Obama potraja sprzedaż American Eagles

na podstawie materiału dostępnego wcześniej abonentom TwoNuggets Newsletter

Produkowany przez Mennicę Amerykańską 1oz American Gold Eagle jest z pewnością jedną z najbardziej eleganckich złotych monet lokacyjnych na świecie.

Wykonana ze złota 22 karatowego (z domieszką srebra) moneta przedstawia na awersie postać rzymskiej bogini wolności Libertas. Na rewersie monety mamy natomiast wizerunek rodziny bald eagle, z papą orłem niosącym rodzinie w szponach gałązkę oliwną.

Czemu akurat gałązkę oliwną? Tego dokładnie nie wiadomo. Być może chce się pogodzić z żoną po kłótni?  Na miejscu widocznych wraz z mamą głodnych orląt większość ludzi wolałaby jednak chyba jakieś danie mięsne… A może orły praktykują już austerity?  W końcu większość ludzi orłami nie jest a i do nich to wkrótce dotrze… 😉

 


American (Gold)  Eagle, popularna amerykańska moneta lokacyjna, 1 uncja,




No więc w roku 2012 Mennica Amerykańska produkowała te piękne monety w tempie zbliżonym do 45 tys. sztuk miesięcznie, generując tym zdrową sprzedaż średnio rzędu $75 milionów. To całkiem nieźle, ale od czasów wyborów prezydenckich w listopadzie jest więcej niż nieźle. Jest bardzo dobrze! Wygląda na to że ponowny wybór Baracka Obamy przyjęty został przez rynek złota z należytym aplauzem.

Jak diagram obok pokazuje, sprzedaż złotych monet American Eagle strzeliła w wyniku tego pionowo do góry, podchodząc ostatnio do poziomu $240 milionów miesięcznie. Odpowiada to mniej więcej 140 tys. sprzedanych uncji. Wow, to się nazywa entuzjazm!

Wbrew rozgorączkowanym deklaracjom nie są to jeszcze poziomy całkiem rekordowe. „Uncjowo” na przykład parę miesięcy w latach 2008-2010 widziało już sprzedaż ponad 150 tys. sztuk. „Dolarowo” jednak jest to drugi najlepszy miesiąc pod słońcem. Jedynie w grudniu 2009 sprzedaż American eagles była większa i przekroczyła $260 milionów. Tym niemniej jest to sukces, i to duży. Sprzedaż eagles nagle się potroiła.

Coś się nam jednak widzi że źródłem tego sukcesu nie jest bynajmniej powszechny entuzjazm dla dokonań urzędującego prezydenta. Plotkom o błędzie menniczym też trudno dać wiarę. Jest nim raczej powszechny strach Amerykanów przed tym czego urzędujący jeszcze przez cztery lata prezydent może dokonać… 😉

Zdaje się to potwierdzać broń palna. Podobnie jak sprzedaż złota, sprzedaż wszelkiego typu karabinów i rewolwerów w Ameryce po wyborze Obamy również bije w stratosferę. Nawet centralny komputer FBI robiący background checks chętnych na posiadanie broni przegrzał się i padł dwa razy pod nawałem zbyt wielu zgłoszeń.

Swoją drogą, ciekawe jak często się zdarza aby wyborcy zachwyceni swoim wyborem biegli od razu do sklepu po giwerę…

Amerykanie najwyraźniej zdecydowani są bronić posiadanego złota do ostatniej kropli krwi. W końcu już raz demokratycznie wybrany prezydent, F.D. Roosevelt, sterroryzował ich pamiętnym dekretem 6102 i obrabował ze złota.

Tym razem może być trudniej i bardziej niebezpiecznie. A nuż ktoś deklarowaną przez rząd „walkę z terrorem” weźmie na serio i  przychodzących po złoto agentów powita ogniem? Na szczęście dramat historii, o ile się już powtarza, to powtarza się najczęściej jako farsa. Podejrzewamy więc że Obama nie weźmie przykładu ze swojego idola i tym razem nie obrabuje Amerykanów ze złota.

Bardziej prawdopodobne że obrabuje ich – trick or treat – z broni palnej… Ha, ha, ha.

