Otóż mimo postępu technicznego najwidoczniej nie wszystkie oczywiste dla nas, Ziemian, fakty dochodzą na Marsa. Stąd też z wyrozumieniem należy naszemu drogiemu czytelnikowi wybaczyć nie poparte niczym insynuacje jakoby” WSZYSTKIE instytucje rządowe, ale i te niezależne” były opłacane po cichu albo tylko przez ECB. Nie mamy pojęcia jak można dojść do tej konkluzji. Otóż są one opłacane jak najbardziej oficjalnie! I to nie tylko przez ECB, dałby Bóg, lecz przede wszystkim przez EU i jej biuro polityczne. Czyli – żeby nie było nieporozumień – przez wszystkich obywateli unii zniewolonych do tego przez rządzącą w Brukseli socjalistyczną kamarylę która próbuje narzucić im co jest dobre i postępowe a co złe i be. I jak się okaże, nie tylko im. Nawet dla Marsjan powinno być przeto jasne że kamaryla nieprzychylnego sobie punktu widzenia, jak na przykład w sprawie przyjęcia euro, nigdy finansować nie będzie.
Traf chciał, a może stało to gdzieś w gwiazdach, że aby wytłumaczyć to drogiemu socjaliście z Marsa w sukurs pospieszył nam Wall Street Journal i kara śmierci (WSJ). Co ma kara śmierci wspólnego z klangorem za euro “WSZYSTKICH instytucji rządowych, ale i tych niezależnych”? To że pieniądze wspólne z EU wyrzucane są na finansowanie jednej, popieranej przez EU, strony argumentu. Wróg klasowy stojący za drugą stroną argumentu dostaje ma się rozumieć zero, z takim samym dostępem do mediów. Teraz tylko czekać jak inny czytelnik 2GR z Marsa zacznie dowodzić że, nie ujmując nic cynikowi9, skoro “WSZYSTKIE instytucje rządowe, ale i te niezależne” są przeciwko karze śmierci to “eksperci, nierzadko z tytułami profesorskimi” muszą mieć rację… 😉
Mechanizm urabiania opinii publicznej i naginanie jej do własnych celów jest w EU wszędzie ten sam, czy to euro, czy kara śmierci, czy coś innego. Wiadomo – szmal mówi. Ogłupione demokracją masy uwierzą w to co podadzą media. A media mówią to co unijni spin doktorzy u nich zamówią za pieniądze tychże mas.
WSJ śmieje się konkretnie z drobnego datku 3,6 miliona dolarów, które UE przydzieliła w 2009 r. ugrupowaniom lobbującym przeciwko karze śmierci w USA, takim jak National Coalition to Abolish Death Penalty i American Bar Association Fund for Justice and Education.
Unia Europejska ośmiesza się, przydzielając fundusze unijne na walkę z karą śmierci w USA – uważa WSJ i trudno odmówić mu racji. Kraje europejskie potrzebują ratunku przed bankructwem, ale Unia Europejska ma dość pieniędzy, aby promować prawa człowieka i demokrację – w Ameryce – zgryźliwie ciągnie dalej w swoim artykule redakcyjnym.
Nic to że wiele społeczeństw europejskich, nie do końca jeszcze ogłupionych przez socjalistów, jest ZA karą śmierci. Prawdopodobnie nawet większość, w tym z pewnością Brytyjczycy, Polacy czy w ogóle społeczeństwa części wschodniej kontynentu. Nic to że kara śmierci w USA jest biznesem stanowym, z niektórymi stanami optującymi za nią, a innymi przeciw.
Euro socjaliści wiedzą lepiej. Kara śmierci jest be bo ofierze już i tak nie pomoże, więc czort z nią i z jej prawami. Ważniejsze są prawa sprawcy nad którymi warto się pochylić. Sprawcy to w demokracji w końcu też wyborcy i jeszcze się żaden nie znalazł który by głosował za… EU nie waha się zatem wyrzucać na tę jednostronną propagandę funduszy wspólnych, w tym także płaconych przez zwolenników kary śmierci. I to wydawać gdzie konkretnie? Już nie tylko na indoktrynację wewnątrz unijną ale na nawracanie ze sprośniej drogi Amerykanów!
To że propaganda ta odbywa się za kasę wspólną jest najwyraźniej zgodne z “europejskimi wartościami”. Pozostawienie decyzji z rękach poszczególnych państw unii, jak stanów w USA, byłoby z kolei dla EU anatemą. Ani chybi bowiem połowa państwa by ją wybrała a więc kara śmierci, czy też w ogóle dopuszczenie społeczeństw do wypowiedzenia się na ten temat, są z tymi “europejskimi wartościami” sprzeczne. Tyle przynajmniej oświadczył kiedyś rzecznik Komisji Europejskiej.
