował te potrzeby na 3% rocznie? Dla Rothbarda do którego odsyłam, i wielu innych, nie jest to wcale „wiadome”. Czemu niby rosnącej ilości dóbr i usług nie wystarczyłaby ta sama ilość złota, w progresywnie mniejszych jednostkach? Czyż to nie piękne uczucie gdy wszystko tanieje a nasza siła nabywcza ciągle rośnie i rośnie? 😉 A złoto jest nieskończenie podzielne tak że technicznie nie byłoby z tym żadnego problemu. Problem jest głównie z wieloletnim praniem mózgów na określoną modłę i zastanymi koleinami myślenia. Że smok deflacji doprowadzi do końca świata? Koniec papieru i rezerwy cząstkowej nie byłby końcem świata. Byłby jedynie końcem obecnego przekrętu banksterskiego, co daj Boże… 😉
Ale pociesz się, do złota w obiegu monetarnym nie dojdzie… choć zanosi się na to że w nowym systemie monetarnym będzie ono miało poczesne miejsce…
Kupić oczywiście nie może, wyłącznie wymienić (eksport, a co jeśli nic ciekawego nie eksportuje?) —- To jest, sorry, problem patentowanych loserów. Loserowi istotnie nie pozostaje nic innego jak otoczyć się murem i odciąć się od świata. Jak długo tak wytrwa zanim się rozsypie czy zostanie wchłonięty przez innych jest pytaniem filozoficznym. Każdy inny kraj uczestniczący we wspólnocie narodów uskuteczniającej wymianę handlową, owszem, musi handlować. Musi coś sprzedawać aby coś móc kupić. Ludzie, od neandertali począwszy, odkryli zalety podziału pracy i specjalizacji. Złoto do wymiany handlowej nie jest per se potrzebne, istotne jest natomiast korygowanie powstających imbalansów. Układ Bretton Woods miał taki mechanizm w postaci złota. To jest, kraj który za dużo kupował a za mało sprzedawał albo to korygował albo tracił swoje złoto, dochodząc w teorii do ściany. Miałeś nadwyżkę = nie potrzebowałeś złota. Niemcy po wojnie w ten sposób od zera (zrabowane w czasie WWII złoto przejęte przez aliantów) zgromadzili drugie wielkością rezerwy. Można więc, wystarczy chcieć, myśleć i działać.
P.S. Można też chcieć i działać ale nie myśleć. Wtedy nazywa sie to „prywatyzowaniem” w wersji polskiej… Rezultatem tego jest zastąpienie eksportu wysokowartościowych dóbr eksportem wysokowartościowych kadr. Jak długo to potrwa jest również pytaniem filozoficznym… 😉 Miłego weekendu.
kamyczek do ogródka. od 1945 roku najwiekasza obecnie gospodarka europy jest pod ścisłym finasowym nadzroem USA. obecnie każda rozmowa polityków w tym kancelrz lub szefów koncernów ich emalile są „podsłuchiwane i przeglądane” przez właściwe służby za oceanem. żaden ruch na niezależnośc nie jest możliwy. 0d 1945 trwa okupacja niemiec. rosyjska zakończyła się w 1990r.
0d 1991r prowadzone są wojny o zasoby złota. bliski wschód, afryka. kraje podbite w wyniku „operacji pokojowych, misji stabilizacyjnych, kolorowych rewolucji” natychmiast są obsadzane przez marionetki i pozbawiane zasobów fizycznego złota.dodruk pieniądza z powietrza jest rabunkiem obywateli unii europejskiej w celu utrzymania światowej supremacji dolara. konkretnie systemu bankowego, którego jedynym dochodowym przedsięwzięciem jest masowe łupiestwo podbitych narodów.przykład zombi Soros.
tylko tak może przetrwać pasożytnicza gospodarka mnożonego pieniądza. przez drenaż zasobów. ostatni numer z grabieniem krajowego zasobu złota miał miejsce na Ukrainie:
https://twonuggets.com/dwagrosze/2014/12/byle-zloto-ukrainy.html
obecnie toczy się wojna gospodarcza o przejęcia zasobów w tym złota Rosji. Ukraina to tylko narzędziem.spadek populacji tego państwa o 20% w skali roku (starty wojenne, emigracja, drastyczny spadek urodzeń)na skutek wojny i ubóstwa nie ma tu znaczenia.
zmiana władzy i zdobycie dostępu do rosyjskich zasobów umożliwiłoby trwanie systemu co najmniej przez 50 lat.a więc „elity” uważają, że wart zrobić z euro scheis byleby przetrwać do zdobycia zasobów rosji.
