czyli o leżeniu na plaży
Jak donoszą z dolnej połowy globusa, system emerytalny waleni austalijskich przeżywa ostatnio pewne trudności. Niepomne na ostrzeżenia że woda staje się coraz płytsza, walenie dając wiarę zapewnieniom tamtejszego ZUSu z zaufaniem sterowały ku dostatniej emeryturze jaką im miał zapewnić. Aby kiedyś, bez trosk, móc leżeć sobie leniwie gdzieś na plaży, brzuchem do góry…
Na szczęście Polska to nie Australia. ZUS wprawdzie jeszcze tu egzystuje, ale nie ma przynajmniej waleni. Co najwyżej jest walenie głupot że tym razem będzie inaczej. Otóż w to że będzie inaczej jakoś nie za bardzo wierzymy. Wierzymy natomiast że może być wcześniej.
fot:Reuters/fot.PAP/EPA
I to tym wcześniej im więcej wcześniejszych emerytur naprodukują sobie demokratycznie lokalne walenie.., pardon, jelenie. Aby kiedyś jeszcze wcześniej, bez trosk, móc leżeć sobie leniwie gdzieś na plaży, brzuchem do góry…
©2009 cynik9
BIG FISH UNIKAT pisze:
Michal,
Oj przepraszam (sorry) nie chcialem Cie urazic !!!.
Chcialem tylko podkreslic ze Analitycy czesto robia inwestorow w konia ( jezeli wiesz co mam na mysli ). Z tego wzielo sie to brzydkie okreslenie ” Analista „( swiadomie wybrane).
To tak jak z dowcipem .Nie wszyscy musza go zrozumiec.
A musisz wieziec , ze w slownikach na calym swiecie slow przybywa .
Z liberalnym pozdrowieniem :
BIG FISH UNIKAT BFU
Mark Hulbert newsletter
Consider the Hulbert Gold Newsletter Sentiment Index (HGNSI), which reflects the average recommended gold market exposure among a subset of short-term gold timing newsletters tracked by the Hulbert Financial Digest. As of Monday night, the HGNSI stood at 36.8%.
At the point in late January when gold was fetching more or less the same price as today, in contrast, the HGNSI stood at 60.9%. So the net effect of gold’s gyrations over the past six weeks has been to convert some previously bullish gold timers into bears.
Zapiąć pasy…będzie jazda,
na miłość golda… jaki ANALISTA ??!! ( Analyst … tak wiem ) ale ANALITYK to sie po polsku mówi…
jeden cynik9 wystarczy – jako gospodarzowi moge to wybaczyc ze niemiłosiernie kalkuje ang. terminy ( mimo że MAJA polskie odpowiedniki )
ale inni… PROSZĘ zaglądajcie do słowników !
analista – to brzmi jak gay porno strona.. brrrrr
Michal
BIG FISH UNIKAT pisze:
Sorry koryguje blad :cash is trash !!
BIG FISH UNIKAT BFU pisze:
Cynik,
dzieki za feedback.
Konkretny przyklad KGHM przytoczylem tyko dlatego ze bardzo zadko sie zdarza zeby polska firma byla bezposrednio polecana u nas ( Niemcy). Zazwyczaj polecane sa fundusze i certyfikaty silnie zawile konstrukcje dzieki ktorym inwestorzy oraz firmy oddzielane sa od pieniedzy ( doslownie rolowane). KGHM polecony zostal jako koncern srebrno -mieziowy ( podobno 3 producent srebra na swiecie z 20% rezerwa swiatowa srebra zloz odkrytych.). W kontekscie rozwoju gospodarczego Chin (miedz), ktorego nie da sie zahamowac, oraz explozji ceny srebra akcja zostala polecona. Tzn. nie tylko ta , rowniez i szereg innych . Jak sama nazwa wskazuje analista to super profesja , wystarczy polecic jak najwiecej akcji i zebrac splendor jak ktoras wzrosnie.
Przytoczylem tylko przyklad poniewaz uwazam ze szereg akcji jest juz na atrakcyjnym poziomie.Akcje sa tanie ,ale nie znaczy to ze nie stana sie jeszcze tansze. Nawet najlepsza akcja moze zawsze spasc o polowe.
