Kto wierzy w złoto?

odpowiedź: przewidujący

World Gold Council wyszedł niedawno z okresowym uaktualnieniem listy rezerw złota trzymanych przez banki centralne (CBs). Wspominaliśmy o tym niedawno w TwoNuggets analizując kto ma jakie rezerwy złota. Uwagę zwracał awans Chin oraz Rosji.

Dzisiaj inne spojrzenie na te dane – kto jak mocno wierzy w złoto. Okazuje się że trzon listy krajów z największą proporcją rezerw w złocie tworzą kraje z największymi rezerwami złota w sensie bezwzględnym. Niekoniecznie jest to rezultat najbardziej spodziewany. Czym innym jest wygadywanie nonsensów o anachronizmie trzymania złota i przewagach papieru, a czym innym uwierzenie w nie samemu i pozbycie się złota.

Zarówno retoryka jak i aktualna sprzedaż złota przez banki centralne spadła w ostatnich latach dramatycznie. W 2009 na przykład leżeć będzie poniżej 1/3 uzgodnionego wcześniej rocznego limitu 500 ton. Podejrzewamy że nawet raportowane w przeszłości sprzedaże dotyczyły często formalnego zamykania pozycji księgowych po złocie wyleasowanym przed laty bądź transferu w ramach transakcji krajowych. Wątpliwe jest, innymi słowy, aby wiele ze sprzedawanego złota widziało otwartą dla wszystkich aukcję. Chińczycy wykupiliby wtedy prawdopodobnie wszystko, razem z półkami.

Tabelka obok podaje czołówkę krajów uszeregowanych wg procentów rezerw narodowych trzymanych w złocie. Trochę niespodziewanie otwierają ją Grecja i Portugalia. Oba kraje trzymają ponad 90% swoich rezerw walutowych w złocie. Dalej niespodzianek już nie ma. Mamy tam trzon czterech potentatów, z rezerwami powyżej 2000 ton złota każdy.

Zadziwiające jest że posiadająca oficjalnie największe, wynoszące ponad 8000 ton, rezerwy złota Ameryka aktualnie od lat nic nie sprzedała. Jest to na swój sposób logiczne – skoro inni wierzą jeszcze w produkowanego po koszcie papieru dolara to po co pozbywać się prawdziwego pieniądza? Amerykanie nie tknęli swojego złota nawet w obliczu grożącego kolapsu systemu finansowego, masowego bailoutu zbankrutowanych banków i gigantycznych potrzeb pożyczkowych państwa. Nikt nie wyszedł z najmniejszą sugestią aby zrobić z tego użytek nawet w tak podbramkowej sytuacji.

Albo więc Amerykanie przewyższają inteligencją całą resztę albo… Albo złota w Fort Knox po prostu już nie ma bądź zachowała się z niego jedynie część. Co by wyjaśniało czemu administracje amerykańskie od czasów Eisenhowera bronią się rękami i nogami przez oficjalnym audytem tych rezerw.

Do grupy inteligentów wśród banków centralnych zaliczają się także Niemcy i Włosi, którzy również praktycznie nie tknęli swoich olbrzymich rezerw w złocie. Od czasu do czasu pojawiają się wprawdzie okazyjne żądania „zainwestowania” złota w tą czy inną socjalistyczną czarną dziurę w rodzaju walki z bezrobociem, ale bankierzy wiedzą lepiej. Również Francja utrzymuje swój, zgromadzony jeszcze za gen. DeGaulle’a złoty skarb, z którego pozbyła się tylko niewielkiej części.

Reszta krajów czołowej 12-tki (powyżej 100 ton złota) posiada przynajmniej 1/3 swoich rezerw w złocie. Zamyka ją Wenezuela zdradzając przy okazji w co prezydent Chavez inwestuje potop papierowych dolarów które otrzymuje za swoją ropę.

