Donos na ZUS

Ludzie donoszą…

Gazeta Prawna na przykład donosi że ZUS namawia emerytów do założenia konta w banku. Listonosz donosi natomiast co innego – emeryturę w gotówce seniorowi, za darmo, do samego domu.

Aby z nim konkurować bank musiałby się przekształcić w instytucję charytatywną. Znając skłonności bankierów w tym kierunku nie ma raczej na to co liczyć. A jak nie ma co liczyć to już zupełnym nieporozumieniem jest liczyć na to że przebrane w owcze skóry bankowe wilki długo utrzymają swoje „darmowe” konta oferowane emerytom aby ich zwabić. Właściwe pytanie jest takie: kiedy konta te po zwabieniu staną się płatne,  jak wysoko i na czym konkretnie banki będą zarabiać w międzyczasie? Może liczą na ciche podejście seniorów z przekrętem znanym pod nazwą odwróconej hipoteki, zapowiadającej się jako Amber Gold w wersji turbo?

Nas intryguje jednak przede wszystkim co innego – czemu państwowy ZUS kieruje emerytów do konkretnego banku prywatnego, a mianowicie do Pekao SA.  Bank Pekao SA jest bankiem włoskim, całkowicie zależnym od swojej organizacji macierzystej UniCredito. Sektor bankowy we Włoszech jest całkowicie pod wodą. Gdy w kolejnej erupcji kryzysu strefy euro padłoby UniCredito to najpewniej padną w nim również jego spółki córki, w tym Pekao SA.  A nawet gdyby bank Pekao SA nie padł w takich okolicznościach to szansa jest dobra że zostanie wydrążony z aktywów jak dynia a jego karkas opylony komuś za psi grosz.  Co się wówczas stanie z depozytami emerytów?   Obawiać się można że na Bankowy Fundusz Gwarancyjny można w takich sytuacjach liczyć mniej więcej tak jak na zwrot (z)  inwestycji w Amber Gold.

Wniosek z tego jest taki że zamiast nabrać się na lep „darmowego” konta każdy emeryt potrafiący myśleć powinien sterować z daleka od bezsensu jakim jest wstawianie w charakterze pośrednika między siebie a wypłacające mu emeryturę państwo  niepewnego prywatnego banku z bankrutującej Italii, z rozchodzącym się właśnie w szwach systemem bankowym.

Jeśli emeryt nie może obyć się bez konta to już dużo lepiej zrobi z kontem otworzonym w Banku Gospodarstwa Krajowego, które daje mu przynajmniej gwarancję. Jaką gwarancję? A no taką że jako bank państwowy nie zbankrutuje wcześniej niż równie państwowy ZUS.

Zawsze to coś…

38 thoughts on “Donos na ZUS

  1. W dzisiejszych czasach jakieś pieniądze trzeba trzymać w jakimś banku.
    Mimo, że na razie nie narzekam na ten bank, to podejrzliwie przygladam się opiniom o nim oraz wszelkim możliwym poczynaniom jego właścicieli.
    Na forach jedni narzekają na alior inni nie.
    Porównanie z bankami w UK i CH wypada tak sobie. Czy do czasu jakiegoś wielkiego krachu tylko państwowe pko jest sensowne?
    Czytanie rankingów też niewiele mówi:
    https://inwestujwsiebie.blogspot.com/2012/03/najbezpieczniejsze-banki-2012.html
    Chyba żaden bank nie jest naprawdę bezpieczny. A operacyjne kwoty do płacenia rachunków można chyba trzymać gdziekolwiek…

    1. Przeczytałem i usiadłem z wrażenia!!!
      Strach mieć konto w banku i mieć miejsce zamieszkania w Polsce. Bomba cyka i czeka na godzinę ujawnienia faktycznych długów…

  2. Pisano niedawno o pozwie jaki wnieśli udziałowcy banku by się o ich wartości dowiedzieć. Ponoć lista tych pochodnych jakie bank matka zdumpowała do Polski, złożona w warszawskim sądzie liczy kilkanaście metrów długości. Czy ktoś się kiedyś dowie co tam jest? Wątpię.