Z drugiej strony mamy niestety tylko papier . Czy to obligacje czy fundusze , czy waluta obojetnie jaka – cash i trash !!!!!!!!!.
Problem menedzmentu kazdej firmy jest czesto egzystencjalny ( rowniez dostaje gesiej skory jak mysle o tym). Nieprzypadkowo podalem cytat W.Buffeta (powyzej) . Problem jest w tym , ze w zarzadach wielkich koncernow figuruja przecietne osobowosci hojnie wynagradzane za odegranie swojej roli w juz wczesniej napisanym scenariuszu.W innym przapadku nie sa w stanie utrzymac sie w zarzadzie albo do niego w ogole sie dostac.
W ciagu ostatnich ok. 5 lat ( 2002- 2006) zmienily sie wszystkie zarzady w 30 firmach z DAX-sa. Odeszly figury galeonowe z pozornie kwitnacych koncernow ( kasujac astronomiczne odprawy). Prawie wszyscy odeszli wczesniej niz to przewidywaly ich kontrakty.
Jestem przekonany , ze to nie przypadek ,srednia rotacja w DAX-sie to 3 zarzady na 5 lat .
Kazda gospodyni domowa lepiej gospodarzy powierzonym jej budzetem , niz menedzer lub minister w dzisiejszych czasach.
Nie sa to latwe czasy dla inwestorow. Ale z braku alternatywy pozostaja akcje, zloto ,srebro ,i grunty. Co do timingu : kazdy musi dla siebie zdecydowac ,w jakiej kolejnosci inwestuje.
Na koniec zart: ” jak chcesz stracic przyjaciela to polec mu jakas akcje”
Z liberalnym pozdrowieniem
BIG FISH UNIKAT BFU
@ Cynik
kompania miedziowa (KGHM)którą delikwent potrafi wymienić to proponuję raczej zimny prysznic zamiast inwestowania
Tutaj dostaje rozdwojenia jaźni, bo zasadniczo Cynik ma racje, ale jednocześnie akcje KGHM rosną i to pomimo czterokrotnego spadku zysków, co by wskazywało iż dla części inwestorów KGHM jest jednak coś wart, pomimo kiepskiego zarządzania.
@big fish:
” Najlepszymi samochodami beda jezdzic rolnicy ” Jim Rogers. Ceny produktow rolniczych eksploduja w kryzysie ( tak jak i wody).Nie ma nic lepszego niz grunt z wlasna studnia. Czyli substancja , tzn wszystko to co Cynik juz od dawna poleca.
A niektórzy nawet już jeżdżą najlepszymi samochodami, jak widać wyżej… o mocy 1HP 😉 Dziękuję za komplementy.
Mała uwaga na marginesie dla wszystkich (=nie osobista) odnośnie KGHM bo otrzymuję sporo emails na ten temat:
Niezależnie od odkryć niemieckich czerwonych krawatów w tej dziedzinie, jeśli jest to jedyna kompania miedziowa którą delikwent potrafi wymienić to proponuję raczej zimny prysznic zamiast inwestowania. Nie chodzi tylko o wykopanie z ziemi czegoś. Chodzi o staromodną wartość organizacji jako takiej, wartość jej złóż, i jakość jej menedżmentu. Zwłaszcza w dobie kryzysu. Przypomnę że KGHM chciał niedawno inwestować w linie lotnicze, o ile dobrze pamiętam… 🙂
Szanse w kompaniach surowcowych są obecnie obfite, zgadza się. Ale dodawanie do tego mikstury patriotyzmu z niewiedzą, jak często bywa wśród inwestorów w PL, jest czasem zabójcze.
BIG FISH UNIKAT BFU pisze:
wybacz Cyniku moj kolejny wpis anonimowy.
Refleksje z Niemiec.