Mająca zaledwie 4.8% swoich rezerw w złocie (103 ton) Polska zajmuje w tej klasyfikacji odległe miejsce, gdzieś na szarym końcu peletonu. Wiara prezesa NBP Skrzypka w papierowego dolara oraz w równie papierowe euro musi być silna jak stal. Może powinien się wybrać na przeszpiegi na Słowację i zapytać co oni wiedzą czego my nie wiemy?

Nasi południowi sąsiedzi, od niedawna w strefie euro, oprócz świeczki bogom we Frankfurcie świecą także pogańskiemu diabłu ogarek. Okazuje się że ponad 80% słowackich rezerw trzymane jest w złocie. Ot, tak na wszelki wypadek. Gdyby nie to że do tabelki wybieraliśmy kraje z rezerwami powyżej 100 ton niewielka rozmiarami, ale wielka wiarą w złoto Słowacja plasowałaby się na trzecim miejscu, przed USA. Wow, a to niespodzianka!

©2009 TwoNuggets

27 Replies to “Kto wierzy w złoto?”

  1. @Rafał
    Kupiłem świetlówkę bodajże Phillipsa, kosztowała chyba ponad 20zł ale kolor światła jest doskonały, nie do odróżnienia od wolframowego drucika. A mówię to ja, który jest wrażliwy na tę różnicę 😉 Aha i ma moc chyba 23 Watt, na pudełku było napisane że świeci jak żarowa 125W, a tak naprawdę świeci jak stara dobra 100W. Tylko zimny start trwa z minutę.

    Też kiedyś myślałem, że częstsze cykle on/off mogą szybciej zużywać świetlówkę, ale później trafiłem na kilka źródeł twierdzących, że tak nie jest.

    Jest jescze jedna alternatywa, diody LED, w przyszłości OLED. Miejmy nadzieję, że szybko staną sie tanie i dostępne.

    Żeby nie było – naturalnie nie rozumiem i nie zgadzam się z wprowadzanym zakazem, chory pomysł.

    Ktoś się orientuje czy na Allegro można sprzedawać żarówki po 1 września? 😛

  2. @cynik9

    > …tego się anonimowi nie
    > dowiedzą… ;-D

    A czy zamiast sie przekomarzac z anonimowymi nie moze Pan u siebie w sklepiku zaczac sprzedawac opcji typu put na zloto za rok po 500 USD? Skoro zloto ma doznac spadkow, to pewnie kazdy anonimowy chetnie wybuli teraz po 100 USD za mozliwosc sprzedania Panu uncji za rok po tak wygorowanej cenie jak 500 USD 😉

  3. Z tymi złożami złota w Polsce, to jak ze złożami ropy naftowej i gazu. W telewizji trąbią, że złoża ogromne gdzieś tam odkryto, a jak podliczy się pojemność szacowaną złoża, to wystarcza na jakieś lokalne potrzeby na 5-10 lat.

    Polska raczej ma rodowe srebra w postaci złóż miedzi (i srebra), tyle, że jakoś ich nie wykorzystuje do tworzenia rezerw.

  4. Z żarówkami energooszczędnymi jest jeszcze jeden duży kłopot. Mianowicie z tego co się orientuje to niszczą jakość energii elektrycznej która i tak już od dawna nie przypomina sinusoidy w gniazdku.
    Jeśli ten problem się jeszcze nasili to zabulimy drugi raz za filtry na wejściu naszych urządzeń(w sumie już to jest stosowane np. w aparaturze medycznej która potrzebuje zasilania dobrej jakości) i trzeci raz w postaci wyższego rachunku za dostarczenie energii bo wyższe harmoniczne niszczą trafa(czyli kolejny koszt wrzucany do rachunku końcowego).

  5. @jpmorg – też uważam że tekst jest rozrywkowy, faktycznie błędny i napompowany pseudo patriotyczną fanfaronadą. W szczególności 80 ton złota oznacza co najwyżej MAŁE złoże a trudności w wydarciu Ziemi złota po odpowiedniej cenie są wszystkim o co w tym biznesie chodzi.

