Największa od inwazji Krety przez III Rzeszę operacja spadochronowo-desantowa w Europie obejmuje cały obszar Grecji kontynentalnej plus część wysp Morza Egejskiego. Stanowiące trzon europejskich sił szybkiego reagowania jednostki powietrzne Niemiec i Francji dokonują od rana masowych zrzutów palet z euro.
Premier Grecji Papandreou wyraził zadowolenie że władze Wspólnoty Europejskiej zdecydowały się w końcu wspomóc Grecję w jej wysiłkach zachowania i utrwalenia zdobyczy socjalnych ludu pracującego miast i wsi. Ta demonstracja europejskiej solidarności jest najlepszym dowodem na to że socjał w Europie sam jest w stanie rozwiązywać swoje własne problemy – stwierdził Papandreou – a przy ich braku tworzyć nowe.
O spontanicznie organizowanych wiecach poparcia dla bailoutu greckiego socjału donosi także prasa z Berlina i Paryża. Ludność tych stolic tłumnie wyległa na ulice domagając się kontynuowania akcji aż do jej zwycięskiego końca. We Frankfurcie do zgromadzonych przez siedzibą ECB tłumów przemawiał prezes ECB Trichet. Podkreślił że zjednoczona strefa euro nie da Grecji zginąć, chociaż by miała zarzucić ją grubą po kostki warstwą banknotów. Zaznaczył też że bank stoi na straży euro i gwarantuje że waluta przetrwa do końca jego kadencji. Kadencja Tricheta upływa w październiku 2011. Poruszone europejską solidarnością są nawet greckie związki zawodowe które przerwały z tej okazji strajk aby pomóc ludności w zbieraniu pudeł z pomocą.
Zgodnie ze wcześniejszymi zapowiedziami bailout grecki poparł też premier Tusk który obiecał niezwłoczne włączenie polskich rezerw walutowych do akcji. Dzięki temu uda się nam wykonać tegoroczny budżet już do czerwca – stwierdził Tusk – i to przy umiarkowanej jedynie podwyżce podatków w drugiej połowie roku. Premier wykluczył podwyżkę jeszcze przez wyborami prezydenckimi.
©2010 dwagrosze.com
Przepraszam ze wyszla seria moich komentarzy. Blogger pokazal mi jakis dziwny blad i sadzilem ze odswiezenie strony pomoze. Pomoglo, ale nie spodziewalem sie ze mimo bledu wyslal komentarze 🙂
Prosze o usuniecie.
hehe właśnie miałem na myśli że to nie żart tylko przewidywanie przyszłości. Smutnym tematem nazywam wszystko co widzę w tv w porze wiadomości i tak mi sie jakoś pokojarzyło.
A kolejnym etapem bajki, gdy już helikoptery zrzucą stos gotówki będzie organizowanie ochotniczych czynów społecznych w postaci oddawania tej makulatury do punktów skupu. Co już w Polsce po wojnie dwa razy miało miejsce (choć trochę inaczej).
Wesołych Świąt
@Jacek_:
miałem nadzieję, że Cynik przygotuje na ten dzień coś zabawnego, a tu tylko same smutne tematy
Jaki smutny temat, przepraszam? Że socjał się rozpada pod ciężarem własnym? Toż w 2GR ze śmiechu nad tym nie możemy się wprost pozbierać! Co więcej, doradzamy to też innym bo wiele poza tym na końcu pewnie nie zostanie… ;-D
—————
@Arturek: I coraz bardziej podejrzewam, że powyższa wiadomość nie była tylko żartem na Prima Aprilis
I bardzo słusznie. Gdyby miał to być żart to by brzmiał że kryzys EU już zażegnała i że więcej nie powróci… 😀
—————
A gdzie humor z okazji 1 kwietnia?
Naprawdę miałem nadzieję, że Cynik przygotuje na ten dzień coś zabawnego, a tu tylko same smutne tematy …
😉
Wiadomość przeczytałem dopiero dzisiaj, nieźle mnie Pan nastraszył 😉
Ja natomiast słyszałem, że każdy kraj UE by podkreślić europejską solidarność postanowił dodatkowo pomóc Grecji dzieląc się swoimi najcenniejszymi zdobyczami. I tak Francja przekazała 35 godzinny tydzień pracy plus perfekcyjną umiejętność organizowania ciągłych strajków. Polska związki zawodowe i receptę na współdziałanie polityków w walce o najważniejsze dla kraju sprawy (np. dwa krzesła). Dania podatki, a Niemcy sposób na utrzymywanie wiecznych bezrobotnych. Nawet Wielka Brytania zdecydowała się pomóc pokazując Grekom jak przy pomocy publicznych pieniędzy zapewnić bankrutującym bankierom nawet większe premie. Dzięki tym i innym podarkom także Grecy już wkrótce mają szansę cieszyć się najcenniejszymi zdobyczami socjalizmu naszej wspólnoty.
