Ujawniając szczerze o co chodzi w euroreichu i w szopce wyborów do tzw. europarlamentu prasa donosi dzisiaj że niemiecka chadecja zażądała potępienia powojennych wypędzeń. Już więc nie jacyś radykałowie, nie żadni pogrobowcy faszyzmu ale rządząca partia pani Angeli Merkel, środek spektrum politycznego. Trudno chyba o lepszy timing.
Jeszcze przed kilku laty kawałki łamigłówki po co Niemcom finansowanie rozszerzenia Unii do końca jasne nie były. Teraz zaczynają się układać w jeden spójny obrazek. Powinni go zauważyć nawet ci do których nie dotarło jeszcze że statystowanie w „eurowyborach” nie jest obowiązkowe. Przynajmniej dopóki nie przyjdzie odpowiedni Befehl z centrali.
Można zatem jeszcze ochotniczo oddać głos za euro imperium i za jego ideałami, pozbywając się przy tym narodowej zaściankowości i zabobonów o państwowej suwerenności. Odciąć się od kultywowania narodowych fobii w skansenie polskim i spojrzeć szeroko, po europejsku. Poprzeć wielką ideę Lebensraumu, swobody wyboru miejsca zamieszkania gdziekolwiek i w ogóle Europy bez granic. Przynajmniej między Berlinem a Uralem.
To co się nie udało brutalnej III Rzeszy realizuje teraz welwetowa IV. Aby nie pozostawić złudzeń w tej materii piszą bojący się podobno Boga niemieccy chrześcijańscy demokraci w swoim euro-wyborczym oświadczeniu tak:
„Obowiązująca w Unii Europejskiej swoboda wyboru miejsca zamieszkania i osiedlania się jest krokiem w kierunku urzeczywistnienia prawa do ojczyzny również dla niemieckich wypędzonych – we wspólnej Europie, w której narody i grupy narodowościowe mogą żyć razem zgodnie oraz bez dyskryminacji wynikającej również z przeszłości”
Sehr gut. Cóż za głęboko humanistyczna myśl. Potępiajmy więc wypędzenia skoro widocznie już można. A nawet trzeba, skoro ma to być wkrótce euro obowiązek. Za niedługo potępiać będziemy też Poczdam i polskie obozy koncentracyjne, a kto wie czy też nie wznosić pomniki niemieckiej martyrologii pod Stalingradem.
60 lat musiało minąć aby w Europie można było zacząć potępiać wypędzenia. Za to teraz rzeczy potoczą się szybciej. Miesiące raczej niż lata zapewne dzielą nas od potępiania wypędzających i gloryfikowania wypędzanych. Nie można przecież potępiać czynu nie potępiając jednocześnie 24 milionów jego sprawców i nie pochylając się troskliwie nad 3 milionami ofiar wypędzeń. Na szczęście IV Rzesza zaprowadzi w końcu dziejową sprawiedliwość. Za jakiś czas okaże się że to Polska rozpętała wojnę światową swoim Drang nach Westen a napadnięty Hitler heroicznie bronił swojego ludu przez eksterminacją w polskich obozach koncentracyjnych.
Imperium kompletuje właśnie własny Reichsta…, pardon, europarlament. 700 oddanych gauleiterów.., pardon, co ja mówię, europosłów oczywiście, będzie wkrótce mówić w tej sprawie zgodnym chórem: Wypędzeniom mówimy rezolutne nein! I uchwalać oczywiście odpowiednie uchwały. Przy kilkunastu tysiącach euro miesięcznej pensji wielu dysydentów wśród europosłów się nie znajdzie. Przy takim szmalu różnice między polskim a niemieckim obozem koncentracyjnym zaczynają się zacierać. Wypędzający i wypędzeni zaczynają się mieszać, daty wylatywać z pamieci.
Łatwo przewidzieć że IV Rzesza przy potępieniach nie pozostanie. Przy przeprosinach także nie. Nie na to czekała 60 lat. Ofiarom wypędzeń należy się przecież odszkodowanie. Jakże by inaczej. Zatroszczą się o to prowincje wschodnie Rzeszy, czyli te które najenergiczniej wypędzały. Wprawdzie przebywająca tam czasowo napływowa ludność tubylcza będzie trochę się opierać ale od czego w końcu jest Reichst.., pardon, europarlament? Ein Befehl und fertig. O ważnych sprawach decyduje przecież centrala, a nie prowincje. Nie po to Rzesza wprowadza 500-stronicową eurokonstytucję aby dopuszczać wątpliwości kompetencyjne. Narodowe parlamenty mogą sobie decydować o kolorze ławek w parku.