  6. @jpmorg
    Jakiś rozrywkowy tekst. A najfajniejszy pod spodem dopisek gościa co nie umie liczyć.
    I skąd im sie te 311 albo 344 usd/oz wzieło?
    Pzdr
    WZH

  7. Z tymi świetlówkami niezawsze się tak opłaca…

    Co ciekawe w cale nie są ekologiczne, przy produkcji świetlówek wykorzystuje się szkodliwa rtęć i jak to się ma do tej całej ekologii i wycofywaniu rtęciowych termometrów? Ilość rtęci w świetlówce jest na tyle znaczna, że po stłuczeniu można się zatruć (opary). Rtęć kumuluje się w organizmach żywych. Mało tego do ich produkcji zużywa się znacznie więcej energii (co można wywnioskować po samej cenie), transport części z różnych fabryk (plastikowe obudowy, płytki scalone, szklane rurki etc) utylizacja tego to kolejny problem…

    Świetlówki nie nadają się do stosowania w miejscach gdzie często włączamy/wyłączamy światło jak np klatka schodowa piwniczka. Pobierają wtedy więcej energii a ich żywotność maleje.

    Kolejny problem z nimi to spektrum emitowanego światła. Nie każdy ma ochotę siedzieć w pokoju i czuć się jak podczas wizyty w prosektorium czy tesco. Okuliści alarmują, że takie światło szkodzi na oczy. Kiedy tradycyjna żarówka za 1,5 zł ma temperaturę światła najbardziej zbliżoną do światła słonecznego. Sam przebywając w pomieszczeniu gdzie jest białe światło, po godzinie czuję się jakoś tak dziwnie skołowany (np markety, biura, poczekalnia w szpitalu itd) A może o to właśnie chodzi by masy było skołowane od nienaturalnego światła 😉 Ale teorie spiskowe odłóżmy na bok..

    Te problemy można obejść, stosując droższe modele świetlówek (ok 40-50zł) ale hmm pół stówki za żarówkę hmmm niebałdzo mi się to widzi

    Poza tym do cholery czemu unia ma decydować w jaki sposób przetworze prąd za który płace, który i tak obciążony jest wysokim podatkiem, w tym od CO2? Oświetlenie gospodarstw domowych pochłania zaledwie 6-8% zużywanej energii, reszta to grzejniki, piekarniki, plazmy itd.

  8. Od 1 września znikają żarówki 100W
    To w PL też? Myślałem że na razie ten terror korporatyzmu mamy tylko na zachodzie. Doprawdy nie rozumiem czemu nie pozostawić tego rynkowi i konsumentom. Kto NIE kupiłby równoważnej żarówki trwającej 5X dłużej za 3X wyższą cenę? Jeżeli trzeba coś wycofywać znaczy że albo żarówki nie są równoważne albo trzeba płacić 5X więcej za żarówkę trwającą 3X dłużej…

    Chiny chcą zakazać eksportu
    Ambrozy lubi rzeczy trochę podkoloryzowywać ale generalnie prawdą jest że w metalach ziem rzadkich Chiny mają pozycję porównywalną z RPA w platynie czy rodzie, o którym własnie piszę kawałek. Dodajmy do tego #1 pozycję w złocie i paru innych metalach, plus chińskie GDP w przyszłym roku wychodzące na pozycję 2 i mamy pełny obraz rosnącej potęgi.

  9. @Yogos
    Chiny chcą zakazać eksportu niektórych pierwiastków

    Innymi słowy, chińskie firmy chcą kupować te pierwiastki taniej niż inni, którzy kupują na rynkach. (pewnie żeby zachować konkurencyjność)
    Tylko czy Chińskie kopalnie (wyposażone coraz bardziej w kosztowny zachodni sprzęt) zechcą i będą w stanie te pierwiastki im tanio sprzedawać?

