Kitco

Kitco jest znaną wśród inwestorów w metale szlachetne instytucją gdzie można względnie tanio zainwestować w “papierowe” złoto, srebro i inne metale szlachetne poprzez internet. Inwestycja ma postać udziału w tzw. gold pool, czy silver pool, a więc czymś w rodzaju kolektywnie zarządzanej ilości “papierowego” złota czy srebra. Podobnie jak banki oferujące zbliżone konceptem lokaty wyrażone w uncjach metalu szlachetnego czy też emitujące rozmaite “certyfikaty złota”, rachunek w Kitco nie jest oficjalnie zabezpieczony fizycznym metalem w depozycie. Jest zatem tak bezpieczny jak bezpieczna jest sama instytucja za nim stojąca.

Jest jednak wygodną, elastyczną lokatą gdzie poprzez internet można łatwo przejść z jednego metalu w drugi, z kosztami w zasadzie ograniczonymi do spreadu. Na dzień 23.02.2008, na przykład, przy cenie złota spot $944.60, kupić złoto w Kitco poprzez gold pool można było po $946.90, a więc jedynie po 0.24% powyżej spot, natomiast sprzedać spowrotem po $943.10, czyli po 0.16% poniżej spot. Kitco spread na złocie był zatem 0.4% (0,24% + 0.16% = 0.4%), a więc niewielki. Tradycyjnie dużo większy jest spread w srebrze.

Dla osób zainteresowanych w absolutnym bezpieczeństwie fizycznego metalu, a nie w jego papierowym substytucie, Kitco oferuje również inną drogę. Jest nim zintegrowany z rachunkiem sklep internetowy z bullionem. Używając funduszy ze swojego rachunku w “papierowym” złocie, srebrze czy platynie (są też inne metale – pallad, a nawet rod) inwestor może w każdej chwili nabyć metal w postaci fizycznej, czy to w postaci monet lokacyjnych czy też sztabek. Wystarczy kliknąć w odpowiedniego Krugerranda czy Maple Leaf i poprosić Kitco o przesłanie go na swój adres.

Marże w Kitco na fizyczne złoto również należą relatywnie niskich. Na przykład jednouncjową sztabkę złota możemy kupić w Kitco po $957.40 (23.02), a zatem też ze stosunkowo niewielką marżą 1.36% powyżej spot. Relatywnie niskie, choć w ostatnich dwu latach znacznie wyższe niż wcześniej, są także Kitco marże na złote monety lokacyjne. Jednouncjowego Krugerranda na przykład nabędziemy tam obecnie po $983.21 (23.02), czyli 4.09% powyżej spot. Nie jest to specjalnie drogo, zwłaszcza w porównaniu do niektórych dealerów w Europie, ale na kolana nie powala. Zwłaszcza że to tylko część naszych kosztów. Dochodzą do nich, oczywiście, jeszcze koszty ubezpieczonego transportu do klienta. Dla rezydentów USA lub Kanady są one zupełnie znośne, naszym zdaniem. Kitco oferuje wysyłkę za sztywną opłatą jedynie $30, plus ubezpieczenie wynoszące ok $4 za uncję złota.

Trochę mniej atrakcyjnie wygląda sprawa z punktu widzenia klienta poza Ameryką Płn. ponieważ koszty przesyłki są tu odpowiednio wyższe. DwaGrosze NewsLetter zwrócił się do Kitco z prośbą o komentarz czy, i na jakich warunkach, Kitco przesłałoby złoto również do Polski. O ile nas pamięć nie myli, jakiś czas temu nie było to możliwe. Miło nam donieść że odpowiedź Kitco która właśnie wpłynęła jest pozytywna – Kitco może przysłać złoto fizyczne do Polski poprzez FedEx. Szczegóły wkrótce dla abonentów DwaGrosze NewsLetter.

W sumie, Kitco oferuje kombinację inwestycji w “papierowe” złoto, srebro czy platynę, oferując jednak równolegle również możliwość przełączenia się w każdej chwili na metal fizyczny i nabycia go do prywatnej posesji po znośnych kosztach.

Apropos Kitco – skoro już jesteśmy przy tej instytucji. Nasze ceny metali publikowane obok, które podajemy własnie za Kitco, są określane jako New York Spot Price . Dla ścisłości trzeba jednak dodać że nie pochodzą one z Nowego Jorku ale z Globex Exchange w Chicago. Globex Exchange jest platformą internetową należącą do największej na świecie giełdy kontraktów terminowych – Chicago Mercantile Exchange (CME).

Natomiast najbardziej znanym wśród inwestorów w złoto i srebro rynkiem kontraktów terminowych na te metale jest nowojorski COMEX, oddział Nymex-u. Inwestor widząc na grafiku Kitco “New York spot price” może więc automatycznie, choć niewłaściwie, myśleć że cena pochodzi właśnie stamtąd. W rzeczywistości jest to feed z Chicago, dystybuowany przez Kitco. Wielkiego znaczenia to nie ma, z tym że godzinna różnica czasu i niezupełnie pokrywajace się lokalne godziny byznesu obu giełd prowadzić mogą do pewnych dyskrepancji czasowych. Inwestor powinien pamiętać że aktualny handel złotem na COMEX-ie kończy się o 1:30 p.m. a srebrem o 1:25 p.m. czasu nowojorskiego (co odpowiada 7:30 p.m. i odpowiednio 7:25 p.m. w Wwie).

Mimo rosnącej roli Globexu COMEX nadal jest bardzo ważnym rynkiem handlu kontraktami terminowymi na złoto i srebro. COMEX jest staroświeckim systemem open outcry, gdzie żywi handlarze wydzierając się jeden przez drugiego wykonują zlecenia kupna i sprzedaży. Stanowi to ulubioną wstawkę telewizyjną ilustrującą “nerwowość” i “agresywność” kapitalizmu, puszczaną szczególnie często przy okazji rozmaitych giełdowych krachów. W odróżnieniu od COMEX-u Globex jest rynkiem internetowym, gdzie handel odbywa się poprzez komputery, podobnie jak NASDAQ.

©2008cynik9