 


Więcej informacji o TwoNuggets Newsletter TUTAJ

31 thoughts on “Obama potraja sprzedaż American Eagles

        1. Każde źródło jest dobre o ile forowana teoria trzyma się przysłowiowej „kupy” (znaczy się prawdy) 😉
          PS… Ciekawe info swoją drogą

    1. Być może, ale chyba nie dlatego że dwóch samozwańczych gurus tak sądzi? Używając, dodajmy, naciąganych argumentów…
      Gurus najwyraźniej nie wiedzą że celem rabunku złota przez Roosevelta, którego nota bene skonfiskowano praktycznie jedynie 20%, było tylko i wyłącznie narzucenie terroru, nie żadne względy ekonomiczne. Ale zgadzam się, do narzucenia terroru są dziś lepsze metody. Dlatego, jak sugeruję między wierszami, Obama zabierze się za konfiskatę broni, nie złota. Z masakrą w Newton otrzymał pretekst jak na tacy.

  1. Panie cynik czy słyszał pan może o pomyśle Belki z dualizmem walutowym w Grecji? Co pan o tym sądzi?

    1. O pomyśle słyszałem dawno temu, znacznie dawniej niż by łączyć go z Belką którego o taką głębokość mysli nie podejrzewam… 😉

      Myślę też że w tym kierunku zmierza powoli cały świat, a Grecja mogłaby być jedynie czymś w rodzaju guinea pig… 😉
      Ma to generalnie sens, choć nie podejrzewam aby to miał na myśli Belka, jeśli coś miał… Otóż w sytuacji takiej jak G. niezbyt apetyczny wybór jest między totalnym kolapsem (ergo – wczesny default na znacznej części długu) i ozywieniem gospodarczym potem oraz powolną degrengoladą z póxniejszym defaultem bez zywienia gospodarczego.

      Uważam że Grecja powinna ogłosić default na wszystkich swoich obligacjach, sorry creditors, you’ve lost, przerzucić się na drachmy i po koniecznej amputacji socjalizmu stanąć na nogi 4-5 lat później, rosnąc po 5-6%. Jest to praktycznie wycofanie się z euro z czym jest jeden problem – co robić z oszczędnościami myślących Greków (są tacy?) które z całą pewnością są w euro, a nie w drachmie? Myślę że w tym celu warto rozważyć model dwuwalutowy, gdzie w celach tezauracyjny utrzymuje się euro. Wymagałoby to w pewnym miejscu dealu z poszkodowanymi wierzycielami i zwrócenia im pewnej części strat. Przez dziesieciolecia PRLu rolę tę pełnił w końcu USD…

  2. Cynik nie podaje jaka była sprzedaż w styczniu 2012 (prawie taka sama jak w listopadzie). Listopad 2012 nie jest żadnym rekordem, w grudniu 2009 sprzedano zdecydowanie więcej…

  3. Mam 1000g zlota, podkoszulek… ale brak saperki, liny, moro(…)
    Czy powinienem sie martwic?

  4. przy takim nagłym wzroście żeby im tam przypadkiem w mennicy jaki feler nie wyskoczył na taśmie produkcyjnej…

  5. „Czemu akurat gałązkę oliwną? Tego dokładnie nie wiadomo.”

    Chyba wiadomo. USA mają się za gwaranta pokoju na świecie.

  6. Juz chodzą ploty że QE zostanie wzmocnione https://stooq.pl/n/?f=680850 🙂 Notowania kursu cen złota (XAUUSD)będące od sierpnia zeszlego roku w delikatnym trendzie spadkowym wybiły się w początkach września tego roku z tego trendu górą a obecnie konsolidują się w okolicach 1700 USD za uncję. Technicznie od ponad roku rysują tzw. „spodek” i byc może za jakiś czas zobaczymy wybicie ponad 1900 USD za uncję o ile socjaliści spełnią pokładane w nich „oczekiwania”… Co do kradzieży złota obywatelom USA, to wydaje się logiczne że najpierw trzeba będzie tych ludzi rozbroic zanim się ich ograbi 😉 …Odys

    1. Eee tam, wystarczy być tylko nieco złośliwym (sorry) i nie mieć złudzeń (już) oraz mieć podkoszulek (jeszcze)… 😉

  7. @m prawdziwa inflacja w Polsce jeszcze do niedawna 10% r/r obecnie wynosi około 5%.
    Poniżej wykres prawdziwej inflacji W PL, CH i EU.
    https://stooq.com/q/?s=m3sypl.m&d=20121031&c=3y&t=l&a=lg&r=m3sych.m+m3syeu.m
    Nie wiem czy z UE jakiegoś błędu nie ma, więc się nie wypowiadam…