W ciągu ostatnich kilku miesięcy, politycy europejscy i amerykańscy wielokrotnie wzywali by Rosję odłączyć od SWIFT. Wyłączenie rosyjskich banków z systemu SWIFT w przypadku sankcji oznaczałoby dramatyczną zmianę w relacjach amerykańsko-rosyjskich. Następnego dnia zarówno ambasador USA w Moskwie,jak i ambasador Rosji w Waszyngtonie wrócili by do domów. A my zaczęlibyśmy budować schrony poza dużymi miastami.
Oczywiście toczona naszym kosztem przez naszych umiłowanych przywódców „walka o pokój” stała by się dla nas jeszcze droższa z nieodwracalną perspektywą stania się mięsem armatnim. na Ukrainie lokalny władca-oligarcha Kołomojski dłużnikom swojego banku Privat proponuje darowanie długi w przypadku służby i udziału w wojnie w Dombasie.ostatnio w Kijowie powstał plan wysyłania bezrobotnych kobiet i mężczyzn od 25 do 60 lat do srefy wojny w Dombasie.
Europa wstrącana od 100lat w wojny „światowe” organizowane i opłacane przez systemy bankowe z globalnego finansowego i intelektualnego potentata zmieniała się w nędznego finansowego i intelektualnego karła z 10% progu podatkowego w 90%.oficjalna propaganda stara się mocno tego nie zauważać. poza rodzinami bankowymi
A gdyby ten teoretyczny model deflacji rozszerzyć… Pan Kowalski produkuje krzesła i zarabia na tym kilogram złota rocznie – dużo produkuje, dobrze i ma klientów. W uproszczonym modelu deflacji gdyby powiększył zakład i produkował 3 raz tyle krzeseł to zarobiłby tyle samo złota bo za mniejszą jednostkę można na rynku takie krzesło kupić, jest ich dużo rynek zalany więc tanieją.
To po co się ma Kowalski starać skoro zarobi tyle samo (kilogram złota) a każde nowe krzesło będzie tańsze w złocie?
No niby za ten kilogram złota kupi sobie więcej butów niż rok temu… Lepsze auto… Większy dom… A całkiem dobrze zainwestuje chowając złoto w ziemi. Matko cały sektor finansowy by upadł. Znowu trzeba by coś samemu produkować żeby zarobić. Tragedia…
Złoto konfunduje niejednego… 😉
gdyby powiększył zakład i produkował 3 raz tyle krzeseł to zarobiłby tyle samo złota —- Jest zawsze pewna ilość bogactwa rozdystrybuowana pomiędzy pewną ilość ludzi; złoto jest w tym współczynnikiem i jednostką. Krzesło mogłoby być tańsze a gość zarobić tę samą ilość złota ale duzo bardziej wartego w sile nabywczej.
całkiem dobrze zainwestuje chowając złoto w ziemi. —- błąd. Złoto jest przede wszystkim polisą ubezpieczeniową przeciwko wariactwom rządu/władzy. Chomikowanie złota „w ziemi” jest synonimem zagrożenia i niepewności. Gdy złoto w tej roli nie jest potrzebne (ergo – Ameryka w XIX w) i jest głównie środkiem wymiany to niewielu będzie „inwestować” w środek wymiany o zwrocie zero. Po co, skoro inwestowanie w co innego daje dużo większe zyski.