I coraz bardziej podejrzewam, że powyższa wiadomość nie była tylko żartem na Prima Aprilis 🙂
Cyniku, żebyś nie był prorokiem.
Gdy kryzys światowy się rozpoczynał i dolar się zaczął osłabiać (TARP i inne) to pojawiały się znaki świadczące na niebie i ziemi, że coś się dzieje.
We Wrocławiu na Grabiszynku ktoś wyrzucił 10 000 USD, chyba myśląc że są nic nic nie warte. Cała policja wrocławska szukała “roztargnionego” , a on się ukrywa żeby mu tych dolarów nie wcisnęli znowu. Z braku laku zgłosiła się po kasę sąsiadka znalazcy, mówi wezmę te dolce, żeby odciążyć policję:
https://tiny.pl/hgjk2html
Dolary, których nawet bezrobotni nie chcą:
“Historia z Wrocławia nie jest jedynym przypadkiem tego rodzaju na Dolnym Śląsku. Niedawno worek z pieniędzmi przed bankiem w Jelczu Laskowicach znalazła 36-letnia kobieta. Bezrobotna matka czwórki dzieci, podobnie jak starsza pani, pieniądze oddała policjantom.
Funkcjonariusze szybko ustalili, że worek z 20 tys. dolarów wypadły pracownikom firmy ochroniarskiej,”:
https://tiny.pl/hgjkk
@anonimo:
Temat poruszymy w TwoNuggets Newsletter gdzie bardziej pasuje i gdzie, o ile pamiętam, był już raz poruszany dawno temu…
No to chwała Bogu, że Bogu dzięki, bo jak nie daj Boże to niech Pan Bóg broni!
Ja słyszałem ze kiedyś eurodrop ćwiczyli na pojezierzu Drawskim.. widać teraz już po ćwiczeniach, to i pełen profesjonalizm w wykonaniu.
"Dodam tylko, że wartość euro to jest wartość papieru na którym je wydrukowano + wiara"
Zapomiales o farbie.
pzdr
Ludo
Świetny Prima Aprilis 🙂
Dodam tylko, że wartość euro to jest wartość papieru na którym je wydrukowano + wiara tzw. "Ludu" co w nie wierzy. Jak wiara zacznie zanikać to zostanie tylko papier.
Niby żart, ale wiele sie to od rzeczywistosci niestety nie rozni.
Tylko skala zjawiska nieco przejaskrawiona…
Do czynu !!!! "Za długi wasze i nasze"
Rodacy do czynu !!!!!!!!!!
" Za długi wasze i nasze……… "
Wyglada na to ze przy zarzuceniu calej Grecji (132.000 km2) banknotami az po kostki (na wysokosc ca 20 cm) najwygodniejsza jednostka rozliczen pienieznych w Grecji stanie sie od tej pory metr szescienny.
Na przyklad: cena za 1 litr ouzo: 1 metr szescienny euro. Zimbabwe sie chowa 🙂
gwarantuje że waluta przetrwa do końca jego kadencji (tj do października 2011)
No nie jestem tego taki pewien;-)
"Premier Grecji Papandreou wyraził zadowolenie że władze Wspólnoty Europejskiej zdecydowały się w końcu wspomóc Grecję w jej wysiłkach zachowania i utrwalenia zdobyczy socjalnych ludu pracującego miast i wsi."
To nie do końca prawda. Niestety Cyniku. Tak naprawdę Papandreou poszedł do Hermesa prosić go o wstawiennictwo osobiste (by dyplomatycznie namieszał trochę w Brukseli i w Frankfurcie) oraz Hadesa (by te namieszania były skuteczne pod karą śmierci). No i efekty są wspaniałe, jak widać. Wiwat Hermes i Hades!
Wiadomo skąd startują samoloty? Zebraliśmy u nas we wsi 5 taczek euro i chcieliśmy wspomóc brać socjalistyczną.
Dobrze, że to 1 kwietnia… Bo za prawdę przeraźliwe są wszystkie sygnały zwiastujące taki dramat…
Perełka.
Zdrowia życzę gospodarzowi.
Łukasz.