    W sumie podejście racjonalne, zamiast rudy, albo samego pierwiastka sprzedaje sie Six-packowi od razu telewizor plazmowy. To dobry interes, bo m.in. odsuwa perspektywę 6packa biorącego się samemu za robienie telewizorów.
    Nie od dziś wiadomo, ze najbardziej opłaci się sprzedawanie badziewnych wysoko przetworzonych produktów.

  10. A tak zupełnie z innej beczki. Od 1 września znikają żarówki 100W i mocniejsze a także wszystkie
    "mleczne". Wszystko pod hasłem energooszczędności, niestety o tylko lobbing producentów ;O

  11. Ucichli coś wszyscy entuzjaści blasku kruszców, na forach 2GR i 2N pustki jak mało kiedy, strach że to złoto stanieje coraz silniejszy, nawet Cynik jakoś "ciszej" pisze, chyba że urlopem zmęczon. Odwagi, kupować trzeba jak tanio jest, kiedy jak nie teraz jak nam rządziciele zete napompowali.
    PZDR
    WZH

  12. anonimowy nie chce wiedzieć,bo przy dokonywaniu inwestycji słucha tylko rynku,dolar jest jednak w takim miejscu że należy każdy scenariusz wziąść pod uwagę

  13. @anonimowy: …a jeśli dolar się umocni a złoto wykona zasięg podwójnego szczytu co wtedy Pan Cynik powie swoim wyznawcom…

    …tego się anonimowi nie dowiedzą… ;-D

  14. …a jeśli dolar się umocni a złoto wykona zasięg podwójnego szczytu co wtedy Pan Cynik powie swoim wyznawcom…

  15. przepraszam, miało być: możesz używać czasu przyszłego, choć niektórzy używają przeszłego:)

    Jest to oczywiście część teorii spiskowej:)

  16. @josif
    możesz używać czasu przeszłego, choć niektórzy używają przeszłego:)

  17. @jacekslu
    Czyżbyś porównywał USA do ZSRR?!
    he he he, a to co stanie się z niemieckim i szwajcarskim złotem do tego co stało się z hiszpańskim?

  18. Według pośrednio potwierdzanych opinii złoto (lub jego część) Niemiec i Szwajcarii trzymane jest w USA. Czy trzymali je w skarbcu pod World Trade Center a dokumenty transakcji pod budynkiem 7?
    Ciekawe jak jest z innymi krajami. Hiszpanie (czerwoni) dla bezpieczeństwa wywieźli kiedyś złoto do ZSRR:)

  19. 1.Czy różni się koszt utrzymywania rezerw w złocie od tych pienięznych,oczywiście poza naturalnymi fluktuacjami kursowymi?
    2.Kurs złota idzie w uncji anglosaskiej czy trojańskiej?
    3.Licząc nawet wg uncji trojańskiej to i tak 1 kg to ok 32 uncje,tak więc tona złota to 32000 uncji.
    4.USA rzekomo posiadając 8133 tony złota X 32000 uncji mają 260256000 uncji złota.
    5.Jeśli jedna uncja złota kosztuje teraz 953,48 USD X 260256000=248148890800 USD to i tak wydaje się mało,chyba że gdzieś popełniłem błąd?

  20. Z procentowego udziału złota wychodzi, że Polska ma potężne rezerwy walutowe, szkoda że tylko papierowe… w razie zanurzenia znowu zostaniemy za burtą, smutne.

  21. Wiara w dolara może ulec gwałtownemu zachwianiu a droga do amero coraz krótsza. Znalazłem w sieci informację o przewidywanym wprowadzeniu w krótkim czasie w USA nowej waluty nie amero ale supra. poniżej link do zdjęcia nowej monety.
    https://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/5831cbc3c37c4cc0.html
    czy to kolejny humbug czy też "coś jest na rzeczy" decyzję pozostawiam do oceny …
    ppup

Comments are closed.