Nie lobbuję tutaj ani za powrotem „standardu złota” w obrocie detalicznym ani za łączeniem funkcji środka wymiany z funkcją jednostki tezauryzacyjnej. Wskazuję jedynie na nonsensowność argumentu że kraj z powodu „braku złota” miałby pewien handicap w wypadku powrotu złota do systemu monetarnego, w którym uzywane byłoby ono zasadniczo do bilansowania rozliczeń międzynarodowych. Bretton Woods jednoznacznie to potwierdził. Wewnętrznie kraj, jeśli chce, może jako pieniądza używać woreczków z solą czy choćby pociętych kawałków starej gazety wyborczej 😉
na swoim blogu https://slomski.us/2014/04/10/taki-tam-filmik/ zamieścił filmik:https://www.youtube.com/watch?x-yt-ts=1421914688&v=rTGH53t_y9o&x-yt-cl=84503534
psucie pieniądza przez tysiące lat było najciężej karaną zbrodnią.celem stosowanej represji nie była ochrona aktualnego władcy, lecz obrotu gospodarczego a więc ceny pracy i towarów będących w obrocie.
dyskusja o złocie i pieniądzach naprawdę obraca się wokół WIARY, że ładnie wydrukowane papierki poparte zapisanymi na nich zaklęciami wielkich finansowych szamanów są coś warte.Świat zmienił się na zawsze kiedy to decyzją Richarda Nixona – 37 prezydenta USA – dolar – jedyna międzynarodowa waluta – przestał być wymienialny na złoto. To co mamy dzisiaj to iluzja i nasza WIARA w to, że za te pieniądze można coś kupić bez tej WIARY świat, który znamy przestaje istnieć.
władza opiera się tylko na pieniądzu a więc w jej żywotnym interesie jest podtrzymywanie mitu WIARY. ze wszystkimi możliwymi narzędziami represji wobec wątpiących w moc iluzji.
na swoim blogu http: //slomski.us/2014/04/10/taki-tam-filmik/ zamieścił filmik —- pewnie w ramach niezależnej promocji spekulowania w kontrakty terminowe Future Masters… 😉
Woreczki z solą, kawałki gazety albo jednostki monetarne dowolnej waluty na rachunku bankowym. Wszystkie te potencjalne waluty są równej wartości, z prostego powodu. Są niepoliczalne i nie numerowane, otwiera to drogę do „cudownego rozmnożenia”.
Kiedyś, w latach ’90 była koncepcja ponumerowania wszystkich dolarów zarówno papierowych – znikomy procent jak i dolarów elektronicznych. Ciekawy sposób rozwiązania zawiłości i nieuchronnego krachu pieniądza papierowego bez odrzucania go, czyniąc go tak jak złoto dobrem policzalnym o liczbie skończonej.
„Złoto jest przede wszystkim polisą ubezpieczeniową przeciwko wariactwom rządu/władzy.”
A w jaki sposób i w jakich okolicznościach można liczyć na „wypłatę odszkodowania”?
Polisa w naturze będzie wypłatą. Bywała wielokrotnie, do dzisiaj odkopują działające polisy… 😉 Jeśli zadziała prawidłowo to nie będzie w czym wypłacać czegokolwiek innego anyway.
„całkiem dobrze zainwestuje chowając złoto w ziemi. —- błąd.”
„do dzisiaj odkopują działające polisy…”
To ja już nie rozumiem – warto zakopać złoto w ziemi czy nie?
W związku z polisami to mam takie przemyślenia. Ilu Żydów, w czasie II wojny światowej, miało „polisy ubezpieczeniowe” w formie odłożonego gdzieś złota a mimo to zginęli w obozach zagłady? Czyżby „polisy” nie zadziałały.
Złoto nie jest nikomu potrzebne – do czasu jak jest niezbędne. Jak polisa przeciwpożarowa… Uwaga do której referujesz dotyczy dyskusji o sytuacji normalnej versus sytuacja nienormalna. Powiedzmy krótko tak: w sytuacji normalnej oszczędzasz w złocie ale nie ma sensu inwestować w złoto bo są bardziej atrakcyjne opcje. Mniejszy sens ma też ukrywanie złota przed rządem który sam bije złotą monetę.
Ilu Żydów, w czasie II wojny światowej, miało „polisy ubezpieczeniowe” w formie odłożonego gdzieś złota a mimo to zginęli —- spin, spin…
Zapytaj lepiej ilu z tych którzy się uratowali nie miało zadnej złotej polisy. W Pianiście Polańskiego jest nawet scena jak Żydzi w getcie odwlekają koniec dzięki złotym polisom… To raz.