  3. Co co tych emerytur, to trzeba jednak przyznać, że listonosz nie przynosi kasy za darmo tylko istnieje zwyczaj nie brania od listonosza „końcówki” emerytury, a te pieniądze stanowią pewnie jego napiwek i tak np. jak emerytura wynosi 1542,89 zł to 2,89 zł zostaje dla listonosza.
    Druga sprawa to to, że na listonosza trzeba specjalnie czekać w domu, bo jak on przyjdzie, a emeryta akurat nie ma to jest zostawiane awizo i trzeba drałować na pocztę. Przy koncie jest to dogodniejsze.

    1. @:”Przy koncie jest to dogodniejsze.”

      No, niekoniecznie. Wtedy zawsze trzeba „drałować” do bankomatu.

  4. mój ojciec emerytowany kolejarz – też miał z góry narzucony bank – mianowicie bank millenium – miesięczna opłata to 6 zł – (wiadomo nic nie ma za darmo ale powinien być wybór)
    no ale wiadomo w Polsce to można sobie (co 4 lata wybory) wybrać Pana 🙂

  5. @:”nazwy banków”

    Nazwa musi być „chwytliwa”. Np. Polbank jest bankiem greckim. I do tego pod nadzorem greckim. Nie wiem kto tam trzyma pieniądze:)

      1. Rzeczywiście. Odszczekuję plotkę o Grekach (tak było do 19.09.2011). Od tego czasu stał się bankiem krajowym i jest w całości własnością Raiffeisena.

  6. Tez mi się wydaje, ze nie ma różnicy, w którym banku trzyma się kasę. Jak padnie jeden duży bank np. PKO SA i jego klienci zostaną na lodzie to media zaraz zaczną o tym trąbić na lewo i prawo i wszyscy którzy trzymają pieniądze w bankach będą chcieli je szybko wypłacić. Nastąpi efekt domina i szybko okaże się, ze król jest nagi. Dlatego uważam, ze politycy i bankierzy bojąc się efektu domina zrobią absolutnie wszystko aby żaden bank nie zbankrutował. Bankrut będzie poręczał za bankruta, a banki centralne będą drukować ile będzie potrzeba. Do ostatniego dnia wiec wszystko będzie w jak najlepszym porządku.

  7. Każdy kraj (za wyj. Szwajcarii, notabene) ma swój NGF
    W CH aby wziasc kredyt np mieszkaniowy trzeba posiadac min 20% wkladu wlasnego,dodatkowo reczy sie wlasnymi srodkami na koncie emerytalnym w Pensionkasse tak ze bank ma ok 40% zabezpieczenia na wstepie dla kredytobiorcy w wieku ok 40 lat.To jesli chodzi o banki kantonalne czy Postbank.Jesli chodzi o UBS czy CS to one w wiekszosci udzielaja kredytow firmom budowlanym pod zastaw inwestycji.Natomiast takie jak Wegelin czy Vontobel kupuja ziemie i same na niej buduja pod wynajem ale z tego co widze tylko w miejscach gdzie ziemia jest drozsza od postawionego budynku.
    W CH od nastepnego miesiaca zaplacimy srednio o 3,5% miesiecznie wiecej na Krankenkasse,od stycznia zdrozeja o 5%bilety miesieczne,czynsze drozeja co najmniej o 10%,kawa na ulicy podrozala o 50 Rappen.Jesli to nie inflacja to co to jest?
    Dodatkowo agencje ratingowe zastanawiaja sie czy poprzez «Recycling» von Euros nie obnizyc ratingu Szwajcarii https://www.20min.ch/finance/dossier/eurokrise/story/12967515 nie da sie bowiem bez konsekwencji skupowac 20 mld EUR miesiecznie z rynku.To kwoty oficjalne,przypuszcza sie jednak ze przy stalym kursie wymiany tylko i wylacznie ulatwiono swiatowemu kapitalowi kupno franka na ogromna skale normalnie bowiem stal by sie zbyt drogi i mniej atrakcyjny.