Europa nie pozwala na taką debatę u siebie, ale czuje moralne objawienie, aby opodatkowywać swoich obywateli na promowanie jednej strony takiego sporu w USA – celnie bije WSJ. Nie może znaleźć funduszy na opłacenie swojego udziału w NATO, ale potrafi odłożyć grosz na robienie awantury swojemu głównemu obrońcy w sprawie jego prawa karnego. Oto dlaczego coraz mniej Amerykanów bierze Europę poważnie.
Amen. Ani też w naszym skromnym zakresie w 2GR nie bierzemy Europy na poważnie. Czy zatem “wspomniani urzędnicy i eksperci, nierzadko z tytułami profesorskimi, promując euro są kompletnymi debilami?” – jak zapytuje nasz Marsjanin. Cóż, prawdopodobnie znajdą się wśród nich jakieś wyjątki… 😉
W końcu punkt siedzenia wpływa na punkt widzenia a lobowanie przeciwko przyjęciu euro, jak i za karą śmierci, są niewątpliwie sprzeczne z „wartościami europejskimi”.
stare wraca?
https://wyborcza.biz/biznes/1,100896,9218887,Peseta_wraca_do_lask__W_Hiszpanii_placa_juz_nie_w.html
zresztą we Francji w małych sklepach obok ceny w Euro nadal sa podawane ceny we Frankach. Nostatalgia czy futurystyka?
Podobnież pierd..enie (Wz)Rostowskiego czy Tuska o perspektywach za 5, 10 czy 50 lat. Za kilka miesięcy obaj będa mogli wreszcie przestać się tym przejmować. Niech se kolejni łeb urwą. Wiele razu już powiedziałem i powtórzę raz jeszcze – mam w głębokim poszanowaniu ZUS i OFE. Nie liczę na żadną kasę od nich za 30 lat gdy stuknie mi 70-tka (o ile dożyję). Nie jestem w stanie bez narażenia się na represje ze strony "przyjaznego państwa" pokazać im wyprostowanego środkowego palca i przestać dawać się strzyc. Kasa dla OFE czy ZUS idzie mi w koszty życia jak fajki czy browar. Było – poszło. Nie ma. Co do modelu excelowego lepiej policzyć kiedy przy spodziewanym tempie spadku świadczeniodawców (wyludnienie Polski) i symetrycznym wzroście ilości świadczeniobiorców system zapadnie się. Uratuje go podnoszenie "składek" pracujących przy jednoczesnym ścinaniu świadczczeń. Jak to się ma do bajek Tuska o rosnących emeryturach? Ano nijak.
Skoro mamy się unifikować z Eurozoną, to wnioskuje o jeszcze ściślejszą unifikacje. 🙂
Zintegrujmy jewropejskie ZUS-u, gdzie centrala może być choćby i w Berlinie. Same zasady tej unifikacji byłyby proste – taki sam wiek emerytalne ( czyli zgodnie z propozycjami Merkelowej), taka sama kwota wypałacana kazdemu emerytowi (w tym rolnikom, esbekom itd.) w całej Eurozonie (ceny wiele sie nie różnią), taki sam % dochodu na składke, a w razie debetu taki sam % budżetu narodowego jako jego uzupełnienie.
Chyba byłoby to sprawiedliwe? 🙂
A ile plusów!!! W końcu ktoś zacząłby zauważać, ze dobrze by było aby w takiej Polsce ludzie pracowali i mieli przyzwoite pobory. A i parę roczników emerytów (szczególnie tych co za półdarmo pracowali w imię chwały budowania socjalistyczniej ojczyzny, swojej i cudzych) dość godnie, a przynajmniej nie mniej godnie niż na zachodzie, by sobie pożyło zanim Eurozona fiknęłaby koziołka.
wilku
@Piotr:
Ciekawe dane. Potwierdzają zasadniczo tezę od której zacząłem pisać tego bloga że ZUSy i OFEs są czystą stratą i jedyne co się liczy jest własny filar IV. Przecież wszystkie te obietnice co to się będzie działo za 20 czy 30 lat z ZUSem czy OFE to czysta SF. Podejrzewam że do tego czasu nawet po ich nazwach nie zostanie śladu, nie mówiąc już o funduszach.
Drogi Tomku
Kwestionowane przedstawionyuch przeze założeń do zadania nie ma obsolutnie sensu.
Poprostu przyjmij (to jest tylko eksperyment przypominam) je, policz i zobaczysz o co mi chodzi.