A potem zastanówmy się przeciwko czemu realistycznie ma być ta polisa? Że rzadowe bojówki nie wyciągną Cię z łóżka o północy bo nie wierzysz w globalne ocieplenie? Oczywiście nie, złoto jest formą przechowania rodzinnego majątku w czasach rządowego terroru i planowanej destytucji obywateli przez system monetarny pod całkowitą kontrolą totalitarnego państwa/zwierzchności. Złoto jest poza ich zasiegiem. Stoi na straży prawa własności, będąc biletem do wolności. To czy właściciel z tego biletu skorzysta czy nie jest zupełnie inną sprawą. Nawet jeśli nie skorzysta skorzystać może jego rodzina.
>złoto jest nieskończenie podzielne
a słyszałeś o atomach? – to taka nowa koncepcja… Demokryta 😉
A słyszałeś o Hiroszimie?
Tam podzielili niepodzielne 😉
Pozdrófka
Rząd sprzyjający USA Jemenu upadł, spodziewajmy się inwazji w najbliższych godzinach – dniach misjonarzy USA. W przeciwnym wypadku jak pożar prerii rozprzestrzeni się na całym bliskim wschodzie partyzantka i upadek petro dolara w parę dni. Hm czyżby znowu Putin? W tym wypadku to nie wykluczone.
Obserwuje światowe niezależne fora ekonomiczne i zaobserwowałem pewne zmęczenie komentatorów, a dla zaawansowanego czytelnika w zasadzie nudne, ponieważ wszystkie możliwe opcje w zasadzie zostały w nich poruszone, i trudno dodać coś nowego. Bankowość to gałąź usług a nie rządzenia. Ale sprytni banksterzy odwrócili te schematy i z polityków zrobili swoje marionetki. Wszystkie logiczne argumenty zostały w nich poruszone. Ludzie zorientowani w temacie wiedza że od miecza Damoklesa nie ma ucieczki, jak tylko z napięciem oczekiwanie kiedy jego siła cięcia rozleje się po świecie, roznosząc biedę i wojny. Trudno coś sensownego napisać na kolejne wygłupy elit banksterów. Ta sfora klaunów ekonomicznych po prostu kupuje sobie czas, w związku z nie możliwością rozwiązania obecnych problemów, plan ich jest dość prosty, wepchnąć świat w okres jak najdłuższej stagnacji ekonomicznej. Zdają sobie sprawę że swoje latka mają a nieubłagana ”Hel (Hella, Hlle) – w mitologii nordyckiej władczyni krainy zmarłych” I czekać jak ona się o nich upomni. Niestety los jaki zgotowali dla naszych przyszłych pokoleń, nie zapowiada się ciekawie, po prostu spowodowali swoim działaniem fakt że nowi przybysze na tym świecie rodzą się z nie tylko z grzechem pierworodnym, ale także naznaczeni zostali znamieniem długu, do spłaty. Marzeniem naszym jest aby to całe złodziejstwo trafiło tam gdzie ich miejsce, czyli za metalowe kratki. Ale obawiam się że to tylko takie nasze pobożne życzenia.
… to teraz czas na Belkę, wszyscy drukują, to nie ma się co wychylać i zaciskać pasa. ,,Po nas choćby potop,, w końcu musi nadejść koniec tego całego bajzlu.
Propaganda trąbi że Szwajcaria będzie mieć problemy bo frank się umocnił? Nikt za to nie mówi że gospodarka USA też będzie mieć problemy bo dolar też się umocnił i umacnia?
Tak, stara spiewka. Straszenie deflacja i „zbyt silna waluta”, juz mnie to nudzi… Na tym przykladzie swietnie widac jak dziala manipulacja masami, nawet najbardziej niedorzeczne argumenty w stylu „ludzie nie beda kupowac produktow bo ceny spadaja” sa lykane przez ludzi bez zmruzenia oka, byleby byly wypowiedziane w Faktach przez „znanego” ekonomiste lub bankowca… ech…
To jest włąsnie to oczym piszę. Efekt Pluto będzie widoczny w październku. Pokręci łapami w powietrzu a poźniej…lot w dół. Rok poleci.