Podejrzewamy że w pewnym momencie centrala wykaże się jednak zrozumieniem i że nie będzie do końca nastawała na wypłatę odszkodowań w gotówce. Zadowoli się restytucjami w naturze. W końcu wypędzeni i ich dzieci, oraz dzieci ich dzieci, też mają prawo do utraconego Heimatu. Bardzo ładnego zresztą , obiektywnie biorąc, patrz fotka. Przypomnieli o tym prawie do ojczyzny właśnie niemieccy chadecy, i nie mogli tego zrobić w lepszym momencie.
Polskim wypędzającym, i ich dzieciom, nie pozostanie wtedy nic innego jak spakować walizki i samemu włożyć czapkę wypędzonego. Spod Lwowa, na przykład, via Kazachstan. I modlić się razem z pobożnymi niemieckimi chadekami aby Rzesza wchłonęła także Ukrainę. Będzie wtedy przynajmniej do kogo zgłosić swoje zażalenie o utraconej ojczyźnie. No i oczywiście wystąpić o odszkodowanie za wypędzenie które Rzesza oczywiście jak najostrzej potępi.
Tytuł odezwy euro wyborczej chadeków niemieckich brzmi: „Na rzecz silnego głosu w Europie„. Schön. Tyle że Europa miała już więcej niż swoją część silnych niemieckich głosów. Aby nie wspomnieć już o wrzaskach. I nie potrzebuje tego więcej. Potrzebuje ciszy.
©2009 TwoNuggets
Witam!
Mieszkam na Śląsku i moje babki,matkę i jej siostry wypędzono z domów ,załadowano na wagony i zawieziono pod Wrocław,po drodze bijąc i gwałcąc(matka miała 12 lat).Pod Wrocławiem okazało się że linia kolejowa na zachód jest zniszczona przez partyzantów ze Schwarze Wolf i kilka tysięcy ludzi puszczono pieszo do domów bez jedzenia.
Mężczyżni z moich rodzin ginęli w U-bottach na Morzu Pólnocnym,pod Stalingradem czy póżniej zesłani na Kamczatce.
Dzisiaj mam trójkę dorosłych synów i starałem się ich wychowywać bez jakiej kolwiek ideologii a tym bardziej religii na obywateli świata.
Mimo takiej rodzinnej historii W PEŁNI podzielam obawy cynika bowiem jest coś pięknego w narodzie niemieckim,coś co nakazuje ciągle dążyć do ideału ale za wszelką cenę na własnych i tylko akceptowalnych przez siebie warunkach.
Dzisiaj już jest po Polsce suwerennej bo obrońców jej niepodległości w elitach rządzących brak a i oddać głos nie ma specjalnie na kogo.
Szczerze ubolewam z tego tytułu ale raz byłem na wyborach,partia na którą głosowałem z żoną wygrała ze zdecydowaną przewagą ale niestety nie spełniła żadnych obietnic przedwyborczych.
kunta-kinte
@cynik
Czy ja dobrze rozumiem(tekst w linku) że banksterzy dostali kasę od podatnika by nie zbankrutować, oprócz tego rząd(podatnik) kupił toksyczne aktywa za pełną cenę, a teraz banksterzy kupili je za grosze i zrobią sobie stratami odpisy podatkowe i znowu wyjdzie że Wall Street nie płaci podatków?
https://www.bloomberg.com/apps/news?pid=20602061&sid=aYhaiSOq_Tbc
Sorry, że nie w temacie, ale chciałbym zasięgnąć rady w kwestii złotych monet (dopiero zaczynam inwestować w złoto, mam nadzieję, że lepiej późno niż wcale:). E-numizmatyka zaproponowała mi American Eagle zamiast Krugerranda, którego zamówiłem. Upierać się przy tym drugim czy to wszystko jedno?
Argh,,, Wszystko jak zawsze na poziomie, cynicznym rzecz jasna, ale nie pogrobowcy faszyzmu a nazizmu!
Nazizm na Faszyzm przerobila komunistyczna historiografia, bo nie w smak bylo jej tak krytykowac cos, co co prawda NARODOWYM, ale jednak było SOCJALIZMEM.