Jak juz stworzysz excela mozesz sobie te parametry pozmieniac dowolnie i jakkoliek byś nie kombinował efekt bedzie dokładnie ten sam (oczywiście przy jakiś realnych granicach, a nie np efektywnosc OFE 500% rocznie a stopa zwrotu z obligacji 0%)
Jesli 70% Ci przeszkadza przyjmij obowiązkowe 60%.
george
P.S. Ten mechanizm jest genialnym generatorem długu publicznego, a przeciez o to chodziło "instytucjom" prawda ?
Nie kumam jednej rzeczy. Co tej Unii za różnica czy będzie kara śmierci, czy nie?
O co tu chodzi, o pieniądze? Gdzie te pieniądze w braku kary śmierci? O głosy? Zawsze mi się wydawało że skazani na karę śmierci dodatkowo tracą prawa publiczne.
Niedawno miałem okazję dokonać zestawienia zarobków mojego OFE z innymi, dla ostatnich 4 lat (czyli czasu, za jakie odprowadzane są składki).
Wnioski są ciekawe: na 48 oskładkowanych pensji, przypada 70(!) transferów z ZUS do OFE. Netto dla mnie OFE zarobiło – oszałamiającą równowartość Bielika 1/4 oz. Daje to stopę zwrotu (dla średniej składki za te lata) na poziomie 2.4% w skali roku.Przy czym ZUS / OFE w swoich prognozach posługują się 4-4.5% Gorzej niż jakakolwiek lokata, o inflacji nie wspomnę… żeby było zabawniej użycie autentycznych stawek i czasów przeliczenia na Jednostki Roliczeniowe świadczy o tym, że mój OFE (Aviva) osiągnął (mimo dalekiej pozycji w rankingach np. KNF budowanych w oparciu o roczną stopę zwrotu) wynik 2x LEPSZY od lidera, czyli Generali. Kwotowo. Po prostu dłużej JR Avivy były kupowane taniej…
Dyskusja o OFE niesie ze sobą tę trudność, że nie da się oddzielić krytyki postępowania rządu od obrony status quo w obecnym systemie emerytalnym. Taka subtelność przerasta większość dyskutantów.
Wreszcie – większość dyskutantów nie kojarzy pewnego wydarzenia sprzed 2 lat z okładem, konkretnie orzeczenia Sądu Najwyższego II UK 12/08, który (na str 7 z 15) stwierdził wyraźnie:
[..]
odprowadzana do otwartego funduszu
emerytalnego część składki na ubezpieczenie emerytalne nie stanowi własności ubezpieczonego
[..]
https://pub.sn.pl/ow3_ia.nsf/0/3415f613c7d1af89c1257
6730055e357/$FILE/II%20UK%200012_08.pdf
Konsekwencją tej decyzji są obecne wydarzenia…
Drogi George,
Nie potrzeba Excela, zeby widziec co wyjdzie z twoich wyliczen. Nie twierdze, ze OFE sa "fajne" ale kilka zalozen masz nietrafionych:
1. Zakladasz ze 70% funduszy jest inwestowane w obligacje SP. Ale przeciez to nie regula. Poza tym to nasze durne panstwo ograniczylo OFE w inwestowaniu tylko na GPW w Polsce, a nie na przyklad DJ czy LSX.
2. Zakladasz stope zwrotu na poziomie 7% przez caly okres dzialania funduszu – a przeciez to nieprawda. Tak samo jak siedmioprocentowa rewaloryzacja emerytur przez rzad.
Podsumowujac – OFE nie jest dobre, ale ZUS jeszcze gorszy.
Tomek
P.S. Cyniku – Google Accounts dzialaja bez problemu, to Blogspot ma jakis problem. Juz kilka razy mi wykasowalo komentarz po zalogowaniu, bo wywala blad Blogspota.
Gdzież to ja ostatnio pisałem że nie ma sensu zajmować się polityką, bo to wszystko tylko pic na wodę i fotomontaż..? Acha! Chyba tutaj: https://boskawola.blogspot.com/2011/02/zo-jest-dobre.html Zresztą, to bez znaczenia – piszę tak cały czas. Niestety, chyba nie zmniejszyło to chętnych do zajmowania się polityką ani o jedną jednostkę. Najwyraźniej, jest to po prostu bardzo popłatny sposób zbijania bąków! Właśnie dzięki możliwości załapania się do takiego czy innego fołksfrontu, podłapania granta czy innej dotacyi… Ech!
GOOGLE ACCOUNTS
Nie mam pojęcia jaka może być przyczyna kłopotów z google accounts dzisiaj. Tutaj jest checklist google
Z naszej strony żadnych zmian nie było.
@Tomek
zachęcam do przeprowadzenie pewnego eksperymentu.
