Mundial dla Niemiec
Niemcy zdobyli najbardziej cenne trofeum w futbolu – puchar świata FIFA. Byli o klasę lepsi niż reszta i, jeśli wierzyć wynikom, o przynajmniej dwie klasy lepsi niż faworyzowani gospodarze turnieju Brazylijczycy których obili aż 7:1. Z Argentyną w finale było może trudniej ale i tę przeszkodę w końcu wzięli.
Przewidujemy że w Brazylii zacznie się teraz szukanie winnych, nie tyle może sportowej porażki co wyrzuconych do studzienki ściekowej setek milionów dolarów na organizację tej imprezy. Straty na niedokończoną infrastrukturę i na parę stadionów w miastach nie mających nawet pierwszoligowego klubu można by jeszcze przeboleć gdyby Canarinhos zostali przynajmniej mistrzami świata, tak jak planowali. Po biciu jakiego doznali jednak od Niemiec nic więcej pewne nie jest, w tym nawet ponowny wybór pani Rouseff na prezydenta. Lud Brazylii w końcu burzył się jeszcze przed mistrzostwami, poruszony skalą korupcji i marnotrawstwa.
Pewnym pocieszeniem dla nas po Euro 2012 może być fakt że zbliżamy się przynajmniej futbolowo do Brazylii. Też obici w kosztownym turnieju piłkarskim na który wyłożyliśmy kupę forsy bez żadnego efektu. Też trener reprezentacji nie mający zielonego pojęcia o przyczynie klęski. Jest szansa że nasza przewaga futbolowa nad Brazylią zostanie potwierdzona już w październiku kiedy to Niemcy najpewniej po raz kolejny nas obiją, ale chyba nie aż 7:1. Może to być więc szansa na relatywny sukces.
Tymczasem opuszczają oni Brazylię z pucharem najcenniejszym także pod innym względem. Jeszcze nigdy zawierający 4.9 kilograma 18 karatowego złota puchar FIFA nie był fizycznie warty tak wiele. A konkretnie 3.675 kilograma czystego złota – równowartość ponad 118 uncji – warte jest obecnie około 115’000 euro. Mimo znacznego spadku ceny złota w zeszłym roku puchar świata w poprzednich rozgrywkach w RPA był o kilka tysięcy euro tańszy. Nie mówiąc już o pamiętnych dla nas rozgrywkach w 1974 kiedy to Lato, Szarmach, Gadocha i spółka w walce o 3 miejsce autentycznie pokonała Brazylię.
Puchar świata wówczas, zdobyty przez… Niemców oczywiście, wart był jedynie (po przeliczeniu) 20’668 euro, z kilogramem złota chodzącym wtedy po 11’000 DM. Odpowiednio tańsze były również stadiony i autostrady, nie mówiąc już o apanażach trenerów i piłkarzy. Ach, co to były za czasy…
Przez 40 lat dzielące nas od tamtych pamiętnych mistrzostw świata inflacje przychodziły i odchodziły, wszystko rosło i drożało, przeżyliśmy zmiany walut i zmiany systemów, a złoto jedynie trzymało wartość rosnąc w sumie o 455%. Sugeruje to starą prawdę – że na złocie niewielu się wprawdzie wzbogaci per se, czego wielu szukaczy szczęścia nie może wciąż pojąć, ale za to za kolejne 40 lat znowu ci którzy je posiadają będą mocno do przodu.
.
Au staje się ciekawym tematem nie tylko przy okazji przekazania pozłacanego kubeczka Niemcom za udane kopanie nadmuchanego pęcherza lub odmowy FED oddania im 3 ton 'depozytu’.
https://alexjones.pl/pl/aj/aj-swiat/aj-gospodarka-swiatowa/item/32300-ropa-i-z%C5%82oto-w-g%C3%B3r%C4%99-po-katastrofie-samolotu-na-ukrainie
—
aj aj aj ladny interes!