    Inflację w USA FED już od kilku lat nie podaje. pewnie się wstydzi… Można ją zobaczyć na https://www.shadowstats.com/ która podjęla się tego trudu za FED.
    Inflacja w PL osłabła, są podstawy do wzmocnienia zotówki. Odwrotnie niż w CH tam „drukują” na potęgę broniąc kursu 1,2 EUR/CHF. Polepszy się trochę zakredytowanym w CHF 🙂
    Zloto Raczej w powolnym trendzie do góry. Papierowego paliwa (dającego efekt w realnej gospodarce) nie powinno zabraknąć jeszcze na jakieś półtora roku, później to nawet QE4,5,6 nie pomoże.

    1. podstawy do wzmocnienia złotówki. Odwrotnie niż w CH…

      Złotówce tylko to potrzebne aby w recesji naokoło zaczęła się wzmacniać. Ja tam w każdym razie mniej bym się martwił o Szwajcarów a więcej o własny podkoszulek… 😉

  8. Uwielbiam goldbugow i tę wesołą spiewke o armagedonie. Liofilizowane jedzenie, kilo złota, saperka, giwera, strój moro albo khaki, lina, nóż, glany, kompas, namiot i … na koniec zalatwi nas zapalenie zęba 🙂

    Swoją drogą bardzo jestem ciekaw, czy próbowano statystycznie ustalić jak wielu ludziom złoto uratowało życie, a ile dostało się przez nie na drugą stronę Styksu.

    1. Wole mieć: „Liofilizowane jedzenie, kilo złota, saperkę, giwerę, strój moro albo khaki, linę, nóż, glany, kompas, namiot”, niż 30 letni kredyt hipoteczny na karku, dwie karty kredytowe z wyczerpanym limitem, debet na koncie, lokatę w Amber Gold i obligacje państwowe i liczyc na cud.

      1. Hehe i do tego trzeba dodać brak jakichkolwiek środków aby wydostać się z bagna ewentualnego 🙂

    2. Ja tam (oprócz saperki, konserw i drewna opałowego) jeszcze mam kartki na żywność i bon na małego fiata pozostały po starych złych czasach… Jakbyś nie pamiętał komuny to sobie porozmawiaj ze starszymi… jak nie masz twardej waluty czy ktoś da ci słoninkę i chlebek za darmo, zwłaszcza że tych zrobionych w pasztet będą miliony?

  9. Wie ktoś jak obecnie przedstawia się sprzedaż srebrnych monet American Eagles? Wiem, ze po wybuchu kryzysu znacznie poszybowała do góry, ale nie wiem jak jest obecnie.

    1. Eric Sprott wypowiadal sie na ten temat wielokrotnie. Z jego wiedzy wynika, ze w USA sprzedaje sie tyle samo inwestycyjnego srebra co zlota liczac w dolarach. Czyli 50-53 razy wiecej uncji srebra zostaje zakupionych. Sa to dane obrotu fizycznego metalu generalnie (wliczajac rounds & bars) ale podejrzewam, ze stosunek bedzie podobny w wypadku silver eagles to gold eagles.

  10. no cóż… rząd nie może mówić że złoto to dobra lokata. Nie ma z tego podatku.
    Zastanawia kiedy UE a za nią poszczególne państwa, albo w odwrotnej kolejności, będą chciały coś mniej lub WIĘCEJ uszczknąć ze złota…

  11. Powiem tak, mądrzejsza cześć społeczeństwa czymś się przeraziła. Chyba przestali wierzyć w siłę dolara.

    1. @Jojtek
      Mhm. Przemysł wraca do USA. Do UE jakoś nie chce.
      Z drugiej strony, nastroje w kraju szykującym się – poważnie – na inwazję zombie…
      … czy aby napewno są reprezentatywne.

  12. peowcy polaków też obrabują przez inflację … bo do mediów nie przedziera się informacja że złoto to bardzo dobra lokata – tylko straszą że to taka sama bańka jak z nieruchomościami…..znamy te numery czerwonych !

Comments are closed.