Nixon i "złote okno"

Dokładnie 39 lat temu, 15 sierpnia 1971, prezydent Nixon jednostronnie zlikwidował zewnętrzną wymienność dolara na złoto.  Wyeliminował tym samym ostatni link łączący ówczesny system monetarny ze złotem.  Złoto w prywatnym posiadaniu zarekwirował Amerykanom wcześniej socjalista Roosevelt w 1933 . Odtąd prywatne posiadanie złota, poza numizmatami, było zabronione pod karą więzienia i grzywny.  Nowy system finansowy świata, ustalony pod koniec wojny układem w Bretton Woods, utrzymał jednak zewnętrzną wymienialność dolara. Waluty państw- sygnatariuszy układu były wymienialne po stałym kursie na dolara, a zgromadzone nadwyżki dolarów Ameryka zobowiązywała się wymienić na złoto na żądanie sygnatariusza. Tę właśnie możliwość wyeliminował Nixon w 1971.

Idea Bretton Woods była prosta i czytelna dla wszystkich. Ideą tą nie było chomikowanie złota. Brak złota nie wykluczał nikogo z udziału w systemie. Hadko słuchać dzisiaj domorosłych ekspertów twierdzących że restytucja standardu złota jest niemożliwa ponieważ  kraje “nie mają wystarczająco wiele złota”. Ideą Bretton Woods było użycie złota jako ostatniej linii obrony przed dewaluacją jego papierowego odpowiednika przez nieodpowiedzialnego uczestnika systemu.  Była nią rola stojącej w kącie rózgi, do użycia tylko w przypadku rażącej, utrzymującej się dysproporcji między tym co wpływa a tym co wypływa u rozrzutnego członka systemu tak aby wymusić przywołanie go do porządku. Złoto pełniło zatem rolę sensora i kary zarazem – za życie ponad stan.

Rózgę tę wyeliminowało to co zawsze – słabość natury ludzkiej.  Rząd który może drukować papierowy pieniądz bez ograniczeń zawsze i wszędzie będzie go drukował bez ograniczeń zawsze i wszędzie. Początkowo wszystko było OK. Zwycięska w wojnie i niezniszczona Ameryka sprzedawała swoje produkty całemu światu. Świat je z wdzięcznością kupował stając powoli na nogi. Ameryka była wtedy największym wierzycielem świata. Każdy chciał amerykańskich dolarów. Nikt nie zawracał sobie głowy złotem bo dolar był przecież tak dobry jak złoto, a o tyle bardziej poręczny.

pełny tekst w TwoNuggets.com

©2010 dwagrosze.com

7 thoughts on “Nixon i "złote okno"

  1. @vanici: Mam pytanie: co oznacza, że kurs dolara był na wysokości 35$? Chodzi o kurs uncji złota

    Nie widzę tej wzmianki w tekście…

    Ale chodzi bez wątpienia od dewaluację dolara przez Roosevelta jaką wprowadzał Gold Reserve Act ze stycznia 1934. Chodzi o to że przed konfiskatą złota przez Roosevelta w 1933 jedna uncja złota równoważna była $20.67. Taki kurs stosowano też podczas konfiskaty ale w kilka miesięcy po niej cenę złota skokowo podniesiono do $35 za uncję. To generalnie oznaczało rabunek 41% siły nabywczej dolara i takiż rabunek tych których zmuszono do pozbycia się złota.

    Przelicznik $35/oz w rozliczeniach międzynarodowych utrzymany został w układzie Bretton Woods i, choć stopniowo coraz bardziej oderwany od rzeczywistości, dotrwał formalnie do wspomnianego zamknięcia "złotego okna" w 1971.

  2. Mam pytanie: co oznacza, że kurs dolara był na wysokości 35$? Chodzi o kurs uncji złota

  3. @Jacek: Cenę złota można sobie ustalać dowolnie ale jeśli kustosz całego biznesu jest oszustem to nie ma siły aby go do czegoś zmusić.

  4. Pytanie laika: a czy nie mozna byloby ustalic po prostu ceny zlota np: o 100 dolarow wiecej niz rynkowa? Tak zeby zapobiec sytuacji jw.

  5. @anonimo: wprowadzenie standardu złota i wymienialności w tylko jednym kraju, szybko spowodowałoby opróżnienie skarbca

    Nikt nie mówi o selektywnym wprowadzaniu standardu złota w jednym kraju. To istotnie miałoby taki efekt. Ale z uwagami o "niedostatecznej ilości złota" spotkać się można nawet w dyskusjach o możliwej restytucji schematu podobnego do Bretton Woods. Kto by w takich warunkach "nie miał wystarczająco złota"? Na pewno Grecja która po odpływie całych rezerw (około 110 ton) dawno temu by zbankrutowała spadając na poziom Zimbabwe. Nikt natomiast nie żyjący ponad stan nie musiałby się o złoto martwić….

  6. Hadko słuchać dzisiaj domorosłych ekspertów twierdzących że restytucja standardu złota jest niemożliwa ponieważ kraje “nie mają wystarczająco wiele złota”.

    Nie dlatego, po prostu wprowadzenie standardu złota i wymienialności w tylko jednym kraju, szybko spowodowałoby opróżnienie skarbca 😉

  7. No tak. Wymienialność, jak powiedział Nixon, jest zawieszona tymczasowo. Ale nie wspomniał czy kiedykolwiek „odwieszą”? Jak na takie mocarstwo, to jest żenujące.

Comments are closed.