„Prywatny przewoźnik” z dotacjami unijnymi, wykosił całą lokalną konkurencję i jak się skończą dotacje, pokaże nam ile kosztuje kurs z gdańska do warszawy…
„jak się skończą dotacje, pokaże nam ile kosztuje kurs z gdańska do warszawy…”
Nie pokaże, bo właśnie wtedy wrócą „prywatni”. No chyba że w UE i to będzie już zabronione, a to przepraszam…
Nawet Chińczycy tak nie fałszują jak wyznawcy Euro z Frankfurtu, przecież właśnie zdecydowali o wypuszczeniu iluś tam miliardów pustych eurasów;) To dopiero fałszowanie i to całej rzeczywistości…ktoś to jednak przewidział, Mennica: https://rynekzlota24.pl/zloto-metale-szlachetne/0216-chinska-polityka-wobec-zlota
———-
MODERACJA: proszę bez reklam. Artykuł nijak się nie ma do QE w Europie.
Gdyby szanowny czytelnik zadał sobie trud sprawdzenia ile Chiny wydrukowały w międzyczasie to by mu wszystkie włosy wypadły… 😉
Euro jest nadal walutą Niemiec, stąd taniejące Euro oznacza dla niemieckich emerytów droższe wczasy np. na Karaibach (ale już nie w Grecji!) ale niemieckim koncernom eksportującym do USA i Azji może dać niezłego kopa wzrostowego. Czyli ogólnie korzystnie dla Niemiec, przynajmniej do czasu.
Być może, Niemcy chyba są jedynym narodem w Europie który jeszcze jako-taką wagę przywiązuje do wiedzy, umiejętności i technologii i przy odrobinie sprzyjających wiatrów mogli by jeszcze co-nieco pokazać, ale reszta to już chyba przespała swoją szansę – teraz możemy się co najwyżej uczyć od Chińczyków i Hindusów.
„Wyciulali” ok. 700tyś. polskich „franciszkanów?
Prof Witold Modzelewski zadaje pięć pytań. Mnie brakuje istotnego, szóstego pytania o prawidłowość naliczania
przez banki spreadów walutowych. Nagła i szybka propozycja szefa KNF o ew. możliwości przewalutowania kredytów
„franciszkanom” na PLN z dopłatą, poparta przez prezesa mBanku ,świadczy IMHO o strachu wśród środowisk
finansowych. Strachu przed prokuratorem i sądami? Wczoraj nawet była informacja, że Geting bank na Śląsku
rezygnuje w pośpiechu z naliczania kredytobiorcom spreadów walutowych. Nagle banki afiszują się polityką
miłości i sprawiedliwości dla kredytobiorców;-)) Mają tupet s..jak mawiał klasyk. Jednak wątpię, czy KNF i
UOKiK sprawdzi „zbójeckie” naliczanie prze banki spreadów walutowych. Wszak wiedzą dobrze jak i my, że banki
są „too big to fail” i „too big to jail” ;-))Wielu prezesów banków ma w/g IPN mocna papiery. Może teraz
polskie sądy zmienią swe łagodne nastawienie do banków, zwłaszcza, że wielu spośród nich wzięła kredyt w
CHF:-))
https://biznes.onet.pl/waluty/analizy/piec-pytan-do-bankow-ktore-udzielaly-tzw-kredytow-frankowych/z6rrk
polskie i europejskie komuchy się cieszą bo koszty plajty/bankructwa przerzucą na lud pracujący miast i wsi czyli w skrócie mieszkanie typu karton/gips od dotowanego dewelopera/gołodupca będzie kosztować 300tyś pln!! i to jest ten dobrobyt wg komuchów
a na koniec quiz : ile w PL mamy różnych podatków?
odp podobno 115 !!! https://polskiepiekielko.pl/w-polsce-jest-115-podatkow/
i te biurokratyczne komuchy mają czelność wyciągać dalej łapy po cudze – bez pytania
i hit
prywatny przewoźnik autobusowy „PolskiBus” obniżył cenę biletu na trasie gdańsk-warszawa do 19zł/osoba https://www.polskibus.com/search-results prosze sobie sprawdzić koszt „plajtolino” w drugiej klasie 113/os https://bilet.intercity.pl/zakup_biletu.jsp?ref=infop&rezerwacja_0=1&miejsce_0=0&ref=1 ale to są głupki
Tylko 115? Wrażenie mam, że znacznie więcej.
Ciekawe, czy skup bedzie dotyczyl tylko obligacji juz wydrukowanych , czy tez rowniez przyszlych. Bo jesli przyszlych, to jak rozumiem europejskie rzady beda teraz sprzedawac obligacje powiazane w peczki w supermarketch czynnych cala dobe. I duch Gideona Gono uratuje Europe 😉
Strefa euro to ok 300 mln. osób to daje w przybliżeniu 3.700 na twarz.