🙂
https://deutsche-wirtschafts-nachrichten.de/2014/07/17/gegen-den-dollar-china-will-globale-vorherrschaft-der-usa-brechen/
https://deutsche-wirtschafts-nachrichten.de/2014/07/15/putin-treibt-in-brasilien-anti-dollar-allianz-voran/
https://deutsche-wirtschafts-nachrichten.de/2014/07/16/finanz-eliten-wollen-ihre-vermoegen-in-sicherheit-bringen/
W papierowych banknotach już nawet politycy nie chcą przyjmować łapówek, tylko wolą złoto (wcale im się nie dziwię). Także Polscy przedsiębiorcy kupujcie złoto, bo inaczej ciężko będzie wam w przyszłości załatwić coś w Urzędach. Czarno widzę przyszłość Polskiego złotego, który jak mówi konstytucja jest jedynym prawnym środkiem płatniczym. Jak nie będzie można już przy jego pomocy nic załatwić, to w naszym kraju oznacza to, że jesteśmy już krok od całkowitej jego marginalizacji. Bierzcie przykład z naszych polityków – oni wolą złoto, więc nie są głupi, a to oznacza, że to co robią z naszym państwem, robią świadomie. Skoro tak, to wiedzą co nasz kraj czeka w przyszłości i dlatego wolą złoto, a nie Polskie złote.
https://fakty.interia.pl/raport-tasmy-wprost/informacje/news-gazeta-wyborcza-podkarpacka-goraczka-zlota,nId,1469747#iwa_item=3&iwa_img=0&iwa_hash=61040&iwa_block=facts
Zamki na piasku
Gdy pełno w szkle
Poranna witaj zmiano
To życie twe.
https://finanse.wp.pl/kat,1013819,title,Dostal-40-tysiecy-na-budowanie-zamkow-z-piasku,wid,16755164,wiadomosc.html
sorry za off topic, ale temat uzyskania dotacji jak zwykle dostarcza podniet,chyba większych niż znalezienie samorodka w Klondike :-), człowiek się tyle zamków z synami nabudował i na to nie wpadł, moja specjalność – Malbork
Złoto to najlepsza inwestycja. Nie zanosi się na szybką poprawę sytuacji ekonomicznej Polski. Politycy obiecują, ale nikt nie przedstawił planu, żeby odbudować nasz przemysł i postawić naukę na nogi. Z tego wnioskuję że politycy tylko obiecują, ale nie będą w stanie dotrzymać słowa. Mogą upadać banki, może być inflacja. Jeśli mamy fizyczne złoto, naszeosczędności są bezpieczne.
..wielu ludzi uwaza ze na swiecie nastapi hiperinflacja i zloto/lub inny metal stanie sie srodkiem platniczym lub jego ekwiwalentem. Ale to chyba blad mysleniowy. Ucieczka od pieniadza papierowego nastapi w „bezpieczny” pieniadz elektroniczny. Obecne dzialania psychologiczne na Bitcoinie wydaja sie to sugerowac. Mozna latwo sie wzbogacic i nigdy nie tanieje, kazda korekta nawet ta najglebsza jest najlepsza okazja do longa. KUPUJ BITCOIN.
Ja jestem troche 8k lat staromodny, i dla mnie obsluga klawiatury jest wyzwaniem. Takie rzeczy jednak jak kruszec, wino, dzieci sa ponadczasowe i wartosci nie maja, je sie ma.
Dlatego tak bardzo mnie zadziwia ciagly temat ile kosztuje gram zlota/srebra? Ja tego nie moge rozumem objac jak tak dziwne pytanie mozna postawic. Tym bardziej ze to najlepszy blog traktujacy o pojeciu wartosci samej w sobie i go czytajacy powinni te pojecie znac.
Pozdrawiam i zycze milego dnia.
Bo żeby zarabiać, to trzeba obracać, nie trzymać.
@edmund – tocza sie tez dyskusje o zastapieniu dzisiejszego pieniadza przez bitcoin …
Do kkk.
