Czy rzeczywiście seks oralny spadł już w Europie do zera? Tego oczywiście nie wiemy. Pozostaje zatem polegać na autorytetach ekspertów którzy tak właśnie twierdzą. Takich na przykład jak pani Rachida Dati, była francuska ministrowa sprawiedliwości i zaufana prezydenta Sarkozy’ego. Sympatyczna pani Dati wydaje się nam osobą wyjątkowo kwalifikowaną do wiążącej odpowiedzi na to palące pytanie. Pochodząca z liczącego 12-cioro dzieci związku Marokańczyka i Algierki Francuska jest obecnie z nadania Sarkozy’ego posłanką do europarlamentu. Czym się tam deputowana Dati, oprócz pobierania gaży rzędu €130000 rocznie, konkretnie zajmuje nie jest do końca jasne. W podobnym stopniu dotyczy to zresztą również jej 735 kolegów.
Zastanawiamy się czy powyższy wywiad pani Dati dla Canal Plus zawiera istotnie jedynie niewinne przejęzyczenie (fr. fellation-seks oralny, inflation-inflacja), tak jak media i sama zainteresowana usiłują to post factum przedstawiać. W końcu w rozmowie i pani Dati i jej rozmówczyni z Canal Plus z kamiennymi twarzami brną dalej niczego po drodze ani nie prostując, ani nawet się nie uśmiechając z popełnionej gafy. Budzi to podejrzenia że sprawa może mieć równie dobrze głębszy podtekst, rzucając ciekawe światło na działalność europarlamentu.
Być może słowo “cyrk” którego używaliśmy dotychczas na określenie charakteru działalności tej instytucji przyjdzie czas zmienić na bardziej adekwatne…
©2010 dwagrosze.com
Uwaga techniczna, powinno być "Francuzka" (obywatelka Francji), "francuska" to przymiotnik.
W TV ta Pani wygląda hmmm…
… ale rzeczywistość:
https://pl.wikipedia.org/wiki/Rachida_Dati
Rocznik 1965… ok, jak na rocznik jeszcze ujdzie ale…
Nareszcie jakiś minister wypowiedział się zgodnie ze swoimi kompetencjami a wy znowu się czepiacie…
hm… w sumie tej pani wielu mezczyzn by nie odmowilo "inflacji", jesli juz w temacie seksu piszemy… I moze jej rola to po prostu ladnie wygladac i ladnie prezentowac rzad? Jedna Bruni nie wystarcza… 🙂
.
G.F.
——————————
Im więcej wiem, tym więcej rozumiem, im wiecej rozumiem, tym mniej chcę wiedzieć.
Ciekawe, może podobne zwyczaje przyjmą się szerzej np. u nas ?
https://wyborcza.biz/biznes/1,100896,8441429,Premierowi_Islandii_groza_nawet_dwa_lata_wiezienia_.html
ppup
no nie przesadzajmy. pani ciężko pracuje, może nawet przed przyjściem do studia "to" robiła, więc miała prawo się przejęzyczyć 🙂 (skoro już o języku mowa)
czyżbyś sugerował, że parlament ue to burdel?
Była sprawa jakiegoś eurodeputowanego, chyba z Samoobrony, który zadawał się z prostytutkami.