AIG jest wlascicielem calej infrastruktury wodnej w okolicy Monachium ( Jez. Bodenskie ) i rejonu Bochum (Zagl. Ruhry) lacznie ok . 20 milionow ludzi .To podejrzewam tylko mala ujawniona czesc calego systemu ktory w ramach kryzysu wyplynal na powierzchnie ( pisalem o tym juz jesienia troche). Okazuje sie , ze nie Amerykanie leasuja , tylko sa wlascicielem zbiornikow wodnych ,wodociagow, kanalizacji i oczyszczalni. Natomiast Niemcy bezprawnie (wbrew konstytucji) sprzedali swoje sieci i same leasuja za grube pieniadze ,czego efektem jest podniesienie cen wody i kanalizacji w ostatnich 8 latach o ok. 150%. Dzisiaj mowi sie o kolejnym podniesieniu cen o 50% jeszcze w tym roku.
Nie dziwi mnie to w ogole, poniewaz to samo zjawisko obserwujemy na ropie naftowej i w systemie walutowym ( bardzo upraszczajac). Wszystko jest tylko kwestia kontroli tzn . dokrecania i odkrecania kurka. Tzn . wszystkich przeciwnikow teorii spiskowych chcialbym uspokoic ,ze nie chodzi tu o zaden spisek tylko o aktualnie funktionujacy system . Spiskowac mozemy sobie ewentualnie my …… na blogu. Osobiscie nie wierze w bajki o ladowaniu na ksiezycu .
Obecny system walutowy sie zalamuje . Trichet (ECB) 20 lutego :”musimy wszystko zmienic.Stworzyc globalny system ktory bedzie odporny na wstrzasy i nie tak podatny jak obecny system. Wszyscy uczestnicy na rynku powinni to zrozumiec „.
Euro pada.
Czas inwestowac w substancje (tylko). Wszelkiego rodzaju certyfikaty(nawet na zloto) ,opcje, obligacje,fundusze beda mialy w krotce wartosc makulatury.!!!!!!!
Inwestycje moim zdaniem w tej chwili to,
Akcje : poniewaz firmy z czystymi bilansami , niezadluzone , z prostym konceptem ekonomicznym sa juz tanie .(” koncept ekonomiczny danej firmy powinien byc tak prosty , ze nawet duren moglby ja poprowadzic. Badz ale pewien , ze pewnego dnia wlasnie to sie stanie” W.Buffet). Np. firma ktora wydobywa i produkuje pieniadze , niemal doslownie jest KGHM. Tak zostala polecona przez jednego z najlepszych niemieckich analitykow gieldowych. Przyrost gospodarczy to tylko kwestia czasu , obojetnie czy w obecnym amerykanskim systemie , czy tez chinskim bez wielkiego amerykanskiego wplywu.
Jednym slowem :substancja.
Zloto i srebro , jest jedyna bezpieczna waluta w okresie turbulencji ktore sie zblizaja .Reforma walutowa jest pewna ( tak jak hyperinflacja) byc moze w ciagu najblizszych 10 lat.Obojetnie czy 1 wspolna waluta czy 27 roznych walut , zloto i srebro (fizyczne) stanowi w tym wypadku fundament a nie objekt spekulacji .
Grunty: ” Najlepszymi samochodami beda jezdzic rolnicy ” Jim Rogers.
Ceny produktow rolniczych eksploduja w kryzysie ( tak jak i wody).Nie ma nic lepszego niz grunt z wlasna studnia.
Czyli substancja , tzn wszystko to co Cynik juz od dawna poleca.
Jak zwykle na gieldzie wszystko jest kwestia timing-u.
Uwazam , ze akcje sa tanie (teraz),a dywidendy historycznie najlepsze jak do tej pory.
Z liberalnym pozdrowieniem
BIG FISH UNIKAT BFU
czerwony krawat dał głos
„HSBC Private Bank has reiterated its warning that investors could be caught out by putting too much faith in gold, amid economic uncertainty. The precious metal has dropped back from recent highs of $1,000 an ounce to $910 in current trading. Fredrik Herbrand, head of global strategy at the private bank, said:
„All that glitters is not gold. While the economic environment is gold-supportive, we believe that gold prices are more based on trends than fundamentals and may not sustain such high levels in the long term.”