Problem z naszym krajem, jest taki że nie mamy elit. Większość ludzi to przygłupy typu wziąć kredyt na wakacje i spłacać go przez 2 lata. Elity wytłuczono nam w powstaniach, wojnach itp, na odbudowanie ich trzeba minimum 10 – 20 lat, przy założeniu, że potencjalne elity nie wyemigrowały za granicę i raczej już do Polski nie wrócą. Wtedy to można czekać nawet 50 lat, a parę blogów jak na przykład ten nic nie pomogą. Będą kroplą w morzu głupoty.
niezależna.pl
da się poczytać 🙂
Dziś w 3pr dyskusja o anonimowości blogerów (przyczynek do chamstwa der dziennika wobec Kataryny)była -mainstream naszej polityki mocno by chciał tą anonimowość skasować
NWO nadchodzi?
pozdrawiam
Niemcy widocznie mają większe niż się wydaje kłopoty, skoro zamiast gospodarką, zajmują się ochoczo problemami zastępczymi
Zastepczymi , ale to sa dla polityki niemieckiej tematy absolutnie priorytetowe.
Wystarcyz poczytac troche o wyborach w 1933. Wtedy tez mowiono o roszczeniach Hitlera Wahlkampagne (kampania wyborcza)a prawie mu sie udalo zjednoczyc Europe
@cynik
Cyniku, nie sadzisz ze kryzys gospodarczy bedzie doskonalym czasem aby przekonac sie o faktycznej jakosci Wspolnot Europejskich? w koncu prawdziwych przyjaciol poznaje sie w biedzie:) szkoda tylko ze historycznie do tej pory okazywalo sie, ze nasze przyjaznie byly raczej kiepskie…
@wzh
tez myslalem o australii. lekkie poluznienie polityki monetarnej oczywiscie tez mialo tam miejsce, ale bez wiekszych szalenstw. bezrobocie w kwietniu rok do roku wzroslo z 4% do 5,5%. zreszta z powodu kryzysu australia na poczatku roku lekko zwiekszyla wymagania wobec potencjalnych nowoprzyjezdnych.
problem z australia moze byc taki, ze sporo jej mieszkancow emigrowalo do wielkiej brytanii (zreszta do inszych krajow tez)za lepsza kasa i niewykluczone ze biorac pod uwage sytuacje na wyspach czesc z nich bedzie wracac, co pewnie wplynie na dalszy wzrost bezrobocia.
@wzh
nie da się naprawić, ani nie da się wygrać. Można za to w życiu nie zeszmacić się za bardzo, można poprawić kilka rzeczy(choć to ciężko będzie) i pokazywać innym że jest jakaś normalna droga.
Polecam te kilka filmików na stronie Woodsa: https://www.thomasewoods.com/ a szczególnie to co mówi na koniec. Oczywiście i lektury które tam są…
Cynik9: Dziekuję za odpowiedź. Może ten serwis informacyjny: https://wolnemedia.net/
jak również Twój blog (oraz czerwona pigułka Dyspensora) są zarodkiem edukującym?!
@świstak:
Ok,Żydzi,nie Żydzi. Ja tylko apeluję – do Polaków i do Niemców. Starajmy się w Europie iść naprzód, lepiej, gorzej, czasem się chandrycząc, czasem negocjując. Ale ręce precz od podbełtywania historii! Bo gdy raz jeszcze otworzymy annały pojawią się wszystkie możliwe upiory o których się teraz nikomu nie śni i co nikomu na zdrowie nie wyjdzie…
———————-
@WZH .. nie lepiej życia nie tracić, sprawy niech sobie są jakie chcą i wyjechać sobie stąd?
Wyjechać można… nawet zalecam jako przyczynek do ogólnego rozwoju. Niezależnie jednak od miejsca zamieszkania pozostaje pewna etyka i pewna doza idealizmu…
„Na co wam wolność ? – macie przecież telewizję”.
A poważnie to z Rzeszy niezłe specjalisty są od Żydów, to jak jeszcze doprowadzili by do światowego pojmowania ich wypędzenia z Mazur i Pomorza poprzez pryzmat konfliktu Żydowsko – Palestyńskiego to by była szopka tysiąclecia. No i to jeszcze do Europejskiego podręcznika historii wpisać i czas wonczas chyba emigrować gdzieś – i właśnie gdzie? niedawno o Australii myślałem albo Nw. Zeland ale czy tam nie zrobią quantitative easing też?