Nie oznacza, iż nie toczą się na świecie dyskusje na temat przywrócenia piniądzom [USD] parytetu złota, podaje link do stosownego artykułu:
https://www.obserwatorfinansowy.pl/tematyka/rynki-finansowe/debata-w-usa-waluta-kontra-pieniadz/?k=debata
https://www.wiwo.de/finanzen/geldanlage/rohstoffe-anleger-trennen-sich-von-gold-und-silber/10200608.html
..ja kupilem zloto tez i po 1930 Sfr za Krugerranda, tylko co to ma do rzeczy? Zloto jest najtanszym ubezpieczeniem portfela, niewymagajacym odnowienia polisy.
„a złoto jedynie trzymało wartość”
szczególnie dla tych co kupili po 1900 🙂
lepsze niż ustawiona i przekupna piłka nożna jest:
https://www.youtube.com/watch?v=k6_ESec3AOk
https://www.ittf.com/ittf_ranking/
wniosek: kiedyś europa miała najlepszych zawodników dziś zostało 2 może 3 którzy podejmują jedynie walkę tj Samsonov, tiomo boll i Ovtcharov………
W nogę też kiedyś Europa była potęgą. Jak się przeczyta składy europejskich drużyn z Belgią i Szwajcarią na czele to widać, że koniec białego człowieka jest bliski ))).
Europa nadal jest potęga, bo suma sumarum ci ludzie a dokładniej ich rodzice przyjechali za lepszym życiem do Europy a nie na odwrót. I pewnie jeszcze długo tak zostanie. Póki co Ameryka południowa nie ma nic piłkarsko do zaoferowania. Budowa zespołu wokół wyimaginowanego pólboga i tyle. A tych półbogów oglądac moga w Europie, bo tam ich na nich w ogóle nie stać. Neymar dla mnie nie jest żadnym wirtuozem, był nim może na tle amazońskich potęg kopiących skóre o Puchar Libertadores, ale w poważnym graniu on nic nie prezentuje, niemniej w tej zacnej i bogatej Brazylii biedny Santos nie był w stanie go dłużej utrzymać. Ale nie dlatego,że nie mógł mu zaoferować lepszej kasy, tylko,że Santos miał i ma takie problemy finansowe,że musieli się go pozbyć,aby na kilka chwil odsunąc ryk wierzycieli. Bo tak wyglądają kluby w Brazylii i Argentynie, masa długów i nic poza tym. Europa na tym tle była, jest, będzie magnesem dla piłkarzy i emigrantów wszelakiej maści
Leonie. Żadna zdrowa cywilizacja nie przyjmowała do siebie amatorów lepszego życia bez walki. Z góry uprzedzam…Ameryka i Australia to pączki cywilizacji europejskiej zbudowane kosztem ludów tubylczych, które walkę z emigrantami przegrały. Rzym wpuszczał osiedleńców, bo już nie miał sił by im sprawić manto. Chiny też wpuszczały z musu, a Wielki Mur jest symbolem co sądziły o emigracji. Dziś kraje azjatyckie generalnie prowadzą restrykcyjną politykę emigracyjną, a praktycznie wszystkie kraje białego człowieka zaatakował wrzód. I nie są to ci nieszczęśni emigranci, to są elity wydające wyrok na cywilizację europejską w imię porypanych doktryn odpłacania się rzymowi za wyimaginowane winy. A skoro cywilizacja europejska nie ma proeuropejskich elit, to czy można mówić o dobrej kondycji? Jest dobra kondycja gospodarczo-techniczna na tle większej części świata, ale to rzecz ulotna.
Najwyżej sklasyfikowany Polak dopiero na 65 miejscu. WANG Zengyi – to chyba Kaszub jakiś 😉
ciekawe jaki kolor by się objawił po przecięciu tego pucharu w pół?
Przecież piłkarzee nie dostają do ręki oryginalnego pucharu tylko jego replikę. Złoty oryginał jest własnością FIFA i nie było go wczoraj na stadionie.
Hm. Mundialowa przygoda z pozłacanym pucharem nie jest to pierwszym i jedynym razem, gdy Niemcy stracili link z prawdziwym Au :-).
USA odmawia im po raz kolejny zwrotu z FED ich depozytu (chyba wiecznego):
https://alienator.pl/showthread.php?tid=714#
A w ostatecznym rozrachunku Bundeswhera (na razie) nie wygra z US Army. Wojna to nie soccer 🙂