1.1 biliona w ciągu 18 miesięcy, przy gospodarce strefy euro – jakieś 6-7 bilionów euro, to jest tak bardzo dużo? Nie znam się na tych sprawach, ale czytałem, chyba nawet na tym blogu, że Szwajcarzy zdecydowali się na ten krok, po tym gdy rosyjscy oligarchowie zaczęli masowo lokować swoje kapitały we frankach. Ale to jest komentarz laika.
Czyli inflacja w skali roczniej jakies 10%, to malo?
„ale czytałem, chyba nawet na tym blogu, że Szwajcarzy zdecydowali się na ten krok, po tym gdy rosyjscy oligarchowie zaczęli masowo lokować swoje kapitały we frankach.”
Uważajcie, z tymi rosyjskimi oligarchami to socjalistyczna propaganda…
Oficjalna socjalistyczna propaganda: „ — SBC musiał odejść od parytetu do euro żeby bronić się przed rosyjskimi oligarchami, którzy ulokowali we franku ogromne kwoty”.
Analiza logiczna: — kupowane przez Rosjan CHF były warte ok. 0,8 euro. SBC musiał zrobić im na złość, uwolnił franka i teraz każdy kupiony wcześniej CHF jest równy 1 euro. No ja życzyłbym sobie, żeby i mnie ktoś tak zawzięcie atakował… :))
@Ja:
„Drobne” poprawki.
Ci „rosyjscy oligarchowie”, to oczywiście przesada.
Każdy inwestor, który chce zdywersyfikować swój koszyk walut będzie część trzymał we franku.
Szczególnie jak boi się, że zacznie się „majstrowanie” przy Euro (dodruk).
Szwajcarzy bali sie tego samego (QE dla Euro) więc nie mogli dalej utrzymywać takiej polityki.
Owszem, „oligarchowie” na razie na tym zyskali (wzrost kursu), ale jest też na nich bicz.
Ujemne stopy procentowe na takim poziomie, to nie w kij dmuchał. Ciekawe, co powiedzą po kilku latach.
Szczególnie, że bank szwajcarii może dalej obniżać stopy procentowe, żeby jakoś odrobić straty na Euro (mają tego papieru na ~900 mld:)
@HeS:
„Owszem, „oligarchowie” na razie na tym zyskali (wzrost kursu), ale jest też na nich bicz.
Ujemne stopy procentowe na takim poziomie, to nie w kij dmuchał.”
Wszystko prawda, ale przecież SBC nie przykuł tych kapitałów jakimś łańcuchem do swoich stóp. Ja tylko zwracam uwagę, jakimi półprawdami propaganda zawsze odwraca uwagę od nieprzyjemnej prawdy — w tym przypadku faktu, że euro zmierza do czarnej dziury i SBC musiał zareagować…
Czyli pozytywna wiadomość. Moja rata w euro powinna tanieć 🙂
W pierwszej chwili, tez mialem takie same nadzieje i wrazenia… ale zdaje sie, ze banksterka jak zwykle zareaguje z wyprzedzeniem i odpowiednio usadzi detaliczne rybki, oczywiscie powolujac sie na zapisy w umowach kredytowych.
Nikt nie wie dokad ida gieldy, wiemy jednak ze nikt nie chce miec pieniadza.
Już się pogubiłem. To Niemcy rządzą w końcu Unią, czy jak wynika z powyższego, Unia stała się samodzielnym bytem (tak samo jak po dłuższym czasie brudne rzeczy w zlewie tworzą inteligentną formę?), który jest niekierowany przez nikogo? Realizuje ona partykularne interesy, a sama zatraciła główny cel, przez co jest skazana na porażkę (nie koniecznie tożsamą z rozpadem – np. zatracenie pryncypiów)? Może jednak spełni się wizja przedstawiona przez p. Jęczmyka w zbiorze opowiadań PL+50:
Już się pogubiłem. To Niemcy rządzą w końcu Unią […] —- No właśnie, jest w tym być może pewna kalkulacja. Raz, do czasu startu sytuacja z Grecją się wyjasni. Zwycięski Tsipras musiałby publicznie zrezygnować z danych obietnic, inaczej Grecja jest out. Dwa, ryzyko ponoszą w zasadzie państwa narodowe i ich banki, szansa że jakiś południowy bankrut wywracając się pociągnie za sobą Niemcy odpowiedzialne za jego dług wydaje się niewielka. Tyle że przy tego rodzaju sumach i zalewarowaniu mały błąd może mieć duże konsekwencje…
Może się sprawdzić.