Bo ja rozumiem Panowie chcecie kraj naprawiać, ludzi na właściwą drogę nawracać ale czy to nie za dużo na 1 pokolenie, nie lepiej życia nie tracić, sprawy niech sobie są jakie chcą i wyjechać sobie stąd? Ostatecznie każdy dostaje tylko to czego chce. Tylko gdzie?
Pozdro
WZH
Cyniku! CDU/CSU odpowiadając na apel Benedykta XVI rządaja potępienia wypedzenia Palestyńczyków przez Żydów
świstak
Cyniku ! CDU/CSU odpowiedziałymna apel Benedykta XVI i rządaja ogólnoswiatowego potępienia aktu wypedzenia Palestyńczyków przez Żydów
swistak
@cynik
„There’s no expert on the subject. There’s no wise old man. Shit, there’s just us. — „Thirteen Days”
@Stefan…is: co mogę (co możemy) zrobić,
Zapełnie jasny jest punkt startowy. IMO, jest nim stworzenie niezależnego obiegu informacji, od tego wszystko się zaczyna. Nie jest to wcale takie proste. Każdy może wprawdzie (jeszcze) otworzyć blog czy stronę i tam się produkować ale są to wszystko wysiłki zbyt rozproszone i nieformalne. Tymczasem NIE MA ŻADNEGO SERWISU POLSKOJĘZYCZNEGO przedstawiającego rzeczywistość obiektywnie jaką jest i na poziomie, będącego w stanie dotrzeć do szerokich mas i je nieco wyedukować.
Mam jedno zasadnicze pytanie, co mogę (co możemy) zrobić, wszak pędzimy z górki na pazurki na „platformie” na kółkach zwanej Polska, wprost w kolejna niewolę. Zresztą ciężko ten stan nazwać jednym słowem. Może dyspersja narodowa…
… macie jakieś pomysły co może przeciętny Kowalski który rozumie powagę sytuacji zrobić (poza pakowaniem sztabek do walizek?)
Pozdrawiam
StefanopulusZemekis
HeS: Za PRL różni dygnitarze robili takie manewry. Pensje były regulowane centralnie (dyrektorów też), więc swoje pensje wypłacali w złotych lub srebrnych monetach. Formalnie (i nominalnie) było OK.
O tym przyznam się nie słyszałem…Masz jakies linki na ten temat?
————-
@J: to winien być impuls do zastanowienia
Taki też cel przyświeca temu wpisowi. Jest jeszcze jeden – ostrzeżenie aby nie rozdrapywać historii. Niemcy przegrały wojnę, i Polska przegrała wojnę. Z łaski państw trzecich oba państwa są tu gdzie są i w kształcie w jakim są. Co się stało już się nie odstanie. Czas na karanie sprawców, nagradzanie ofiar i ewentualnego powrotu do punktu wyjścia dawno minał.
Każda próba rewizji czy granic czy oficjalnej interpretacji historii może mieć nieobliczalne następstwa i otworzyć puszke Pandory problemów które wydawało się raz na zawsze znikneły.
Postanowiłem, zostaję włóczykijem.
To, że wypływa to przed wyborami oznacza, że statystyczny Niemiec jest za przywróceniem konstytucyjnej granicy wschodniej.
@jacekslu:”Jeżeli zatrudnię osobę na kontrakcie(jako firmę) i zapłacę mu pensję złotymi 200 złotówkami „
Ooo, wraca stare. Za PRL różni dygnitarze robili takie manewry. Pensje były regulowane centralnie (dyrektorów też), więc swoje pensje wypłacali w złotych lub srebrnych monetach. Formalnie (i nominalnie) było OK. Z urzędem podatkowym jest ten problem że w jakiejś ustawie są wpisane kary za „uszczuplanie wpływów podatkowych”.
Polecam prof. Zdzisław Krasnodębski „Zmiana klimatu”.
Nie zgadzam się z określeniem „zmiana”, Niemcy realizują taka politykę od zakończenia II wojny światowej. Dla nich i u nich żadna zmiana nie nastąpiła. Ale przeczytać warto.
Od siebie dodam iż to zapewne tylko początek. A ta UE mogła być takim rozsądnym projektem gospodarczym. A teraz leży i kwiczy. Wierzący w UE rączki do góry 😉
Dla nas to winien być impuls do zastanowienia, „jaki” kraj, państwo, chcemy mieć. I to szybko, to możemy niedługo nie mieć ;-). Większość ma jednak te rozważania w głębokim poważaniu.