Warunki wstępne:
a) roczne wpłaty do systemu emerytalnego 2000PLN
b) roczne wypłaty z systemu 2000 PLN
c) wypłaty realizuje tylko ZUS (niestety teraz tak jest)
d) zysk OFE 7% w skali roku
e) 70% OFE to obligacje SP
f) oprocentowanie zadłużenia również 7%
g) rewaloryzacja zobowiązań zusu 7%
i teraz wariant A
500 do ZUS, 500 do OFE
oraz wariant B
1000 do ZUS.
Excel, 5 lat.
Na koniec podsumuj zobowiązania społeczeństwa w obu systemach.
(aktywa OFE – zobowiązania SP)
Jestem ciekawy co Ci wyjdzie.
george
potwierdzam, jest problem z logowaniem na konto google
Ron Paul też był zwolennikiem kary śmierci a jednak zdołał zmienić zdanie.Podzielam jego argumentację aczkolwiek dla mnie osobiście najważniejszym argumentem jest kwestia ekonomii,mówiąc dosłownie jak można pozwolić na takie marnotrawstwo.Skoro sklasyfikował mnie pan jako mniejszość w RP to niech tak pozostanie-jestem przeciwko karze śmierci,co jednocześnie nie oznacza że pochwalam obecne rozwiązania.Jestem zwolennikiem pozbawiania wszelkich praw zamiast kary śmierci tak by rodzina ofiary nie była na utrzymaniu społeczeństwa lecz w maksymalnym możliwym stopniu na utrzymaniu sprawcy.Jako fanatyczny zwolennik wolnego rynku myślę ze rynek zdoła wyssać maksimum korzyści ze sprawcy tak by zminimalizować szkodę. Adolf
Tomku
wykaż że OFE so "fajne". Chętnie przeczytam poglądy światłych ludzi o zdolności samodzielnego myślenia.
george
@Tomek: Wystarczy powtorzyc jakies klamstwo wiele razy, az ludzie zaczna to kupowac. Widac to najlepiej na przykladzie OFE. Wiec jesli wierzysz, Cyniku, ze EU sie rozleci, to niestety ale jestes w bledzie.
Mówię że EU rozchodzi się w szwach i że nie przetrwa w obecnym kształcie, tj. z obecnym zestawem zawodników. Z zestawem odpowiednio zredukowanym i/lub inną walutą kto wie…
p.s. z kontem Google nic nie było majstrowane, może ktoś jeszcze potwierdzić ten problem?
——————
@anonimo z KWN: doceniam wysiłki dla urozmajcenia tego forum wstawkami nie na temat… 😉 ale myślę że musisz DUUUUUŻO lepiej zrozumieć o co tam chodzi…
https://kingworldnews.com/kingworldnews/KWN_DailyWeb/Entries/2011/3/8_Faros_Trading_-_Weekly_Poll__Bank_Positions_in_Currencies.html
– według tego co to napisano, wygląda na to, że większość dużych banków obstawiło przeciwko złotówce. I jest to DUUUUŻA pozycja. NA tyle duża, że ujęta w statystykach…
ależ bije cynizmem z tego wpisu
autor powinien zmienic nicka na cynika… oh, wait… 😉
brzmi to wszystko troche niewiarygodnie, absurdalnie nawet, a chodzi po prostu o gigantyczne pieniadze…
Drogi Cyniku. Pranie mozgow przez spin doktorow najlepiej mozna zobaczyc po dzisiejszych komentarzach na Onecie czy WP pod artykulami dotyczacymi likwidacji OFE. Wiekszosc ludzi niczym ciemna masa powtarza w kolko, ze OFE sa "be" a ZUS to panstwowy i o nich zadba. I w ogole to Tusk zrobil bardzo dobrze, bo Zydzi z OFE kradna nasze pieniadze.
Masy sa bardzo podatne na medialne pranie mozgu i az mnie kusi, zeby wykorzystac to i zostac politykiem. Wystarczy powtorzyc jakies klamstwo wiele razy, az ludzie zaczna to kupowac. Widac to najlepiej na przykladzie OFE. Wiec jesli wierzysz, Cyniku, ze EU sie rozleci, to niestety ale jestes w bledzie. Mogloby sie tak stac, gdyby wiekszosc mieszkancow nie byla idiotami pozbawionymi zdolnosci samodzielnego myslenia. A tak jestesmy skazani na to, co nam powiedza "instytucje rzadowe"
Ale mowiac juz calkiem serio, to cala ta sytuacja mnie przeraza.
Tomek
P.S. For some reason, logowanie do konta Google przestalo dzialac na twoim blogu.