Oplułem ekran ze zaśmiewajac sie, potem spadłem z krzesła i dalej kulałem sie ze śmiechu
Jak… kiedy zus zbankrutuje, rząd zacznie drukować banknoty, albo zaciągnie kolejne kredyty, a wtedy… i koło się zamyka.
System jest dziurawy i nie działa. Łatanie go nic nie zmieni. Tak czy siak będzie kolaps w taki lub inny sposób. Szkoda, że wszelkie duże zamiany są efektem „rewolucyj”.
Z innej beczki. Jak donosi forsal.pl (przedruk z newsletter Expandera)
„(..)Za cztery lata ropa nawet po 200 dolarów za baryłkę
Nadciąga kryzys naftowy, którego przyczyną będzie rosnący deficyt ropy – alarmuje Międzynarodowa Agencja Energii, która zrzesza największych producentów i konsumentów tego surowca. Według ekspertów, świat skutki kryzysu odczuje już w 2013 roku, kiedy cena baryłki ropy może skoczyć nawet do 200 dolarów. Obecnie na giełdach wynosi ona ok. 45 dolarów.
(..)”
No no jak o peak oil zaczyna się dyskutować w mainstreamowych portalach to coś jest „na rzeczy”.
Ktoś kilka tygodni temu pisał tu na blogu, że banki w stanach kupują tankowce…
pierwsze jaskolki wydluzenia wieku emerytalnego
to bylo oczywiscie do przewidzenia dawno temu. No i jak zwykle, wydluzenie wieku bedzie dla dobra emerytow. To, ze budzet ZUS bankrutuje to malo wazne. 🙂
Mysle, ze MW moze z pomoca posta Cynika wykaze troche wieksza wrazliwosc na to, ze za pare lat, nic nie robiac dla siebie i wierzac „czeteroletnim wybrancom” i fryzjerom z OFE, wielu zakonczy swoje zycie jak te biedne zwierzeta. Tylko wtedy w odroznieniu od waleni, konczacy zycie wyrusza na ulice, co jest grozne dla pozostalych przy zyciu ludzi… nie walonych.
@Anonimowy, wez no idz sobie na to
forum
Nie rozumiem, jak można zrobić rażący błąd ortograficzny i go nie poprawić przez kilka dni.
Nie w tym rzecz (boss też czyta ;-)) a sieć monitoruje automat a temu to się wszystko z jednym kojarzy, zboczeniec jeden.
G.F.
P.S. Mysia to byli amatorzy teraz to ludzie monitorują się sami i donoszą gdzie trzeba (mięsożerca czuwa).
@goldfinger: ten ostatni wpis to prawdziwa pornografia ekonomiczna. Dostałem poważne ostrzeżenie od admina monitorującego ruch na sieci.
Rozumię że boss przyłapał szanownego czytelnika na studiowaniu 2GR a czasie pracy!!! ;-D ;-D
Ach, zaczynają przypominać się dawne czasy… bossi o tym stopniu czujności bywali tylko pod jednym adresem: Mysia 2… Na szczęście idzie stare… 🙁
Muszę przyznać, że ten ostatni wpis to prawdziwa pornografia ekonomiczna.
Dostałem poważne ostrzeżenie od admina monitorującego ruch na sieci. To wszystko przez te biedne australijskie wieloryby. 😉 (autentyk)
G.F.
[OT]
https://biznes.onet.pl/0,1927052,wiadomosci.html
dewaluacja funta… chłopaki próbują zastartować inflacje wszelkimi możliwymi sposobami :).
george
oftopowo
była dyskusja na temat opcji , które dobijają polskie firmy. Znalazłem w sieci coś podobnego co nazwie „małymi opcjami” a dotyczą ludzi z kredytami hipotecznymi. Ciekawi mnie też, kiedy ta sprawa wypłynie na światło dzienne i kto się wstawi tymi ludźmi:
https://www.wyhacz.pl/Wyhacz/1,88542,6301029,Banki_pomagaja_klientom_w_trudnych_czasach__Ale_to.html?op=1#skomentuj i https://kupfranki.pl/networks/forum/thread.7991
pozdrawiam
Dżak
Mógłby Pan się wykazać trochę większą wrażliwością na krzywdę zwierząt…