Trzeba jeszcze przypomniec to co mowi na ten temat Ayn Rand. Narod ktory wybral nazistę (zbrodniarza) za swojego wodza jest w pelni wspolodpowiedzialny za jego zbrodnie. W tym zakresie nie ma zadnych praw jesli z roli najeźdźcy dane bedzie mu zamienic sie w ofiarę. Analogicznie, tzw. wypędzeni Niemcy nie maja zadnych praw do terenów ktore opuscili na skutek zdarzen ktore mialy poczatek w politycznym poparciu przez nich zbrodniczej wladzy narodowo-socjalistycznej, a koniec w pozniejszych słusznych retorsjach, do ktorych Polska jako ofiara i podmiot czynnie sprzeciwiajacy sie wczesniejszej bezprawnej agresji Rzeszy miala moralne prawo.
-tresor-
Niemcy to ten naród co tak dużo eksportuje ? Do tych stanów co to mają teraz taki kryzys ? Co to dzisiaj mieli ogłoszone że sie im gospodarka rok do roku prawie 7% skurczyła ?
Niemcy mają banki pod wodą, rosnący deficyt i rozdymany socjal. Problem powiększy mentalność Niemców którzy mówiąc pseudonaukowym językiem mają roszczeniową postawę wobec państwa.
Jak u nas dymi tysiąc związkowców u nich maszeruje ulicami Berlina 100 000 ludzi.
Trzeba uważnie patrzeć co tam się rodzi i na bieżąco odpowiadać na ich pretensje. Fakt że mamy obecnie kampanie wyborczą ale to nie zminia faktu że osoby sprawujące publiczne funkcje powinny być rozliczane z tego co mówią. A tak się składa że to już nie jest pseudonacjonlistyczna partia w jakimś regionalnym parlamencie ale partia która rządzi.
Jeszcze nie ma dramatu ale jest szansa że kryzys gospodarczy spowoduje radykalizacje działań w polityce. Mało mamy na to przykładów w historii ?
No, no… nie poznaję kolegi.
Nie zapominajmy, że pierwszym fuhrerem IV Rzeszy będzie najprawdopodobniej „niedawno nawrócony na katolicyzm” patologiczny kłamca i morderca irackich dzieci Tony Blair.
Ciekawe, czy będziemy mieli kolejne podpalenie Reichstagu, czy tym razem wystarczy wypuścić na nas jakąś niby-zwierzęcą grypę.
Moje pięć groszy.
1. A co w tym dziwnego, że jakaś partia stosuje retorykę wyborczą. Gdyby mieli Kurskiego lub Kaczyńskich to by dopiero publikowali oświadczenia!
2. Faktem jest, że wypędzenia były. A szkoda, bo wypędzano ludzi pracowitych i dobrze zorganizowanych a wpuszczono na ich miejsce, hmm…
3. Ale przecież to wcale nie Polacy są winni, bo wypędzeniom winni są ruscy oraz Jałta (czyli także wspaniałe USA i UK). Sorry, jak się przesuwa granice to potem jest bałagan przez stulecia. Europa ćwiczyła to wiele razy. UK i US to wyspy, a Rosja to nie Europa więc skąd mieli wiedzieć jak się to skończy.
4. Każdy kogo stać może sobie kupić zakątek w dowolnym kraju EU i tam zamieszkać. Polacy więc mogą sobie pojechać do Niemiec i tam kupować. Jest taniej niż w Polsce. A gdy będzie ich już dużo to zdominują miejscowość i sobie wybiorą własne władze lokalne, wprowadzą polski do szkół, itd. Do dzieła!
5. Niemcy widocznie mają większe niż się wydaje kłopoty, skoro zamiast gospodarką, zajmują się ochoczo problemami zastępczymi. Znają się na tym. Na przykład w latach 30-tych takim tematem byli Żydzi.
————
@jacekslu
Jeżeli zatrudnię osobę na kontrakcieZłapią Cię w mgnieniu oka, bowiem – mimo że działanie takie prawdopodobnie nie jest zabronione – wykażą, że celem Twojego zabiegu było oszukanie organów skarbowych Państwa. A oni nie mają poczucia humoru.
a na temat to mogę też jak mój przedmówca powiedzieć tylko : amen
Jeżeli zatrudnię osobę na kontrakcie(jako firmę) i zapłacę mu pensję złotymi 200 złotówkami to czy urząd skarbowy policzy je jako złote monety po 1600zł czy po 200zł?:)
Ciekawostka:
https://www.lvrj.com/news/46074037.html#blogcomments?submitted=y
amen