  8. Już o bezpieczeństwach „polskich” banków wspominałem Przy okazji warto dodać, że wypychanie gotówki z rynku skutkuje wpychaniem na to miejsce pieniądza bankowego, który to ma do siebie, że w odróżnieniu od gotówki potrafi znikać i to niesamowicie szybko,-) doprowadzając publikę do biegunki i zawałów, oraz do utraty własności.-)

  9. Co za różnica, w którym banku założy konto, skoro depozyty są gwarantowane przez państwo we wszystkich?
    IMO najlepiej korzystać z banków, które nie słyną z naciągania klientów. Do pozyskania takiej wiedzy wystarczy poprzeglądać fora.

    1. NFG „gwarantuje depozyty” tak jak papierowy parasol gwarantuje że gość w ulewie nie zmoknie. Każdy kraj (za wyj. Szwajcarii, notabene) ma swój NGF ale głównie w charakterze waleriany na możliwą panikę tłumu. Proste porównanie dostępnych funduszy i potencjalnych potrzeb wskazuje że NFG dobry jest może na odizolowany pad pojedyńczego, niewielkiego banku. W razie krachu systemowego i kaskadowego padu wielu banków, co jest realnym niebezpieczeństwem, żadne czary i żadna gorąca para z „gwarancjami” nic nie pomogą.

  10. Nie ma czegoś takiego jak PKO SA – jest Pekao SA albo PKO BP SA – rozumiem, że chodzi o Pekao SA bo to ten bank jest posiadany przez UniCredito

    1. No własnie, mylące są coś te polskie nazwy… 😉 Gdyby bank nazywał się po prostu UniCredito Polonia SA każdy by się zastanowił 2x przed wkładaniem tam depozytu…
      Chciaż z drugiej strony gdyby Amber Gold nazywał się Bursztyn Złoto to podejrzewam że większego efektu by nie było… 😉

      Dziękuję za korektem, już poprawione.

      1. I taki slogan reklamowy: „Przynieś depozito do Unicredito”.

        Jakby to wykorzystali, to chcę prowizję.

  11. Mam pytanie natury technicznej. Czy w BGK można założyć konto? Nie żebym miał taki pomysł, ale myślałem, że to jest taki bank nie-bank.

    1. BGK chyba już nie prowadzi bankowości dla ludzi. Jeszcze niedawno miałem tam lokatę ale dostałem list (~2 miesiące temu), że zaprzestają tego rodzaju działalności (będą już pracować tylko dla państwa) i po zakończeniu terminu lokaty kasa będzie oprocentowana na 0% i generalnie żeby ją sobie zabrać. Nie wiem, czy dostępne są jeszcze te rachunki awista bez oprocentowania ale pewnie też nie.

      1. Dziękuję wszystkim za te sygnały. Istotnie, nie można być pewnym dzisiaj niczego… 🙁

        Wszystki dobre na tym świecie jest albo amoralne, albo nielegalne albo szkodliwe dla zdrowia…

        1. Nie, rachunków a vista już nie zakładają, ale jak ktoś aki ma, to mu go nie skasują.

        2. > Wszystki dobre na tym świecie jest albo amoralne,
          > albo nielegalne albo szkodliwe dla zdrowia…
          … a tę właściwość ma nawet słowo amoralny: a- to przedrostek oznaczający „nie” w języku greckim, moralny zaś pochodzi z łacińskiego „moralitas”. Niektórzy lingwiści dostają białej gorączki na używanie takich hybryd.

  12. Powinno być Pekao (jesli chodzi o ten związany z Unicredit).
    PKO to 33% udziałów Skarbu Państwa, więc może o ten chodzi?

      1. Pozostaje jeszcze pytanie czy ZUS namawia na konto w PKO BP czy Pekao (Unicredit)?
        (wierzyć mi się nie chce, że namawiają na konto w Pekao SA…)

Comments are closed.