Chodzi o kasę. Nie państwową podatnika niemieckiego tylko kasę właścicieli niemieckich banków . Niemieckich oligarchów. Zainwestowali kiedys w Grecji. No oni podbno sa juz spłaceni. Bo przecież ta kasa od trojki na to szła. Czyli dlug wobec osob prywatnych zrobil sie dlugiem wobec Bundesbanku .
No wiec skoro drzewo i tak upadnie. To teraz już nie ma co go podpierać.
Zapłaci Hans
wydaje mi sie ze mam bardziej prozaiczne wytlumaczenie, powiedzmy ze podparte doswiadczeniem (od 10 lat w Niemczech)
tak, Niemcy rzada EU (choc wielu Niemcow powie ze na odwrot), ale niestety te rzadzenie jest podaprte nie wiele lepsza wiedza ekonomiczna niz kolegow zza oceanu. W skrocie, sa tylko troche mniej glupsi niz cala reszta tej bandy zarzadzajacej reszta socjalistycznych republik
Niemcy zyja mitem „Soziale marktwirtschaft”, czyli wiara ze mozna zrobic w wolny przelozeniu socjalistycznty wolny rynek. ten termin spopuloryzowal Ludwig Erhard ojeciec niemeickiego cudu gospodarczego. Na poczatku to byl glownie wolny rynek i male cos z socjalizmu.
Dzis jedyne co z tego modelu sie ustalo to ze mozna byc tak zwanym Selbststandige (samodzielnym) i na przyklad nie placic roznych socjalistycznych danin. Niestety ta mozliwosc dla wiekszosci robi sie coraz iluzoryczna. Niemcy ponownie zjada sojalizm (w sumei zaczeli juz za czasow Bismarcka), do ktorego tak wszyscy w Polsce tesknia widzac wysokosci zasilkow. Ja w tym widze tylko co roczne podwyzki podatkow.
Niemcy sa moze zaledwie jeden czy dwa kroki za cala reszta socjalistycznego szajsu. Wczorajsza decyzja ECB tylko to potwierdza. Niemcy sie trzymaja o tyle dobzre ze po prostu jeszcze nei zdazyli do konca rozmontowac tego co bylo u podstaw cudu gospodarczego. Ale usilnie pracuja nad tym zeby zdemontowac to do konca.
Nic dodać, nic ująć… 😉 Albo może jedną małą rzecz dodać – porażająca polit – poprawność.
James Warburg: „We shall have world government, whether or not we like it. The question is only whether world government will be achieved by consent or by conquest.”
Podobne opinie, ale inaczej wyrażone padały wielokrotnie. Nawet Wałęsa powtarzał je własnymi słowami. Wałęsy nie posądzałbym o wizjonerstwo, zapewne zasłyszał to u Starszych i Mądrzejszych. A skoro nawet taki Wałęsa… Rząd Światowy oznacza praktycznie koniec zmartwień rządzących. Znikną ogniska wrogiej propagandy, zniknie porównywanie z innymi krajami, żaden opozycjonista nie ucieknie – bo dokąd? Chyba na tamten świat. Unia Europejska jest etapem budowy tego rządu, Niemcy jednym z ważniejszych narzędzi. Gdyby Niemcy faktycznie rządzili, to np. wpadliby na pomysł zabezpieczenia swoich systemów IT przed szpiegostwem USA. A jakoś wpaść biedaki nie mogą. No to co za „rządzenie” gdy drugi kraj przechwytuje całą korespondencję? Niemcy dostali rolę ważną i prestiżową, ale scenariusz jest cudzy, ponad perspektywy pojmowania Niemca.
Poza tym możesz mówić, że Niemcy rządzą Europą i nic złego się nie stanie. Voltair (ponoć) powiedział, że jak nie wiesz kto rządzi, zastanów się kogo nie wolno krytykować.